Zamiast zielonej herbaty trzy tony narkotyków

W nadanym w Kenii kontenerze, w którym miał znajdować się ładunek zielonej herbaty, funkcjonariusze CBŚP odnaleźli ponad trzy tony khatu, naturalnego odpowiednika amfetaminy. Wartość skonfiskowanych narkotyków wynosi ok. 2 mln zł.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

trojmiasto.pl
Rafał Borowski

Odsłony

649

W gdańskim porcie udaremniono rekordową próbę przemytu narkotyków. W nadanym w Kenii kontenerze, w którym miał znajdować się ładunek zielonej herbaty, funkcjonariusze CBŚP odnaleźli ponad trzy tony khatu, naturalnego odpowiednika amfetaminy. Wartość skonfiskowanych narkotyków wynosi ok. 2 mln zł.

Przechwycenie w gdańskim porcie ponad trzech ton narkotyków było efektem kilkumiesięcznej pracy funkcjonariuszy kilku państw. Wszystko zaczęło się w sierpniu br., kiedy to funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali w Krakowie trzy osoby podejrzane o przemyt środków odurzających. Środkiem, którym handlowali zatrzymani, było khatu, naturalny odpowiednik amfetaminy. Czarnorynkowa wartość kilograma narkotyku waha się od 500 do 700 dolarów.

Akcja planowana od sierpnia

Podczas sierpniowej akcji w Krakowie, policjantom udało się skonfiskować ponad 62 kilogramy tego narkotyku. W trakcie czynności operacyjnych udało się również ustalić, że grupy przestępcze regularnie przemycają khatu do Polski. Policjanci rozpoczęli intensywne poszukiwania trasy kanału przerzutowego.

Wszystkie ślady prowadziły do Gdańska. Wszystko wskazywało na to, że przemyt odbywa się w kontenerach nadawanych w Afryce, oficjalnie deklarowanych jako zawierające zieloną herbatę. Policjanci rozpoczęli drobiazgowo monitorować przewóz wszystkich ładunków zielonej herbaty, które trafiały z krajów Afryki na teren Unii Europejskiej drogą morską.

Kontener z herbatą wędruje po Europie

Do akcji zaangażowano oficera łącznikowego polskie policji w Niemczech oraz polską i niemiecką służbę celną. Niemal natychmiast natrafiono na podejrzane informacje. Pomiędzy portami państw UE wielokrotnie, bez czasowo i ekonomicznie uzasadnionego celu, przewożono pewien kontener nadany w Kenii, którego zawartość, miała stanowić oczywiście zielona herbata. Trasa przewozu kontenera wiodła z Kenii przez Holandię i Niemcy do Gdańska, a stamtąd, po przeładowaniu na inny statek, do Rosji, skąd ponownie trafił do portu w Gdańsku jako pośredniego w drodze do Holandii. Docelowo kontener miał trafić do Niemiec.

Podejrzenia okazały się trafne. Podczas kontroli celnej podejrzanego kontenera w gdańskim porcie ujawniono 3084 kg khatu. Czarnorynkowa wartość kilograma tego narkotyku waha się od 500 do 700 dolarów.

Efekt międzynarodowej współpracy

Warto podkreślić, że sukces polskich funkcjonariuszy był możliwy wyłącznie dzięki ścisłej, międzynarodowej współpracy. W trwających kilka miesięcy działaniach operacyjnych wzięły udział organy ścigania z Polski, Niemiec oraz Holandii.

Niemal równocześnie z udaremnieniem próby przemytu w Gdańsku, na terenie Niemiec tamtejsza policja aresztowała pięciu obywateli krajów afrykańskich, tj. Turcji, Kamerunu, Beninu, Etiopii i Kongo. Prokurator prokuratury w Giessen przedstawił zatrzymanym zarzuty przemytu oraz naruszenia przepisów niemieckiej ustawy antynarkotykowej. Śledztwo w Polsce nadzoruje Prokuratura Apelacyjna w Krakowie.

Oceń treść:

Average: 7.5 (2 votes)

Komentarze

wojt (niezweryfikowany)

Turcja to nie Afryka brawo
Zajawki z NeuroGroove
  • 25I-NBOMe
  • 2C-D
  • Marihuana
  • Miks

Wieczór, mieszkanie.

Wraz z przyjaciółką (S), często rozmawialiśmy o fazach po różnych psychodelikach, aczkolwiek nigdy nie mogliśmy wzajemnie wszystkiego zrozumieć, gdyż ona miała doświadczenie tylko z Tryptaminami, a ja z Fenkami. Postanowiłem zrobić jej niespodziankę na piątkowy wieczór, w który mieliśmy się spotkać. Około godziny jedenastej otrzymałem 25l-nbome oraz 2c-d. Byłem bardzo ucieszony z faktu, że wszystko jest na dobrej drodze do częściowego, wzajemnego zrozumienia.

  • Marihuana
  • Uzależnienie

Pierwszy raz

  • Dekstrometorfan

Substancja: 750mg/50 dropsów

Wiek/waga: 20 lat, 64 kg

Exp: DXM, tytoń, alko, kodeina, mj, hasz, "mieszanki ziołowe".

S&S: Własny pokój, w nausznikach jakiś dark ambient itp.

Czas: Wczoraj, około 21:00 dropsy były już wchłonięte, trip załadował się po ok. 25-35 minutach.

Opis:

  • MDMA
  • Pierwszy raz

Nastrój bardzo dobry, brak zmartwień, otwartość na nowe doświadczenie, chęć poznania. Okoliczności również bardzo dobre, wolna chata u kumpla, wakacje, brak obowiązków, zaufane osoby.

 

Tekst opisuje sytuację, która mogłaby wydarzyć się (oczywiście nie doszło do niej) pół roku temu, dlatego nie zrobię raportu sensu stricte, gdyż szczegółowego przebiegu zdarzeń nie odtworzę. Będzie to przywołanie najbardziej znaczących wspomnień.

DZIEŃ 1

Było nas czterech. Ja, Jacek, Placek i Mariola. Początkowo tylko ja z Jackiem mieliśmy podróżować. Placek miał zioło, jednak przyłączył się do nas w trakcie. Mariola tylko piła, potem się zmyła. Miała robotę na drugi dzień.