Trip raport ma bardziej charakter edukacyjny, zgadza się ćpaczki, uczcie się na czyjejś głupocie a nie na swojej wątrobie!

Argentyńscy eksperci znaleźli w popularnym narkotyku Karfentanyl — opiat obecny w leku do usypiania słoni. Syntetyczna substancja jest 10 000 razy silniejsza niż morfina, a jego stosowanie u ludzi jest zabronione.
Argentyńscy eksperci znaleźli w popularnym narkotyku Karfentanyl — opiat obecny w leku do usypiania słoni. Syntetyczna substancja jest 10 000 razy silniejsza niż morfina, a jego stosowanie u ludzi jest zabronione.
W czwartek 10 lutego argentyńscy eksperci zidentyfikowali substancję odpowiedzialną za zabicie aż 24 osób uzależnionych od kokainy w obszarze Buenos Aires. Po dziewięciu dniach testowania narkotyku zażywanego przez ofiary chemicy odkryli Karfentanyl, czyli opioid 10 000 razy silniejszy niż morfina, 100 razy silniejszy niż fentanyl i 50 razy silniejszy niż heroina.
Stosowanie Karfentanilu ogranicza się wyłącznie do dużych zwierząt np. słoni czy nosorożców. Dla ludzi jest to śmiertelnie niebezpieczne i surowo zabronione. Argentyński wymiar sprawiedliwości musi teraz ustalić, w jaki sposób opioid dostał się do sfałszowanego leku: z powodu przypadkowego zanieczyszczenia, czy jako część mieszaniny, która miała wzmocnić działanie narkotyku.
We wtorek 1 lutego szpitale na zachodnich obrzeżach Buenos Aires przyjęły sto osób z poważnymi problemami z oddychaniem. Osoby odurzone zatrutą kokainą kupiły ją w dzielnicy Puerta 8 na obrzeżach Buenos Aires, która jest znana jako epicentrum handlu narkotykami. Aż 24 z nich zmarło, a reszta została uratowana dzięki zastosowaniu Nalokson, będącej antidotum na opioidy, takie jak Fentanyl, powszechnie stosowany jako silne, ale legalne znieczulenie. Przez tydzień eksperci szukali Fentanylu lub któregokolwiek z ponad 200 możliwych opioidów. Źródło sądowe poinformowało magazyn "El Pais", że trującą substancją okazał się Karfentanyl.
Obecność Karfentanylu na nielegalnym rynku narkotykowym w Argentynie jest bezprecedensowa. Obchodzenie się z tym syntetycznym lekiem jest tak niebezpieczne, że nawet kontakt ze skórą może spowodować śmierć przez wchłonięcie. Argentyńscy eksperci muszą teraz szukać ich obecności w kryminalistycznych próbkach biologicznych pobranych ze zmarłych. Tylko wtedy będzie można ustalić związek przyczynowo-skutkowy między znalezioną substancją a ofiarami zatrutej kokainy.
- Siła Karfentanylu przykuła naszą uwagę, ponieważ Fentanyl ma krótki okres półtrwania i widzieliśmy, że pacjenci, którym podano Nalokson, obudzili się i ponownie zasnęli. Antidotum trzeba było nakładać kroplowo, aby zadziałało, a to mówiło o opioidach o dłuższej żywotności i sile działania — wyjaśnił Carlos Damin, szef toksykologii w szpitalu Fernández w rozmowie z magazynem "El Pais".
idealne!
Trip raport ma bardziej charakter edukacyjny, zgadza się ćpaczki, uczcie się na czyjejś głupocie a nie na swojej wątrobie!
Różny. Głównie wieczorne testowanie herbatek i palenie skrętów
No i tu znów krótko i zwięźle. I znów - pokazywanie, że można względnie zdrowo, że są fajne, naturalne dobra, które można wykorzystywać zamiast ćpania różnych chemicznych świństw. I mówię to jako osoba (co widać po lewej stronie w Doświadczeniu), która dość dużo próbowała i, która w pewnym momencie swojego życia powiedziała DOŚĆ. Od tamtego czasu zainteresowałem się wąsko (wiadomo w jakim sensie) pojętą botaniką.
Ale dość biadolenia o mnie. Miało być o tej fantastycznej roślinie. No to jedziem.
Dupy nie urywa
Zawsze wykazywałem cholerną tolerancje na wszelakie substancje (oprócz dopalaczy o których wkrótce opowiem) lecz dawka 1mg dawała mi sporo do myślenia. Po długich zastanowieniach postanowiłem jednak tego dokonać. Mój poprzedni rekord to było 500ug gdzie jako tako kontaktowałem, ba jeździłem na rowerze!