Za narkotyki i broń

"Gruby Janek" pójdzie za kratki.

Anonim

Kategorie

Odsłony

3924

(WROCŁAW) O działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, handel środkami odurzającymi na dużą skalę oraz bronią oskarżyła wrocławska prokuratura 14 osób. Są wśród nich dwie kobiety. Za szefa gangu uznawany jest Jan M. zwany "Grubym Jankiem".

Grupa przestępcza działała na terenie Zgorzelca i innych miast przygranicznych. Domniemany szef grupy, Jan M., został zatrzymany w sierpniu 2000 roku. Prokuratura przedstawiła mu zarzut kierowania grupą przestępczą o charakterze zbrojnym. "Gruby Janek" jest również podejrzany o wprowadzenie do obrotu 10 kg. amfetaminy o wartości ponad 1 mln. złotych, marihuany, kokainy, LSD oraz tabletek ecstasy.

Narkotyki miał rozprowadzać na terenie Głogowa jego blisko współpracownik. Koronny zeznaje On też, jako świadek koronny, ujawnił szczegóły działalności gangu. Przyznał, że brał w komis środki odurzające od "Grubego Janka". Płacił dopiero po sprzedaży narkotyków. W transakcjach uczestniczyła też konkubina Jana M. Zdaniem prokuratury, spełniała ona rolę, swego rodzaju, sekretarki. Odbierała telefony do "Grubego Janka", liczyła pieniądze z handlu narkotykami. W śledztwie ustalono, że dzięki zaradnej przyjaciółce, szef grupy kierował gangiem, kiedy był tymczasowo aresztowany od 1998 do 1999 roku w związku ze śledztwem dotyczącym przemytu spirytusu. Monika M., która odwiedzała narzeczonego w areszcie, przekazywała jego polecenia członkom przestępczej grupy.

Handlowali bronią Prokuratura ustaliła, że osoby związane z "Grubym Jankiem", oprócz sprzedaży narkotyków, zajmowały się również handlem bronią. Ryszard Ż. sprzedał szefowi innej grupy przestępczej, Arkadiuszowi A., pseudonim "Dziki", kilkanaście pistoletów. Gang "Dzikiego" został rozbity przez policjantów z Centralnego Biura Śledczego. Zatrzymali oni przywódcę grupy dzięki operacji zakupu kontrolowanego zorganizowanej w 1999 roku. Gangsterzy z grupy "Grubego Janka" nie przyznają się do winy. Jan M. stwierdził, że zeznania świadka koronnego to "totalne bzdury narkomana". Oskarżeni staną wkrótce przed sądem.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Beta-ketony
  • Pozytywne przeżycie

dobre nastawienie wraz z miłą świąteczną aurą domową

skruszyłem przeźroczysty kryształ i wsypałem zważone 0.6g do chusteczki , po czym ją połknąłem popijając wodą . 

  • Ayahuasca
  • Mimosa Hostilis
  • Pierwszy raz
  • Ruta stepowa

Nastawienie psychiczne dobre, aczkolwiek lekki strach przed spożyciem potężnej substancji. Otoczenie: podkrakowskie bezdroża, łąki i wzgórza.

<Trip-raport pochodzi z okolic roku 2000>

 

Prolog: 

Wszystko, co poniżej napisane, to jedynie maleńka cząstka tego, co udało mi się zapamiętać, a także ledwie muśnięcie tego, co zdołałem określić słowami, by sprostać wymogom komunikowalności.

Wywar AYAHUASCA, jaki przyrządziłem dla 3 osób ja, stary postindustrialny curandero, kilkanaście dni temu, składał się z 18 gramów ruty stepowej wymieszanej z 45 gramami mimosy. Składniki zostały zakupione w znanymi sprawdzonym sklepie szwajcarskim. 

  • Amfetamina
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Miks

Dzień wolny, weekend a rodzice w pracy. Na początku obce miasto, obcy ludzie, mieszkanie jakaś melina - strach, niepewność. Potem z moją ekipą w domu jednego z ziomków - spokojnie, luźno.

Ten dzień miał być spokojnym dniem z koleżanką z klasy. Zabrała mnie do obcego miasta do swojego dostawcy. Złożyłyśmy się na porządną porcje amfy ale ja z góry powiedziałam ,że nie chce przesadzać bo to mój drugi raz dopiero. Ona już jest bardziej doświadczona z tą substancją. Dodam jeszcze ,że jestem młodą, drobną dziewczyną.

15:00 Pierwsza krecha: Uczucie świetne, rozluźniłam się nieco, zachciało mi się gadać, zrobiło mi się swobodniej chociaż byłam w obcym miejscu. Serce i oddech mi przyspieszyło. Włączyliśmy dosyć energiczną muzykę i oczywiście leciała fajka za fajką.

randomness