Wyszli na ulice, bo chcą legalizacji medycznej marihuany. Manifestacje w Lublinie

Uczestnicy dwóch manifestacji zebrali się pod lubelskim ratuszem. Działacze Kukiz'15 i Nowoczesnej mówili o konieczności legalizacji medycznej marihuany.

Uczestnicy dwóch manifestacji zebrali się pod lubelskim ratuszem. Działacze Kukiz'15 i Nowoczesnej mówili o konieczności legalizacji medycznej marihuany.

Manifestacje odbyły się tego samego dnia i w tym samym miejscu. Inne były natomiast godziny ich rozpoczęcia. Pierwsza, którą organizowali działacze Kukiz'15 rozpoczęła się o godzinie 11. Druga, na której obecni byli członkowie Nowoczesnej, ruszyła o 12.

Kamil Kopeć z Kukiz'15 Lubelskie zaznaczał, że błędem jest sprowadzanie medycznej marihuany z zagranicy. Lepszym pomysłem byłoby produkowanie takiego leku w Polsce. - Marihuana do celów medycznych jest sprawą ponad podziałami. Nigdy nie wiadomo kiedy mogę zachorować ja lub ktoś z rodziny. Marihuana jest dostępna wszędzie. Pod kościołem, na rogu. Jeżeli chodzi o cele medyczne to chorzy nie mają takiej możliwości - mówił Kopeć.

Manifestacje odbyły się o różnych porach, bo jak tłumaczyli organizatorzy, nie chcieli dzielić społeczeństwa w tak ważnej dla chorych sprawie.

- Decyzje są po stronie rządu. Jeżeli będziemy dawali jasne znaki rządzącym to też mamy głęboką nadzieję, że będzie to zauważone - mówił podczas manifestacji Daniel Olech z Nowoczesna Lubelskie. W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Lublinie prowadzone są już badania z wykorzystaniem medycznej marihuany. Jak przyznają lekarze, wyniki są zadowalające.

Oceń treść:

Average: 8 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Gałka muszkatołowa

Na samym początku chciałbym się podzielić moją nabytą wiedzą w związku z gałką. Otóż, na rynku możemy wyróżnić 4 ''rodzaje'' tego specyfiku:

-pierwszą i za razem najlepszą z dostępnych gałek jest oczywiście ta w całości (orzechy), jednak sami musimy wyciągnąć tarke i zmielić nasze maleństwa. Tak przygotowana gałka jest najlepsza, gdyż jest świeża i żadne z jej cennych substancji (w tym przypadku mirystycyny) nie zwietrzały. Za 2/3 takie orzechy zapłacimy od 3zł do 8zł.

  • Mieszanki "ziołowe"
  • Przeżycie mistyczne

Miałem tego dnia dobry humor, pucha na mieście więc hindu z braku laku i chęci porobienia się (nie wiem co mi do głowy strzeliło)

Strzeliłem tłoka z tego gówna około godz 12-13, efekt ogólnie jak po zwykłej baczce. Na początku zwężyło mi pole widzenia i mocno spowolniło ruchy, puściłem jakąś muzę i chillowałem. Po jakimś czasie zacząłem gadać do siebie najpierw słownie, potem w myślach. Przekilnałem dużo, bo miałem problemy z chodzeniem, kiedy zasłaniałem żaluzje i zamykałem okno mówiłem sobie - nie rób tego koleś, odpuść sobie stary, uciekaj stąd, co ty robisz.

  • 25D-NBOMe
  • Pozytywne przeżycie

Pozytywne nastawienie dosyć ekscytujące ze względu na pierwsze podejście do tej substancji. Siedziałem w pokoju z siostrą.

Godzina 20:30 wrzucam kartonik 2.8 mg na górne dziąsło i zapuszczam świat wedlug kiepskich. Przychodzi siostra i ogląda ze mną. Nic się nie dzieje, nie moge sie doczekać, włączam kolejny odcinek i sie zczeło wejście.

 

T+0:30 Nie wiem czemu zaczełem czuć przerażenie, wszystko zaczeło wydawac się strasznę. Mówie do siostry że nie może mnie zostawić, ona na to ze posiedzi ze mną jeszcze jakiś czas. Zaczela patrzeć sie dziwnie i mówi do mnie że jedna źrenica jest malutka a druga wielka. Ale się tym zbytnio nie przejełem. 

 

  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Trochę poddenerwowany, podekscytowany, w mieszkaniu z dziewczyną. Z głośników płynie muzyka (ambient / soundtrack). Ostatni posiłek jadłem 3 godziny przed zażyciem DXM. Oczekuję czegoś pozytywnego, innego, chwili innej niż szary świat za oknem.

Tak, jest to kolejny TR z DXM w roli głównej. Chciałbym jednak zwrócić w nim uwagę na to jak wiele dało mi pierwsze "spojrzenie" na dekstrometorfan oraz podzielić się moim zdaniem na temat rzeczonej substancji i jej popularnego zastosowania.

W poniższym raporcie nie znajdziecie opisu CEVów, zaburzeń świadomości, beki z kolegami, ogólnej niezłej jazdy. Znajdziecie wspomnienie osoby dla której DXM okazało się być czymś więcej niż aptekowym mózgojebem.