Wpadł z fałszywymi receptami na morfinę

Policyjni wywiadowcy z wrocławskiej komendy miejskiej zatrzymali w aptece mężczyznę, który posłużył się fałszywą receptą. Wpadł po kilkugodzinnej obserwacji, gdy przyszedł odebrać zamówione medykamenty - morfinę.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Policja Wrocławska
st. sierż. Dariusz Rajski

Odsłony

643

Policyjni wywiadowcy z wrocławskiej komendy miejskiej zatrzymali w aptece mężczyznę, który posłużył się fałszywą receptą. Wpadł po kilkugodzinnej obserwacji, gdy przyszedł odebrać zamówione medykamenty - morfinę. Silny opioid, jakim jest morfina, niewłaściwie stosowany, może być niebezpieczny. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Wywiadowcy z wrocławskiej komendy miejskiej w godzinach popołudniowych pojechali do jednej z popularnych aptek na terenie dzielnicy Fabryczna. Policjanci otrzymali zgłoszenie, że mężczyzna usiłuje zrealizować tam fałszywą receptę na leki. Funkcjonariusze na miejscu ustalili okoliczności zdarzania. Farmaceutka przekazała, że poprzedniego dnia jeden z klientów apteki chciał zrealizować receptę na lek. Mężczyzna został poinformowany, że medykamentu nie ma na miejscu i trzeba go sprowadzić na zamówienie. Już po tym jak wyszedł, personel apteki nabrał wątpliwości co do autentyczności recepty. Każde fałszerstwo jest przestępstwem, ale tu zachodziło dodatkowe niebezpieczeństwo. Recepta była na silny opioid – morfinę, która niewłaściwie stosowana może być groźna.

Policjanci podjęli obserwację apteki i czekali na mężczyznę. Po kilku godzinach zauważyli osobę odpowiadającą rysopisowi. Mężczyzna podszedł do lady i policjanci przedstawili mu się w chwili, gdy rozmawiał z farmaceutką. Okazał się nim być 22-letni mieszkaniec Wrocławia. Mężczyzna został zatrzymany w związku z podejrzeniem popełnienia przez niego przestępstwa. W jego domu funkcjonariusze zabezpieczyli jeszcze jedną receptę oraz tabletki. Policjanci zabezpieczyli jego zapas morfiny i fałszywe dokumenty.

22-latek trafił na Komisariat Policji, a następnie do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Będzie musiał odpowiedzieć przed sądem za posiadanie środków zabronionych oraz za wprowadzanie do obrotu fałszywych recept.

Oceń treść:

Average: 9.8 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Powoje

Wiek: 18

Waga: 65kg

Doświadczenie: Alkohol, Marihuana, Haszysz, Mieszanki ziołowe(kilka razy i nigdy wiecej), Salvia Divinorum (1 raz)

Substancja: Ipomoea violacea "mexico", ok. 6-7g

Set & Settings: niedzielny wieczór, mój pokój, w nim na biurku komputer z dobrym nagłośnieniem :-D, stos książek, wygodny fotel i ja. Nastrój w porządku, od beztroski dzieliło mnie tylko przeczytanie streszczenia lektury, jednakże w głowie mojej zrodził się pomysł wypróbowania nasion wilca.

  • Lophophora williamsii (meskalina)
  • Pierwszy raz

Pozytywne nastawienie, radość, osoba zdecydowana do brania substancji, planowała to dużo wcześniej. Tolerancja zerowa/ bardzo niska. Otoczenie przyjazne, znane osobie; jej własne mieszkanie, z jej ulubioną muzyką - nad ranem otoczenie jej domu.

Zacząć muszę od przyznania się, że nie byłem bezpośrednio obok osoby podczas spożywania przez nią substancji. Informacje podane w raporcie mogą więc lekko odbiegać od rzeczywistości. Całość raportu była mi składana przez telefon, od etapu planowania do wieczora następnego dnia, gdy przeżywała efekty "po". Mimo to, zdecydowałem się dodać raport przez braki w informacjach o przeżyciach z meskaliną na stronie, tym bardziej w takim miksie

  • 5-MeO-MiPT
  • Pozytywne przeżycie

Trip zupełnie nieplanowany, wynikł spontanicznie. Od kilku godzin byłam lekko rozbawiona, małe odbicie od złego humoru ostatnich dni. W mieszkaniu ja i siostra, większą część tripa spędziłam w moim pokoju.

Po pierwsze – to nie jest historia o tym, jak chciałam zaszaleć i na pierwszy raz zażyć mega dawkę 5-MeO-MiPT. Moim zamiarem było około 10 mg. Z tego, co w różnych źródłach czytałam, wywnioskowałam, że ta tryptamina jest wyjątkowo kapryśna i mściwa i lubi „karać” uzytkowników za niesubordynację.
Po drugie – cała ta akcja nie była planowana, wyszła całkowicie spontanicznie.
Po trzecie – nie byłam pewna, czy zakwalifikować tę opowieść do kategorii „Pozytywnych przeżyć”, ale mimo wszystko naprawdę przeżyłam coś cudownego.

  • Dekstrometorfan

Doświadczenie i wiek : Benzydamina, alkohol, MJ, dopalacze, nikotyna.. 17 lat.

Dawkowanie : 450mg dxm w postaci Acodinu, doustnie-co ~10min po 5 tabletek. 47kg/168cm.

Set'n'Setting : Dawkowanie zaczęło się około 15:50 przed wyjściem z domu do kolegi. Cel? Ten sam co dzień i dwa temu-chęć lepszego odbierania dźwięków, kolejny raz doznania uczucia zapadającej się ziemi etc, i najlepiej jakieś małe halucynacje (no może nie takie małe).

randomness