Wpadka handlarza kokainy

Funkcjonariusze gdańskiego oddziału Centralnego Biura Śledczego zatrzymali w Warszawie Andrzeja H., podejrzanego o udział w przemycie do Polski w 2003 r. 325 kg kokainy wartości ponad 60 mln zł.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

1741

Do ujęcia mężczyzny doszło w środę. Andrzej H. uważany jest za przywódcę gangu mokotowskiego - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, Konrad Kornatowski. Dodał, że w czwartek skierowany zostanie do sądu wniosek o jego aresztowanie. Śledztwo w sprawie przemytu narkotyku prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wraz z miejscowym oddziałem CBŚ.

W związku z tą sprawą zatrzymano dotąd pięć osób, a szósta, obywatel jednego z państw Ameryki Południowej, podejrzewany o udział w przemycie - jak ustalono - nie żyje.

Próbę przemytu do Polski 325 kg czystej kokainy udaremniono w styczniu 2003 r. w porcie w Gdyni. Narkotyki przypłynęły do Polski z Wenezueli na holenderskim statku. Kontrabanda miała trafić do warszawskiej firmy z branży budowlanej.

Narkotyki znajdowały się w specjalnym zbiorniku umieszczonym w ważącym kilkanaście ton urządzeniu do odsiarczania ropy naftowej. Operacja przecinania przez strażaków wykonanego z wysokogatunkowej stali pancerza zbiornika trwała ponad 12 godzin. Kokaina była w kilogramowych paczkach.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

rhoxi (niezweryfikowany)

wjebali ich :|
Koniu (niezweryfikowany)

mistrz, tylko komuś za bardzo zaufał
Koniu (niezweryfikowany)

mistrz, tylko komuś za bardzo zaufał
ktos (niezweryfikowany)

niech wkoncu przepuszcza duza ilosc koki do polski...amfetamina juz jest nudna..ldzie chca czegos nowego...
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Oczekiwania: Ogromne Nastrój: Mój pokój lekko przyciemnione światło Stan psychiczny: Źle, chęć pocieszenia się DXM po kłótni z bliską osobą

Zacznijmy od tego, że brałem DXM na pocieszenie. Tego dnia ostro pokłóciłem się z ważną w moim życiu osobą. Nie myśląc zbyt wiele udałem się do apteki w której kupiłem dwa opakowania acodinów. Oczywiście nie obyło się bez tego, że farmaceutka wyleciała z pytaniem do koleżanki z branży - "Zdzisia, ACODIN?! To już trzeci raz!!!" no ale cóż to chyba już nie jest rzadkość. O godzinie 19:30 byłem w domu, przygotowywałem się do tripa (sprzątnąłem pokój, pościeliłem łóżko, wykąpałem się) i kiedy byłem gotowy już o godzinie 20:00 zacząłem zarzucać DXM.

  • Gałka muszkatołowa
  • Pierwszy raz

Set: Jestem spokojny i trochę zmęczony. Chyba oczekuję od tripa wypoczynku mentalnego i fizycznego. Cieszę się też, że w końcu uda mi się doświadczyć czegoś, co zmienia percepcję. Jestem na czczo. Setting: Gałkę jem w domu i po ogarnięciu podstawowych spraw (wyprowadzenie psa, dopakowanie się, itp.) idę na pociąg, który zabierze mnie do pobliskiego lasu, gdzie odbędzie się trip.

Substancja: Gałka Muszkatołowa 13g. Kupiona w internecie, zmielona i zapakowana w worek strunowy, z datą ważności, więc traktuję ją jak gałkę wysokiej jakości. Jest to mój pierwszy raz.

 

Set: Jestem spokojny i trochę zmęczony. Chyba oczekuję od tripa wypoczynku mentalnego i fizycznego. Cieszę się też, że w końcu uda mi się doświadczyć czegoś, co zmienia percepcję. Jestem na czczo.

 

GHB

  • GHB

Ok, jako ze duzo ludzi pyta o G to moze ja odpowiem cos o tym jako, ze GHB uzywalem od 4

lat, a obecnie zrobilem sobie przerwe jako, ze zaczely pojawiac mi sie negatywne skutki

chodz niekoniecznie jestem pewien czy od tego.





W Polsce nie spotkalem nikogo kto by to bral, ale chodza jakies sluchy ze ludzie probuje.

Wiekszosc ludzie jednak u nas pije prekursory BDO lub GBL ktore w zeladku zamienija sie

w GHB. W wiekszosci to gowno bo te prekursory sa slabej czystosci bo po co w przemysle

  • Grzyby halucynogenne
  • Retrospekcja

plener, imprezy, przeważnie mieszkanie prywatne

Opis zaległy tripu z zeszłorocznej jesieni.

Nadszedł czas ostatecznego podsumowania przeżytych doświadczeń.

randomness