Więzienie za trucie wrocławian. "Pomogliśmy rozbić dopalaczową mafię"

Szefowie wrocławskiej szajki handlarzy „dopalaczami” zostali prawomocnie skazani na więzienie za trucie wrocławian. Postępowanie w tej sprawie wszczęto w 2016 roku po artykule portalu GazetaWroclawska.pl.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Gazeta Wrocławska
Marcin Rybak

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

229

Szefowie wrocławskiej szajki handlarzy „dopalaczami” zostali prawomocnie skazani na więzienie za trucie wrocławian. To pierwszy, ostatecznie zakończony wątek wielkiego śledztwa przeciwko gangsterom, zamieszanym w handel groźnymi dla zdrowia i życia substancjami odurzającymi. Najsurowsze kary to 4 i pół roku więzienia oraz 4 lata i 4 miesiące dla dwóch mężczyzn, którzy gangiem kierowali. Dodatkowo każdy z nich ma zwrócić 1,6 mln złotych. Co najmniej tyle każdy zarobił na nielegalnym biznesie. Postępowanie w tej sprawie wszczęto w 2016 roku po artykule portalu GazetaWroclawska.pl.

Przez kilka lat obserwowaliśmy jak policja i sanepid nie radzą sobie z handlem dopalaczami.Po naszym artykule z maja 2016 roku w Centralnym Biurze Śledczym Policji powołano specjalną grupę a sprawę przejęła Prokuratura Krajowa.

Ujawniono, że we Wrocławiu działały dwa gangi. Szefowie i najważniejsi „żołnierze” jednego z nich dziś zostali prawomocnie skazani za przestępstwo. Działali m. in. w lokalu przy ulicy Oleśnickiej we Wrocławiu. Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy wyrok wrocławskiego Sądu Okręgowego sprzed roku. Nie miał wątpliwości, że oskarżeni sprzedawali szkodliwe dla zdrowia i życia substancje. Czyli popełnili przestępstwo opisane w kodeksie karnym a nie w ustawie o zwalczaniu narkomanii. Bardzo starali się, żeby ich produkty nie zawierały narkotyków.

Jednym z najważniejszych dowodów w tej sprawie była opinia ekspertów o działaniu na organizm człowieka substancji chemicznych, znalezionych w składzie dopalaczy. Na współpracę z oskarżeniem poszedł też jeden z szefów grupy. Mężczyzna, który ją wymyślił, zorganizował i produkował dopalacze. W nagrodę został skazany na wyrok 2,5 lat więzienia. Już wyszedł na wolność.

Sąd nie uwierzył w tłumaczenia oskarżonych, jakoby byli przekonani, że ich działalność jest „legalna”. Gdyby to była prawda, to „dopalacze” nie byłyby sprzedawane jako środki do czyszczenia komputerów czy pochłaniania wilgoci. Producenci i handlarze dopalaczami doskonale wiedzieli, że ich jedynymi klientami są narkomani. I to dla nich produkowali swój towar. Dilerzy i producenci sami nie zażywali dopalaczy. Sprzedawca, przyłapany na ich zażywaniu, był wyrzucany z gangu.

Przed wrocławskim sądem okręgowym toczą się jeszcze dwa procesy w innych wątkach tej sprawy. W najważniejszym na ławie oskarżonych zasiadają osoby związane z drugą z wrocławskich grup dilerów i producentów dopalaczy. Znanej z lokalu przy ul. Stawowej.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)

nazwa substancji: extasy, czerwone malpki

poziom doświadczenia użytkownika: kilka lat mj, extasy pierwszy raz

dawka, metoda zażycia: 1.5 tabletki, najpierw jedna, po okolo 2 godzinach od poczatku dzialania pierwszej tabletki polowka drugiej, doustnie

set & setting: imprezka techno, house etc, intencja byly nowe doznania i dobra zabawa :)


  • Gałka muszkatołowa
  • Pierwszy raz

Pewnego dość nudnego, grudniowego popołudnia, po niedawnym zasłyszeniu pierwszych informacji o nadużywaniu gałki muszkatołowej, postanowiłem własnoręcznie poznać tę drugą stronę popularnej przyprawy.

O 16:07 zjadłem 6 świeżo zmielonych orzechów z jogurtem naturalnym i dżemem. Prawdopodobnie istnieją lepsze metody konsumpcji w tym przypadku, moja nie sprawdziła się. Nawet pół słoika dżemu malinowego nie zamaskowało intensywnie pachnącej gałki. Pomogło zapijanie colą. Ogólnie rzecz biorąc sama konsumpcja była najgorszą rzeczą w całym tym doświadczeniu.

  • Bad trip
  • Marihuana
  • Odrzucone TR

Nastawiłam się na niesamowitą banie. W 100% byłam przygotowana na ostre śmianie. Zimowe popołudnie, sobota, weekend u chłopaka na wsi.

Spacer na świeżym powietrzu. Palę fajkę razem z chłopakiem. On wcześniej nia palił, ja już nie raz. Zioło hodowane w domu, więc jest pewność, że niczego nikt nie dodał. Już w czasie palenia delikatnie mi siadło. Poczułam lekką dezorientację. Podczas powrotu do domu zrobiło mi się doćś mocno niedobrze. W przygotowaniu ne bełta stanęłam w krzakach, jednak nic. Sytuacja powtórzyła się nie raz więc postanowiłam zostać przed domem. Chłopak poszedł zrobić mi herbatę.

***

  • Grzyby
  • Przeżycie mistyczne
  • psylocybina
  • Psylocybina

Bardzo pozytywny nastrój

Trip był w zeszłym roku

 

Pewnego pięknego dnia przeczytałem na wujku Google, że wypicie soku porzeczkowego na godzinę przed grzybami mocno spotęguje ich działanie. Zachęcony tą opinią, jak najszybciej pobiegłem do sklepu i zakupiłem wynalazek. Po powrocie wypiłem na hejnał całą butelkę i przygotowałem porcje grzybów, których było 5g odmiany McKennai.

 

randomness