Dziś prezentujemy ostatni odcinek cyklu na temat narkotyków opracowany
przy współudziale I Kliniki Toksykologii AMG. Dla młodych ludzi, którzy
mają prawie nieograniczony dostęp do środków odurzających przed szkołami,
na imprezach, dyskotekach, te informacje nie są niczym nowym. Dla
nauczycieli i rodziców mogą staą się szansą na powstrzymanie młodego
człowieka przed uzależnieniem. Czy pojawienie się na parapecie w pokoju
naszej pociechy wątłej roślinki nie oznacza początku kłopotów? Dlaczego
dziecko chowa w szafce dziwnie pachnący olejek do masażu? Dlaczego
skończył się nam tak szybko rozpuszczalnik?
Fajka lub przyprawa
- To nieprawda, że marihuana jest narkotykiem bezpiecznym - mówi dr
Wojciech Waldman z I Kliniki Toksykologii AMG. - Zwolennicy legalizacji
"miękkich" narkotyków nie zauważają, że są one wstępem do zażywania
narkotyków "twardych". Wstępem do uzależnienia.
Źródłem marihuany są konopie, w szczególności konopie indyjskie (Cannabis
indica). Jedną z najbardziej aktywnych substancji psychoaktywnych
znajdujących się w konopiach jest delta-9-tetrahydrokannabinol. W skrócie
THC.
Słoma z konopi zawiera 1-10 proc THC. Prasowana w kostki żywica (hasz) już
10-15 proc. Olejek lub nalewka aż 15-30 proc. Sposób przyjmowania
narkotyku zależy od pomysłowości zainteresowanego. Najczęściej używa się
go w formie inhalacji (papierosy tzw. joint lub reefer oraz fajki wodne)
lub doustnie (również w formie... przypraw do posiłków).
Depresja po zażyciu
Pierwsze efekty działania THC widać po kilku minutach. Oprócz wzrostu
dobrego nastroju, odprężenia, redukcji stresu, poczucia twórczego myślenia
i działania przeciwbólowego pojawiają się też działania niepożądane. THC
powoduje zaburzenia koordynacji ruchowej i orientacji przestrzennej,
ogólne podniecenie, kaszel, drżenie mięśni, nudności, bóle głowy,
przyspieszenie akcji serca, przekrwienie gałek ocznych i suchośą w jamie
ustnej. Pod wpływem THC częściej podejmowane są błędne decyzje, wzrasta
częstość wypadków drogowych oraz przy obsłudze urządzeń mechanicznych,
gdyż narkotyk wpływa na pogorszenie czasu reakcji i oceny odległości.
Lekarze ostrzegają też przed zespołem amotywacyjnym (apatia, biernośą),
objawami depresji i innych chorób psychicznych.
Siatka na twarzy
Iza miała zaledwie 19 lat. Życie jej nie rozpieszczało - ojciec w szale
alkoholowym zabił matkę, rodzeństwo trafiło do domów dziecka. Iza została
sama w mieszkaniu rodziców. Próbowała uciec od kłopotów w świat fikcji.
- Dziewczyna przez 3 lata wąchała rozpuszczalnik, zwany "narkotykiem dla
ubogich" - mówi dr Waldman. - Butelka rozpuszczalnika wystarczała jej na
dwa dni. Trafiła do szpitala w ciężkim stanie, z zespołem otępiennym i
rozpoznaniem uszkodzenia centralnego układu nerwowego.
Izy nie udało się uratować. Zmarła w szpitalu.
- Jednak większośą dzieci "wdychających" ginie na ulicach i w domach
wskutek uduszenia - twierdzą lekarze. - Aby nie zmarnowaą oparów, nakładają na
głowy plastikowe siatki. Potem tracą przytomnośą, a siatka okleja się na twarzy...
Mali narkomani wąchają przede wszystkim rozpuszczalniki i kleje, paliwa
(benzynę, gazolinę), propan, butan, freon, chloroform, eter, halotan,
podtlenek azotu, a także nitraty. środki inhalacyjne wywołują omamy z
halucynacjami oraz euforię z tendencją do fantazjowania. U pacjentów
pojawiają się zaburzenia widzenia, nadwrażliwośą na światło, bóle głowy,
niezbornośą ruchowa. Występuje wysokie prawdopodobieństwo uzależnienia
psychicznego i fizycznego.
Wysokie ryzyko
U osób uzależnionych obserwuje się ponadto uszkodzenie wątroby, nerek,
szpiku kostnego oraz ubytki tkanki mózgowej, uszkodzenie nerwów czuciowych
i nerwu wzrokowego.
- Ryzyko zgonu w wyniku zaburzeń rytmu serca i depresji ośrodka
oddechowego, obrzęku błony śluzowej gardła i krtani jest bardzo wysokie! -
ostrzegają lekarze.
Opiekunowie i nauczyciele powinni zwrócią uwagę na wyrażny zapach
rozpuszczalników, roznoszący się wokół dziecka. Niepokój powinny też
wzbudzaą zaburzenia mowy, niezbornośą ruchowa, zapalenie spojówek,
kichanie i kaszel, powstanie owrzodzeń w okolicy kącików ust jamy ustnej i
nosa, a także na sennością, przygnębienie, czasem wręcz znieruchomienie
podczas lekcji.
Komentarze