W bananach przemycali narkotyki. W grupie działał słynny trener MMA

W spektakularnej operacji przeprowadzonej przez Straż Graniczną, CBŚP i KAS, przy wsparciu elitarnych jednostek antyterrorystycznych, rozbito potężną organizację przestępczą. Grupa zajmowała się przemytem narkotyków na ogromną skalę, a jej działalność sięgała aż do Kolumbii.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

kr24.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

290

W spektakularnej operacji przeprowadzonej przez Straż Graniczną, CBŚP i KAS, przy wsparciu elitarnych jednostek antyterrorystycznych, rozbito potężną organizację przestępczą. Grupa zajmowała się przemytem narkotyków na ogromną skalę, a jej działalność sięgała aż do Kolumbii.

Podczas akcji zatrzymano 19 osób i skonfiskowano majątek o wartości blisko miliona złotych, w tym luksusowe zegarki. Przejęto również 14 kg różnych narkotyków. Śledczy ustalili, że gang przemycił z Ameryki Południowej do Polski, przez Holandię, 360 kg czystej kokainy wartej 72 mln zł.

Przestępcy wykorzystywali do przemytu transporty bananów, czasem omyłkowo wysyłając narkotyki do zwykłych sklepów spożywczych. Prokuratura planuje zabezpieczyć nieruchomości podejrzanych o wartości 10 mln zł.

– Strażnicy graniczni Karpackiego Oddziału Straży Granicznej wraz z funkcjonariuszami Zarządu w Krakowie i Zarządu w Poznaniu Centralnego Biura Śledczego Policji, i Małopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego, pod nadzorem Małopolskiego Wydziału Departamentu Do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie, prowadzą śledztwo w sprawie gangu zajmującego się multiprzestępczością – głównie handlem narkotykami. Działalność grupy ma charakter zbrojny i obejmuje lata 2000-2020. Jednym z wątków jest m.in zabójstwo obywatela Armenii w poznańskim w klubie Blue Note 2002 roku – informuje Karpacka Straż Graniczna.

Chodzi o Andrzeja K. słynnego trenera MMA z Poznania.

Siedemnaście osób zostało tymczasowo aresztowanych. Śledztwo, nadzorowane przez Prokuraturę Krajową, trwa. Służby badają również powiązania gangu z kilkunastoma spółkami, które mogły być wykorzystywane do prania brudnych pieniędzy.

Oceń treść:

Average: 2 (2 votes)

Komentarze

ciekawy (niezweryfikowany)

co to za belkot? czy to pisal 6latek?
Zajawki z NeuroGroove
  • Etizolam
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie, nie był to pierwszy raz więc podszedłem do tej substancji jak do codziennej czynności.

Jest to mój pierwszy Trip Raport, więc proszę o wyrozumiałość. Większości nie pamietam lub pamiętam z opowiadań znajomych/rodziny. Zaczynamy.
Wszystko zaczęło się pewnego, piątkowego wieczoru. Wraz z kumplem, nazwijmy go A. wybraliśmy się za miasto, spotkać się z dwoma innymi kumplami B. i C. Celem spotkania było sponiewieranie się lekami bez alkoholowego mixu jak robiliśmy to zazwyczaj, tylko dlatego „żeby pamiętać czape”.

  • Bad trip
  • Grzyby halucynogenne

Spróbuję opisać teraz swoje drugie spotkanie z grzybami, które miało miejsce dzień przed napisaniem tego tekstu. Mając w pamięci pierwszą, bardzo intensywną i nieprzyjemną podróż (około 10 g), postanowiłem przyjąć mniej, czyli 3,8 g ususzonych cubensisów, co w teorii miało zapewnić mocny trip, nie powodujący utraty świadomości.  Zmieliłem grzyby, zalałem sokiem z cytryny i odstawiłem na je na 7h (polecam taki sposób przygotowania osobom, które szczególnie nie tolerują smaku grzybów). Do konsumpcji przystąpiłem przed godziną 23.00.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Był to mój pierwszy psyhodeliczny trip na który chciałem się wybrać sam, ponieważ oczekiwałem ,,otwarcia umysłu" o którym tak wiele już się naczytałem na tej stronie. Był to ranek, dopiero co wstałem z wyra- Wypoczęty, rześki, zadowolony z tego co stanie się za godzinę- dwie. Jadłem w swoim nieogarniętym pokoju, sam z wolnymi 12 godzinami wolnego czasu w pustym mieszkaniu.

Sobota 27.10.2012 roku.

Obudziłem się o 7 rano, wypoczęty, przygotowany nie małą wiedzą o grzybach oraz o ich działaniu z wielu TR'ów, oraz fascynacja LSD. Grzyby miały byc swoistym przygotowaniem mojego ,,ja" do podróży na LSD i jednocześnie stały się kluczem do moich psychodelicznych bram.
Myję spokojnie grzyby w lekko ciepłej wodzie i ładuję je na talerzyk.

  • Bad trip
  • Grzyby Psylocybinowe
  • Marihuana

Jestem pare dni po tripie i dalej dochodze xo siebie. Dodam, ze byl to moj pierwszy raz kiedy palilem thc do grzybow, wiec mozna powiedziec ze byl to pewnego rodzaju eksperyment

 

randomness