Używanie marihuany, a ryzyko schizofrenii. Naukowcy nie widzą związku

Niewielka część palaczy trawki doświadcza symptomów psychotycznych, takich jak paranoje lub niepokój. Badaczy wciaż intryguje, czy palenie marihuany wiąże się z ryzykiem rozwoju problemów psychiatrycznych, takich jak schizofrenia.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Odsłony

213

Większość ludzi, którzy palą trawkę, lubi to, ale niewielka ich część doświadcza symptomów psychotycznych, takich jak paranoje lub niepokój. Pytanie, które intryguje badaczy, to to, czy palenie marihuany wiąże się z ryzykiem rozwoju problemów psychotycznych, takich jak schizofrenia.

Oczywiście używanie marihuany jest bardzo powszechne, natomiast schizofrenia jest stosunkowo rzadką chorobą, która dotyka mniej niż 1 procent populacji. Nawet jeśli używanie marihuany podwaja ryzyko zachorowania na schizofrenię, to ponad 98% użytkowników konopi nie zachoruje na schizofrenię.

Chociaż wiele badań sugeruje, że osoby używające konopi indyjskich mają większe ryzyko zachorowania na schizofrenię, jeden kluczowy punkt pozostaje mocno kwestionowany. Od lat 60. ubiegłego wieku moc marihuany i wskaźniki używania wzrosły w wielu krajach zachodnich, a obecnie dominują na rynku szczepy o wysokim stężeniu THC.

Gdyby używanie marihuany wiązało się ze wzrostem zachorowań na schizofrenię, to wskaźnik zachorowań byłby proporcjonalny do rosnącej mocy marihuany i liczby jej użytkowników. Tak się jednak nie stało.

Brak dowodów przyczynowo skutkowych

Chociaż temat ten był dyskutowany przez dwóch wybitnych brytyjskich psychiatrów, Davida Nutt i Robina Murraya, w czasopiśmie Nature, to wciąż kwestionowany jest fakt, że istnieje związek przyczynowo-skutkowy między paleniem marihuany a schizofrenią.

Naukowcy twierdzą, że być może brakuje nam wystarczającej dokumentacji przypadków schizofrenii, aby wykazać silną korelację. Twierdzono również, że nie wszystkie skutki następują po przyczynach. Na przykład, chociaż w krajach zachodnich wskaźnik otyłości wzrasta i jest to znana przyczyna chorób serca, to ryzyko wystąpienia śmiertelnej choroby serca spada. Powodem tego jest trzeci czynnik: usprawnione leczenie chorób serca, a co za tym idzie – więcej osób uratowanych. Jeśli siła marihuany wzrasta, a częstość schizofrenii nie, to naukowcy sugerują, że może istnieć trzeci czynnik, który jest za to odpowiedzialny.

Oceń treść:

Average: 9 (2 votes)

Komentarze

hasiok (niezweryfikowany)
Marichuanen to zło,wiem co piszę.
Palacz (niezweryfikowany)
Pale w Polsce to mam takie lęki ale w holandii znacznie lepiej i nie widze takicch objawow. Moze tak jest ze wzgledu na legalność? Tu (w holandii) nie musze się oglądać za siebie
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina
  • Pierwszy raz

Godzina 23, nikogo w domu. Za oknem brzydka pogoda, nastawienie niezbyt optymistyczne, ogólny klimat nie nadający się do stosowania niczego co powoduje halucynacje.

Po południu zakupiłem 2 saszetki Tantum Rosa, po powrocie do domu nikogo już nie było i zacząłem ekstrakcje wg. zaleceń na forum.

Nastawiony mało optymistycznie rozpocząłem długą podróź, zapraszam do czytania.

 

23:00 - Wysuszony proszek w piekarniku (nie przesadzcie z temperaturą!) wsypałem do kapsułek po jakichś witaminach, wyszło ok 4 kapsułki popite jakimś napojem, włączyłem muzyke i czekałem na efekty w między czasie pisząc z znajomymi.

  • LSD-25

Nikomu nie życzyłbym tego co przeżyłem niedawno na kwasie.

Zaczeło się zwyczajnie. Jeden z moich kumpli miał urodziny więc

postanowiliśmy się zkwasić. Dla niego to był pierwszy raz, a ja już miałem

kilka tripów za sobą. Poszliśmy w pięciu. Kupiliśmy sobie trzy `Baby na

rowerze` (dla mnie najlepszy kwas).


Już od początku dzień wydawał się jakiś pechowy. Kiedy dzieliliśmy kwasa

siedząc na ławeczce koło stadionu podeszło do na dwuch łysych z szlikam

  • Dekstrometorfan

Nazwa substancji: bromowodorek dekstrometorfanu (tussidex)

Poziom doświadczenia: zioło, lsd, speed, gałka, dxm, bieluń (sic!), tramal

Set & settings: wieczór ok. godziny 22, sam w pokoju, odpowiednia muzyka, niezłe samopoczucie.



Trip : Doświadczenie z DXM mam spore więc postanowiłem zarzucić troszke więcej niż zazwyczaj (zazwyczaj 900-990mg).

  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Total spontan. Lekko podpity, solidnie zjarany. Noc.

Witam. Nie przypuszczałem, że z tego wydarzenia będzie się dało zrobić TR, ale to co się stało przerosło moje oczekiwania. Pomijając oczywisty fakt, że cała historia zapewne nigdy się nie wydarzyła, zacząć powinienem od wyjaśnienia kontekstu kolei rzeczy. Wszystko działo się w innym wymiarze, więc nie wiadomo, czy milion lat temu, czy wczoraj.

Piękna zima była tej wiosny. Na wielkanoc spadł śnieg i połamał wiele drzew. Trwała szara, pochmurna majówka.

randomness