by Filippo
Drogi pamiętniczku:
W sobote wraz z moim drugim ja, które istnieje zażyłem:
Pół listka relanium
Listek Afobamu (30tabl.)
Po gramie Amfetaminy
Nieznana ilość xtc armani białe, nakrapiane
Opis/przebieg zdarzeń:
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznała dzisiaj uzależnienie od gier wideo za nową jednostkę chorobową.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznała dzisiaj uzależnienie od gier wideo za nową jednostkę chorobową.
Uzależnienie od gier wideo znalazło się w najnowszej - jedenastej - edycji Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób (ICD-11), w której skatalogowane są wszystkie znane jednostki chorobowe (nozologiczne).
Objawami uzależnienia według WTO są przedkładanie gier nad inną aktywność, ograniczona kontrola nad tego typu zachowaniami - nawet jeśli wiążą się one z negatywnymi konsekwencjami - a także większy stres i zaburzenia w relacjach rodzinnych, a także tych szerszych - społecznych i zawodowych.
Zdaniem WHO, jednak niewielu można uznać za nałogowych graczy, a powyższe objawy muszą występować przez rok, by można było zdiagnozować te zachowania, jako faktyczne uzależnienie. Zdaniem dr Joan Harvey, rzecznik Brytyjskiego Towarzystwa Psychologicznego, jedynie niewielka grupa graczy cierpi na tę chorobę i stara się łagodzić obawy rodziców, których dzieci spędzają dużo czasu przy grach wideo. Zdania jednak są podzielone. Dr Henrietta Brownden-Jones z Brytyjskiego Królewskiego Towarzystwa Psychiatrycznego wymienia z kolei przypadki patologiczne, w których w wyniku uzależnienia od gier rozpadają się całe rodziny. Uważa ona, że do leczenia tego typu uzależnień zwykle wystarcza pomoc psychologa, czasem jednak trzeba wspomagać ją także lekami.
Osobiście nie mam problemu z grami, ani z tymi mobilnymi, ani tym bardziej z tymi na konsole (przejście jednej gry na PS 4 zajmuje mi średnio pół roku, przy dwóch lub trzech 2 godzinnych sesjach w miesiącu). A jak to wygląda w Waszym przypadku?
by Filippo
Drogi pamiętniczku:
W sobote wraz z moim drugim ja, które istnieje zażyłem:
Pół listka relanium
Listek Afobamu (30tabl.)
Po gramie Amfetaminy
Nieznana ilość xtc armani białe, nakrapiane
Względnie dobre
PORA STRAWIĆ TO INACZEJ
Od mojego ostatniego wrzutu dekstrometorfanu minęło 10 dni i można rzec, że pewne rzeczy się ułożyły, wskoczyły na swe miejsce. Zachowuję trzeźwość, tak jak zamierzałem. Zabawa w świadome śnienie + medytacja + joga dają naprawdę zajebiste efekty. Może nawet za dwa miesiące opiszę co i jak się zmienia, oddając cześć tradycyjnej i zdrowej metodzie na zwiększanie świadomości- zwyczajnej kontemplacji. Dziś jednak mam w planach "naprawić" błędy sprzed kilku dni.
Szczerze mówiąc, tym razem miałem ochotę po prostu się naćpać. Nastrój miałem taki sobie i byłem tego dnia nieco zrzędliwy.
Na początek zaznaczam, że ten raport pewnie nie wniesie wiele nowego w kwestii DXM, z racji tego, że całe zastępy gimbusów wcinają białe krążki jak kartofle, ale z racji na nieco inne użycie i magiczne działanie czosnku, trip był nieco inny niż "klasyczny" trip po Aco. Zatem do rzeczy:
Nastawienie pozytywne, wieczorne zamulanie przy komputerze.
Witam, pierwszy raporcik więc trochę wyrozumiałości jeśli można prosić ;).
Trochę chory więc było trzeba wybrać się do apteki, zafundowałem sobie paczkę boxagrippalu ( nie wiem czy w Polsce jest dostępny ). Jedna sztuka zawiera 200 mg ibuprofenu i 30 mg chlorowodorku pseudoefedryny.
21:30 - Biorę 10 tabsów i popijam mocną kawką.
Siedzę, skroluje facebooka, na słuchawkach grają rapsy i kończę palić fajkę.
22:30 - No coś tam niby się dzieję lekkie pobudzenie, serducho zaczęło szybciej pikać pozatym nic ciekawego.