Witam. Opowiem wam o mojej randce. O spotkaniu, które zmieniło mój światopogląd. O randce z cudowną Changą. Zaczynamy.
Ministerstwo sprawiedliwości zaproponowało w poniedziałek, by posiadanie do trzech krzaczków konopi indyjskich z przeznaczeniem na własny użytek było legalne. Propozycja dotyczy osób powyżej 21 roku życia. Legalne byłoby także posiadanie do 50 gramów suszu marihuany w domu i 25 gramów poza domem.
Ministerstwo sprawiedliwości zaproponowało w poniedziałek, by posiadanie do trzech krzaczków konopi indyjskich z przeznaczeniem na własny użytek było legalne. Propozycja dotyczy osób powyżej 21 roku życia. Legalne byłoby także posiadanie do 50 gramów suszu marihuany w domu i 25 gramów poza domem.
Aby proponowana nowelizacja weszła w życie, musi zostać zatwierdzona przez rząd, obie izby parlamentu oraz podpisana przez prezydenta. W uzasadnieniu projektu nowelizacji przepisów resort sprawiedliwości zwrócił uwagę, że zmieniło się postrzeganie rekreacyjnego używania marihuany przez dorosłych.
Posiadanie od czterech do pięciu roślin lub od 51 do 100 gramów suszu konopi indyjskich w domu lub do 50 gramów poza domem będzie uznawane za wykroczenie. Posiadanie większej ilości będzie uznawane za przestępstwo, które podlegałoby większej niż dotąd karze grzywny - do 50 tys. koron, czyli około 2 tys. euro, i półrocznej karze więzienia.
Projekt przedstawiony przez resort sprawiedliwości nie ma akceptacji innych resortów. Bardziej liberalne rozwiązania chcieliby widzieć ministrowie z partii Piratów. Bardziej konserwatywne podejście mają chadeccy członkowie rządu.
Obecnie w Czechach posiadanie do 10 gramów marihuany na własny użytek jest wykroczeniem. Wszystko powyżej tej ilości jest już przestępstwem.
Samotnie na gralni. Spontaniczna decyzja. Samopoczucie bardzo dobre, zluzowany piwkiem i buszkami z przepału po Gandzi.
Witam. Opowiem wam o mojej randce. O spotkaniu, które zmieniło mój światopogląd. O randce z cudowną Changą. Zaczynamy.
Nie mogłem się wyspać tego dnia, odebranie paczki od vendora i wzięcie 1 mg clona w domu przy muzyce.
Short Time Story:
Czekałem na paczkę do paczkomatu od vendora. Od razu, gdy paczka przyszła, poszedłem po nią. Po odebraniu, rozpakowałem ją, a leki schowałem do kieszeni. Zajęło to wszystko około godziny. Też zachaczyłem o sklep, żeby kupić Monsterka. Jak wróciłem na chatę, byłem podbudzony i trochę senny, nadal z powodu nie wyspania się tego dnia, ale do rzeczy. Od razu po powrocie wziąłem tabletkę 2 mg Clona i podzieliłem ją na pół. Dokładna nazwa to Rivotril Clonazepamum 2mg, a ja wziąłem 1 mg.
15:02: Biorę Clona 1 mg
noc, las, ognisko, 03.2008r nastawieni na UPY rozpoczynamy kampanie RPG
Panuje już ciemność w zimowy wieczór (temp. spadała już niżej 10C), docieram szynobusem do moich towarzyszy, obaj czekają na opustoszałej stacji PKP tuż przy porcie. Gościnnie mnie witają, mówiąc "przybywasz na gotowe" i kierujemy się do lasu mijając biedronkę (ostatnie zabudowania miasta) z zakupionymi już itemami.
Dom, śpiący rodzice w pokoju obok. Świetny humor spowodowany tym, że dzień wcześniej miałem swojego tripa życia.
03.11.2008
Waga: 63 kg
Prelude