Trener dilerem!

[ gliwice ] Pies wywęszył w siłowni narkotyki warte ponad 5 tys. złotych

Anonim

Kategorie

Źródło

Dziennik Zachodni

Odsłony

1984

Komisariat z gliwickiej Sośnicy odebrał anonimowe sygnały, że w znajdującej się w tej dzielnicy miasta siłowni w najlepsze odbywa się handel narkotykami. Wiadomo już, że nabywcami byli drobni handlarze i narkomani, a dilerem... 25-letni, zatrudniony w siłowni instruktor! Wczoraj policjanci wystąpili do Prokuratury Rejonowej o jego tymczasowe aresztowanie.

- Pomógł nam wyszkolony w wyszukiwaniu narkotyków policyjny pies. Nos go nie zawiódł i czworonóg wskazał kilka miejsc przechowywania środków odurzających - mówi nadkom. Magdalena Zielińska, rzecznik prasowy gliwickiej policji.

W siłowni odkryto 177 tabletek ecstasy, ponad 14 gramów amfetaminy i 32 gramy haszyszu oraz kilkadziesiąt ampułek anabolików - łącznie o wartości ponad 5 tysięcy zł.

Razem z dwudziestopięcioletnim trenerem zatrzymany został dwudziestoletni mieszkaniec Sośnicy podejrzewany o rozprowadzanie narkotyków. W jego przypadku zastosowano dozór policyjny. Policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań, wiele wskazuje na to, że narkotyki kupowali również nieletni.

( jh )

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Lekki lęk przed tym, że nie powinniśmy wyruszać w podróż tak na "wariata" skutecznie maskowany radością przed doświadczeniem. Puste mieszkanie, muzyka, ładnie za oknem. Ja + O, mój dobry przyjaciel z którym dobrze się dogadujemy

Hej ludzie, Uwielbiam Was.

  • Marihuana

nazwa substancji : bromowodorek dekstrometorfanu

poziom doświadczenia użytkownika : ganja haszysz amfetamina benzydamina efedryna dxm

dawka : 675 mg (45 tabletek) doustnie





DXM brałem już wiele razy ale dopiero teraz zmobilizowałem się żeby opisać trip





  • Etanol (alkohol)
  • Mefedron
  • Tripraport
  • Tytoń

początkowo pozytywnie, potem zwał, kolory spacer, deprecha.

Kiedy teraz o tym myślę, w sumie nie wierzę trochę w to, co się wydarzyło. 

I w to że główną bohaterką całej sytuacji byłam ja. 

Pojechałam odebrać prezent. 

Brałam to wcześniej już dwa razy, raz samo z alko - nic takiego się nie stało, drugi raz z fetą. Po tej mieszance - najgorszy zwał w życiu, jeden z najgorszych dni w życiu. 

 

Ale ten dzień był zupełnie inny. Pierwsza kreska weszła dość szybko, popita piwkiem. 

  • 4-HO-MET
  • Przeżycie mistyczne

Pokój u znajomego, łazienka spowiana mozaikową bielą, korytarz przejściowy, podwórze na wsi ; muzyka shpongle, jakiś hh potem, następnie całe otoczenie dźwiękowe (zgrzytanie szafy, stukanie puszek)

Autor: t90mek

14 marzec 2010r
20:15 Ze znajomymi (3+ja) wciągamy po ok. 23mg 4-HO-MET’a. Wchodzi powoli po jakichś 40min. Nieoczekiwanie do magicznego pokoju zawitali znajomi, spaleni. Z początku byłem niezadowolony, bałem się że podróż zmieni kierunek.

Zaczynają pojawiać się refleksy świetlne, błyski, falowanie tekstur, oddychanie otoczenia niesamowita ekstaza i śmiech. Ciało leciutkie, przyjemne, czy stoje, czy siedze, nie ważne, jest cudownie wygodnie. Halucynacje z minuty na minute przybierają na sile.