Tłumaczyli, że znaleźli marihuanę w parku

Mokotowscy wywiadowcy zatrzymali dwóch 19-latków podejrzanych o posiadanie substancji psychoaktywnych. Mężczyźni zwrócili na siebie uwagę mundurowych, ponieważ na widok radiowozu przyspieszyli kroku, jakby chcieli uciec.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

zyciestolicy.com.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

132

Mokotowscy wywiadowcy zatrzymali dwóch 19-latków podejrzanych o posiadanie substancji psychoaktywnych. Mężczyźni zwrócili na siebie uwagę mundurowych, ponieważ na widok radiowozu przyspieszyli kroku, jakby chcieli uciec.

W trakcie kontroli okazało się, że jeden przenosił zawiniątko z nielegalnym suszem w bieliźnie, drugi trzymał swoje w kieszeni. Badania narkotesterem wykazały, że to marihuana. Obaj mężczyźni tłumaczyli się, że znaleźli narkotyki w parku i obaj trafili do policyjnej celi. Grozi im kara do 3 lat więzienia.

Około godziny 23.30 patrolując okolice ulicy Czerskiej na warszawskim Mokotowie, policjanci zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na widok oznakowanego radiowozu przyspieszyli kroku i chcieli się schować za budynkami. Mundurowi postanowili ich wylegitymować. Obaj młodzi mężczyźni sprawiali wrażenie, jakby mieli coś na sumieniu. Na pytanie, czy posiadają przy sobie zabronione środki albo rzeczy pochodzące z przestępstwa początkowo zaprzeczali. Po chwili jeden z nich oświadczył, że w swoich szortach ma schowaną marihuanę. Po tym słowach sięgnął w głąb swojej bielizny i wyjął zawiniątko. Po odwinięciu okazało się, że wewnątrz znajduje się zielono-brunatny susz o zapachu charakterystycznym dla marihuany. Przykładem kolegi poszedł drugi nastolatek, który wyjął swoją porcję z kieszeni.

W obu przypadkach narkotester potwierdził, że są to substancje zabronione.
Obaj mężczyźni twierdzili, że znaleźli narkotyki w Parku Morskie Oko około godziny 20.00 i mieli zamiar je spożytkować.

Marihuana trafiła do depozytu, a jej posiadacze do policyjnych cel. Następnego dnia młodzi panowie usłyszeli zarzuty, za które teraz sąd może ich skazać nawet na 3 lata więzienia.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Set: urlop, trwające od kilku dni radosne podniecenie w związku z tripem, w szerszej perspektywie - trochę standardowych, siedzących gdzieś z tyłu głowy problemów, nic wielkiego Setting: sobota, schyłek lata, lekko zasnute chmurami niebo. Puste mieszkanie, pobliskie jezioro wraz z okalającym je lasem, tramwaj

21:32. Stoję na maleńkim balkoniku w bloku z wielkiej płyty i palę papierosa. Stara rura ze mnie - myślę sobie - skoro o tej godzinie po urodzinowych gościach został tylko zapach łychy, paczka po bibułkach i tytoń wdeptany głęboko w ruski dywan. 

I ten zupełnie niepozorny, starannie poskładany kawałeczek folii aluminiowej, zatknięty zapobiegawczo w suchym i chłodnym miejscu, gdzieś między jajkami a kostką masła. 

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

Noc, brak zbędnego towarzystwa, humor jak zwykle dopisywał, własny dom.

Godzina 22:38 — właśnie połknąłem ostatnią parasolkę z ferajny o wadze pięciu gramów. Wiedziałem, że będzie to lot wysoki, bo dobrze znam te grzyby — w końcu sam je wyhodowałem. Rozpaliłem sobie w kominku, przygotowałem spanko i ułożyłem się wygodnie, czekając na pojawienie się pierwszych efektów.

 

  • Marihuana

nazwa substancji- THC


poziom doświadczenia użytkownika- intermediate (thc regularnie, xtc, sporadycznie


dawka, metoda zażycia- 1g na dwoch


"set & setting"- wlasny pokoj



  • Powój hawajski

Nazwa substancji: ipomea violacea, czyli powój po prostu.




poziom mojego doświadczenia: dwa lata w częstym towarzystwie mj xD




dawka: sześć nasion wciśniętych do wafelka, bo nie chciało mi się robić ekstraktu.




set&setting: nastawiona na dobrą zabawę, na filozoficzne przemyślenia, nadzieją na haluny. Miejscem spożycia był pokój mój i moich koleżanek na obozie w Czechach.