THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?

Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Wolne Konopie | Jakub Gajewski

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie Wolne Konopie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

121

Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.

„Jeśli porównamy mózg do komputera, to neurony są jak centralny procesor, odbierający wszystkie informacje poprzez synapsy i sieć dendrytów” – wyjaśnia Tomáš Paus, będący także profesorem psychiatrii i neuronauki na Uniwersytecie w Montrealu. „Zmniejszenie liczby danych docierających do procesora przez dendryty utrudnia mózgowi uczenie się nowych rzeczy, nawiązywanie relacji, radzenie sobie z nowymi sytuacjami itd. Innymi słowy, sprawia, że mózg jest bardziej podatny na wszystko, co może się wydarzyć w życiu młodej osoby.”

Wielopoziomowe podejście, by lepiej zrozumieć wpływ na ludzi

Ten projekt wyróżnia się uzupełniającym się, wielopoziomowym charakterem zastosowanych metod.

„Analizując skany MRI mózgów grupy nastolatków, już wcześniej wykazaliśmy, że osoby, które zaczęły używać marihuany przed ukończeniem 16. roku życia, miały cieńszą korę mózgową” – tłumaczy Tomáš Paus.

„Jednak taka metoda nie pozwala wyciągnąć wniosków dotyczących przyczynowości, ani rzeczywiście zrozumieć wpływu THC na komórki mózgowe.”

Z uwagi na ograniczenia MRI, kluczowe okazało się zastosowanie modelu mysiego przez zespół Gracieli Piñeyro.

„Model ten pozwolił udowodnić, że THC zmienia ekspresję pewnych genów wpływających na strukturę i funkcję synaps oraz dendrytów” – wyjaśnia Graciela Piñeyro, będąca także profesorką na Wydziale Farmakologii i Fizjologii Uniwersytetu w Montrealu. „W efekcie dochodzi do zaniku arborescencji dendrytycznej, co może przyczyniać się do ścieńczenia obserwowanego w niektórych rejonach kory.”

Co ciekawe, te same geny zostały zidentyfikowane u ludzi, zwłaszcza w cieńszych obszarach kory u nastolatków, którzy eksperymentowali z marihuaną.

Łącząc odmienne metody badawcze, oba zespoły były w stanie z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że geny, na które oddziałuje THC w modelu myszy, są także powiązane ze ścieńczeniem kory u nastolatków.

W obliczu rosnącej popularności marihuany wśród młodzieży w Ameryce Północnej oraz coraz wyższego stężenia THC w komercyjnych produktach, niezwykle istotne jest pogłębianie wiedzy na temat wpływu tej substancji na dojrzewanie mózgu i funkcje poznawcze.

To udane, wspólne badanie, wykorzystujące najnowocześniejsze techniki biologii komórkowej i molekularnej, obrazowania oraz analizy bioinformatycznej, stanowi krok w dobrą stronę w kierunku tworzenia skutecznych środków ochrony zdrowia publicznego.

Komentarz redakcji:

Jednak zanim zaczniemy wdrażać skuteczne środki ochrony zdrowia publicznego, powinniśmy zmienić kierunek polityki prowadzonej w Polsce. Obecna prohibicyjna strategia – zamiast chronić młodzież – de facto promuje używanie marihuany wśród nastolatków, jednocześnie utrudniając do niej dostęp dorosłym. Polska niestety plasuje się wśród krajów o najwyższym odsetku używających nastolatków w całej Unii Europejskiej. To efekt polityki zakazów, która nie przynosi żadnych pozytywnych rezultatów. Czas skończyć z fikcją i wprowadzić rozwiązania oparte na wiedzy, prewencji i realnej trosce o młodych ludzi.

Źródło:

Xavier Navarri, Graciela Piñeyro, Tomáš Paus, „Cellular and molecular substrates of cannabis-related cortical thinning during adolescence”, Journal of Neuroscience, 6 października 2024.

Link do badania

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Etanol (alkohol)
  • Grzyby halucynogenne
  • MDMA (Ecstasy)
  • Retrospekcja

Lekkie rozdrażnienie psychiczne

Działo się to na kilka lat temu, kiedy jeszcze studiowałem. Była wtedy późna jesień, albo wczesna zima. Koleżanka (nazwijmy ją O) zaprosiła mnie na imprezę do swojego nowego miejsca pracy, był to squat gdzie królował dnb. Chciałem się wtedy gdzieś wyżyć, poszaleć i oczywiści czymś się stripować. Dlatego przyjąłem zaproszenie koleżanki.

  • 3-MMC
  • 5-APB
  • 5-MeO-MiPT
  • Diklazepam
  • Marihuana
  • Miks

Pierwszy dzień po przyjeździe na woodstock, zakupy zrobione, człowiek chilluje po podróży, rozgwieżdżone niebo i mnóstwo pozytywnie nastawionych ludzi.

Słowem wstępu pragnę rzec, że ten trip miał być jedynym w swoim rodzaju, ostrym i bez trzymanki, zabezpieczeniem było to, że na Przystanku Woodstock jest zabezpieczenie medyczne, my sami posiadaliśmy swoje, no i mieliśmy benzo w postaci Diklazepamu w razie W.

Wiek dokładnie to 18, 20, 23, 18, 19 (Ja, P., S., J., M.).

No to jedziemy...

  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Nastawienie: podekscytowanie, długo czekałem by skosztować metocynę. Liczyłem na spotkanie z drugą stroną życia, przybliżenie do Matki Natury, przeżycie enteogeniczne i mistyczne. Byłem sam, miałem nadzieję na uzyskanie mistycznych i osobistych doświadczeń, a do tego towarzystwo nie sprzyja. Miejsce: najpierw dom, spacer do sklepu i parku, potem znowu dom.

W dniu wczorajszym doszła długo oczekiwana paczka. A w niej 100 mg 4-HO-MET. Dawkowanie wg Shulgina to 10-20 mg doustnie. Nie czekając długo zażyłem ~10 mg doustnie i zaczekałem na efekty. Była godzina 13.07. Po regulaminowych 30 minutach poczułem się jakbym wziął antydepresant: citaproam, albo tianeptynę. Jednak uznałem że to było za słabo. Po godzinie wziąłem drugą taką samą porcję. Od tej pory zaczyna się właściwy opis podróży.