Szef FDA: "Facebook musi starać się bardziej, jeśli mamy walczyć z internetowym rynkiem opioidów"

Scott Gottlieb, komisarz Agencji ds. Żywności i Leków (FDA), zaapelował do mediów społecznościowych i dostawców usług internetowych o pomoc w rozprawieniu się z internetowym handlem narkotycznymi lekami.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Motherboard
Kaleigh Rogers

Odsłony

183

Scott Gottlieb, komisarz Agencji ds. Żywności i Leków (FDA), zaapelował do mediów społecznościowych i dostawców usług internetowych o pomoc w rozprawieniu się z internetowym handlem narkotycznymi lekami.

Szef Agencji ds. Żywności i Leków zarzucił między innymi Facebookowi, Redditowi i Twitterowi, że nie starają się wystarczająco, by zahamować handel opioidami online. Scott Gottlieb, komisarz FDA, przemawiał w środę na spotkaniu National Rx Heroin and Drug Abuse Summit, gdzie powiedział, że jest "zaniepokojony" tym, że firmy internetowe najwyraźniej nie robią nic w sprawie kwitnącej w Internecie sprzedaży leków na receptę i ogłosił plan zorganizowania spotkania na szczycie z prezesami Silicon Valley.

"W mediach społecznościowych i Internecie, w tym na Twitterze, Facebooku, Instagramie, Redditcie, Google, Yahoo i Bing znajdujemy oferty opioidów " - powiedział Gottlieb. "Jeśli chodzi o opioidy, nie odnotowaliśmy dotąd sensownych, dobrowolnych działań".

Liczba zgonów z powodu przedawkowania narkotyków w USA wzrosła w latach 2014-2015 o 11,4 procent (najnowsze dane CDCP). Oznacza to 52 404 zgonów, w tym 63% związanych z opioidami. Choć za powszechnością uzależnień od opioidów stoi skomplikowaną sieć przyczyn, Gottlieb położył nacisk na jeden konkretny obszar walki z epidemią: internet.

Gottlieb odniósł się do senackiego śledztwa ze stycznia, w ramach którego badacze, podający się za osoby chcące po raz pierwszy kupić fentanyl, sprawdzili jak łatwo jest zdobyć w internecie opioidy. Okazało się, że było to, krótko mówiąc, absurdalnie łatwe, praktycznie natychmiast wytypowali sześć różnych stron internetowych umożliwiających taką transakcję. W trakcie dochodzenia zespół odkrył "ponad 500 transakcji finansowych przeprowadzonych przez ponad 300 osób w Stanach Zjednoczonych, na łączną kwotę 230 000 USD od sześciu tylko sprzedawców internetowych", zidentyfikowano także siedem osób, które zmarły z powodu przedawkowania zakupionego w Sieci fentanylu.

"Sprzedawcy internetowi odpowiadali szybko, nie bojąc się przyłapania, byli gotowi do zawarcia umowy" - powiedział senator Rob Portman, przewodniczący Stałej Podkomisji ds. Śledztw, podczas przesłuchania. "Oferowali rabaty przy dużych zakupach, a nawet próbowali nam sprzedać karfentanyl – syntetyczny opioid, który jest tak silny, że służy jako środek uspokajający dla słoni. Zamawianie tych środków było równie proste, jak kupowanie przez Internet jakiegokolwiek innego produktu."

Większość przemówienia Gottlieba dotyczyła zreformowania systemu recept, aby przede wszystkim zapobiegać uzależnieniu od opioidów. Podkreślił jednak, że spodziewa się, że firmy internetowe podejmą tę kwestię, i zaznaczył, że planuje zorganizować szczyt z najważniejszymi dyrektorami generalnymi, aby opracować strategię walki z internetową odnogą tej epidemii.

"Musimy pracować nad wspólnymi działaniami, aby rozwiązać problem marketingu opioidów w przestrzeni internetowej" - powiedział. "Dopóki tego nie zrobimy, ryzykujemy pozostawanie w tyle za jedna z głównych sił napędowych tego trudnego i rozwijającego się kryzysu, podczas którego leki, które sprawiają, że życie może być dla niektórych pacjentów znośne, niosą śmierć zbyt wielu innym".

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

Opisze fajna jazde po dziwnych grzybkach. Niedawno

bylem w Holandii w Venlo i oprocz tego co zwykle kupilem

u dila grzybki. Sprzedawal je na gramy - mowil ze to jakies

meksykanskie. Kupilem dwa gramy czyli wyszlo tego szesc sztuk.

Wygladaly troche jak psylocybe tylko kapelusz bardziej plaski, chociaz byly

suszone i trudno rozpoznac ksztalt. Pierwszy raz zjadlem trzy

na probe - i super jazda jak po kwasie - tyle ze krotka -

jakies trzy godzinki. Wczoraj wzuialem ostatnie trzy - i jazda byla

  • 1P-LSD
  • 2C-E
  • Amfetamina
  • Bieluń dziędzierzawa
  • DMT
  • Etanol (alkohol)
  • Grzyby halucynogenne
  • Inne
  • Inne
  • Inne
  • Ketamina
  • Kokaina
  • Lorazepam
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Marihuana
  • MDMA
  • MDMA (Ecstasy)
  • Mefedron
  • Metamfetamina
  • Metoksetamina
  • Mieszanki "ziołowe"
  • N2O (gaz rozweselający)
  • Powój hawajski
  • Powoje
  • Retrospekcja
  • Ruta stepowa
  • Szałwia Wieszcza
  • Trichocereus Pachanoi (San Pedro)
  • Yerba mate

Zastanawiałem się od czego zacząć. Długo. Najróżniejsze sytuacje przychodziły mi do głowy - od głupich, przez śmieszne, groteskowe do skrajnie przerażających. Jak zacząć? Gdzie?

Może od początku.

     Moim pierwszym dragiem był bieluń :O nie wiem ile miałem lat ale to było w czasach kiedy coś fajnego wkładało się do buzi - żeby poznać czy jeśli fajnie wygląda/pachnie to czy i smakuje. Szyszki bielunia wyglądają zajebiście, nasionka smakują no cóż... kto wie ten jadł. Nie wiem czy poklepało, nie pamiętam, pamiętam za to wyraźnie moment jedzenia nasionek i ich parszywy smak.

  • 5-MeO-MiPT
  • Pierwszy raz

Zbierałem się około miesiąca, żeby spróbować tej substancji, w końcu nadarzyła się ostatnia szansa przed zaliczeniami i sesją. Nastawienie oczywiste- ciekawość, pomimo lekkiego strachu przed dawkowaniem - odmierzałem "na oko". Sam w mieszkaniu, wieczór(początek o 22).

 Około godziny 22 odmierzam 20 mg substancji RC z woreczka, po czym aplikuję pod język. Jest gorzka, ale idzie to znieść; no może oprócz specyficznego "wypalenia" jamy ustnej, które przeszkadza przez pierwsze 15 minut. Uruchamiam laptopa, który będzie moim jedynym towarzyszem tego doświadczenia i po wchłonięciu substancji otwieram pierwsze piwo. Wyczytałem, iż alkohol to głupi pomysł do tryptamin, jednakże chciałem popijać jakieś płyny podczas tripu.