Suwałki: zakaz sprzedaży alkoholu w nocy? W opinii policji poprawi to bezpieczeństwo

W piśmie do przewodniczącego rady miejskiej policja powołuje się na przykład Łomży, gdzie w nocy alkohol można kupić tylko na stacjach paliwowych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

polskatimes.pl
T. Kubaszewski

Odsłony

212

W piśmie do przewodniczącego rady miejskiej policja powołuje się na przykład Łomży, gdzie w nocy alkohol można kupić tylko na stacjach paliwowych.

W mieście alkoholu nie można byłoby sprzedawać w godz. 21-6. Policjanci twierdzą, że takie rozwiązanie poprawi stan bezpieczeństwa.

- Tego typu postulaty zgłaszali mieszkańcy podczas organizowanych przez nas debat - mówi Eliza Sawko, oficer prasowy suwalskiej komendy. - W ubiegłym roku w mieście doszło do blisko 300 interwencji, związanych z zakłóceniem porządku i chuligańskimi wybrykami po spożyciu alkoholu. Już w tym roku do Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa suwalczanie zgłosili 320 przypadków picia w miejscach publicznych.

W piśmie do przewodniczącego rady miejskiej policja powołuje się na przykład Łomży, gdzie w nocy alkohol można kupić tylko na stacjach paliwowych.

- I liczba interwencji spadła - brzmi konkluzja.

Jednak w Łomży żadnego zakazu nikt nie wprowadził.

- Po prostu obecnie nie ma chętnych na prowadzenie nocnych sklepów z alkoholem - usłyszeliśmy w tamtejszym Ratuszu. - Ale gdyby byli, to takiej działalności nie moglibyśmy zakazać.

Policyjnym wnioskiem zdziwiony jest Zdzisław Przełomiec, przewodniczący suwalskiej rady miejskiej.

- Owszem, możemy wyznaczać limit punktów sprzedaży alkoholu, a także ich odległość od niektórych instytucji - tłumaczy. - Ale samorządy nie mogą wprowadzać zakazu nocnej sprzedaży. Nie mamy takiego prawa.

Kilka lat temu zakaz wprowadzili radni we Wrocławiu. Jednak tamtejszy wojewoda to uchylił, bo przekroczyli swoje kompetencje. Uznał, że takie ograniczenia można wprowadzać tylko ustawą sejmową, a nie - uchwałą samorządu.

Potwierdza to poseł PiS Szymon Szynkowski vel Sęk, jeden z obecnych pomysłodawców ustawy o zakazie sprzedaży alkoholu w nocy. Projekt trafił do Sejmu rok temu.

- Prace wciąż trwają - mówi. - Myślę, że zbliżamy się do jakichś konkretnych ustaleń. Zmierzamy jednak w tym kierunku, by nie narzucać z góry określonych rozwiązań, ale stworzyć samorządom możliwość podejmowania tego typu decyzji.

Dlaczego więc suwalscy policjanci wystąpili z wnioskiem, który nie może być zrealizowany? Czyżby nie znali prawa?

- Chcieliśmy zwrócić uwagę na problem ważny z punktu widzenia bezpieczeństwa mieszkańców - odpowiada jedynie Eliza Sawko.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Grzyby Psylocybinowe
  • Marihuana
  • Miks

średni, niespodziewane wieczorne spotkanie z kolegami, podczas dość słabego samopoczucia

Zaczęło się niewinnie. Niczego nie spodziewający się ja, wyszedłem o godzinie 20 na dwór z trzema kolegami. Średnio się wtedy czułem. Miałem dość przybite popołudnie, jakieś spadki nastroju i ogólne rozbicie. Nagle dowiedziałem się, że dwóch z trzech kolegów będzie jadło resztkę grzybów, które im zostały z lata. Mieli zjeść po 1.45 g, ale zagadałem i udało się rozłożyć to na trzy porcje, żebym też się załapał.

 

  • Marihuana
  • Oksybutynina
  • Pierwszy raz

Dom, później dwór i dom kumpla. Grudzień 2013, za oknem pada sobie śnieg, jest sobota. Nastrój dobry, chęć przetestowania czegoś nowego dodawała mi tyko zachwytu i coraz większej ciekawości efektów.

Trip raport był pisany na bieżąco. W domu znalazłem lek o nazwie "Driptane" zawierający oksybutyninę 5mg w tabletce.

Szybka googlownica, okazało się że substancja nie jest zbyt popularna wiec trzeba ją sprawdzić. Postanowiłem, że przetestuję ją następnego dnia.

12.49: Zarzucenie 3 tabletek Driptane (3x5mg), popite herbatą, zaraz po tym zjadłem obiad.

13.14: Odczuwam lekko zmieniony wzrok, obraz nieco się rozmazuje. Patrząc na zieloną ścianę mam wrażenie, jakby falowała.

  • Ayahuasca


Doświadczenie : medytacja , łysiczki



Do spożycia ayahuascy przygotowywałem się kilka tygodni , chociaż jak teraz na to patrzę to pierwsze kroki przygotowań zrobiłem juz 3 lata temu . Rytuał zaplanowałem na pierwszego listopada w święto zmarłych i postanowiłem , że zrobię to w nocy w lesie - tak jak robią to szamani w dżungli .


  • MDMA
  • Pozytywne przeżycie

Dom, podwieczór, nastawienie obojętne, oczekiwania: jakieś nowe doznania empatogenne

Jak się zabieram za pisanie tego reportu jestem w szczytowym działaniu Mki po dorzuceniu.

No jest po prostu zajebiście. Masakra! Super muzyka na słuchawkach, wszystko jest takie jaskrawe, intensywne, chcę mi się skakać i krzyczeć z radości. Nie zrobię tego niestety, bo bym obudził sąsiadów, na 100%, tak bym się rozkręcił, że policja zaczęła by pukać do drzwi. A propo hałasu, bo w słuchawkach mam rozpierdol, zapodam wam nutkę, w którą się wkręciłem i zapętlam: https://youtu.be/wiOA2vglto4 .

randomness