Stróże prawa dilerami

Zarzut - handel narkotykami. Zatrzymani to dwaj policjanci z polickiej komendy. W samochodzie jednego z nich znaleziono marihuanę

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza

Odsłony

1236
Artur C. (pięć lat w policji) i Rafał C. (osiem lat służby), funkcjonariusze ogniwa patrolowo-interwencyjnego, zostali zatrzymani przez swoich kolegów z polickiej komendy.

- Przełożeni od dłuższego czasu przyglądali się ich pracy - mówi Anna Lewandowska-Kasprzycka z biura prasowego KWP w Szczecinie. - Podejrzenia budziły m.in. ich prywatne kontakty.

A konkretnie - zażyłe stosunki z osobami, które są kojarzone z przestępczością narkotykową. Kiedy zapadła decyzja o zatrzymaniu policjantów, przeszukano ich szafki i prywatny samochód Rafała C. W szafce Rafała C., w kieszeni kurtki znaleziono pięć woreczków ze śladowymi ilościami białego proszku, prawdopodobnie amfetaminy. W jego samochodzie - trzy woreczki z marihuaną.

Wyszły też na jaw zaniedbania, których funkcjonariusze dopuścili się w czasie pracy. Chodzi m.in. o przetrzymywanie dokumentów. Jednemu i drugiemu prokurator przedstawił po kilka zarzutów - Arturowi C. - handel narkotykami i niedopełnienie obowiązków, a Rafałowi C. - posiadanie narkotyków, handel nimi i przekroczenie uprawnień. Prokuratura nie chce zdradzać, komu i w jakich okolicznościach mieli sprzedawać narkotyki podejrzani policjanci.

Wobec zatrzymanych zastosowano dozór policyjny, poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju. Grozi im nawet do 10 lat więzienia. Nie przyznają się do winy. Obaj są zawieszeni w służbie i wszczęto wobec nich postępowanie dyscyplinarne.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

fao (niezweryfikowany)

a co gliniarz to jachowy? ;)nie pije nie pali nie zażywa i w ogóle tylko służy i broni. dużo więcej jest takich jak Rafał C. i Artur C.tylko się lepiej kitrają
o (niezweryfikowany)

a co gliniarz to jachowy? ;)nie pije nie pali nie zażywa i w ogóle tylko służy i broni. dużo więcej jest takich jak Rafał C. i Artur C.tylko się lepiej kitrają
fao (niezweryfikowany)

juz odrazu sprzedawali.... lubia sobie chlopaki przypalic i tyle a mieli kontakty bo kupowali.. i co to za sensacja.. pewnie ktos przypadkiem znalazl i zaraz policja wyskakuje ze sie im przygladali itp.. to ja zieje z policji.....
propsy (niezweryfikowany)

dozór policyjny, buahah, a człowieka by bez pytania do puszki na 3 m-ce wjebali . HWDP
El Igorro (niezweryfikowany)

Komus podpadli i ich wpierdolili to oczywiste. Pewnie znali się z kumplami z podwórka którzy sobie trawę jarali. A ten co miał w szafce worki z fetą to albo głupi albo też mu podrzucili. I zrobili z nich handlarzy. Mam kumpla w policji i wiem z pierwszej ręki że dokładnie tak to wygląda, jak się pan przełożony chce kogoś pozbyć.
beta (niezweryfikowany)

Za napaść na policjanta jest dużo wyższa kara niż na normalnego cywila.W tym wypadku kara dla policjanta powinna być wyższa.Przecież to jest podobno stróż prawa.Okazuje się że polityk i policjant to najlepsz zawody. A może by wprowadzić immunitet dla policji?
konio lublin (niezweryfikowany)

juz odrazu sprzedawali.... lubia sobie chlopaki przypalic i tyle a mieli kontakty bo kupowali.. i co to za sensacja.. pewnie ktos przypadkiem znalazl i zaraz policja wyskakuje ze sie im przygladali itp.. to ja zieje z policji.....
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Postaram sie opisac moje dwa dotychczasowe tripy po DXM. Pierwszy z nich byl

bardzo spontaniczny. Wrocilem ze szkoly i wszedlem na hyperreala. Na jednej

ze stron znalazlem opis ciekawej substancji zwanej DXM. Przeczytalem, ze

jest legalna i do tego tania i postanowilem sprobowac. Jak pomyslalem, tak

zrobilem i szybko pobieglem do apteki. Po krotkiej rozmowie z pania magister

na temat recepty kupilem 2 syropy Acodin 150 za 8,16zl kazdy. Po powrocie do

  • Grzyby halucynogenne

S&S - Rok chyba 2002, niedługo po Pierwszym Grzybowym Tripie, ta sama jesień, choć już bardziej jesienna.. Akcja rozgrywa się na ostatnim piętrze domku braci K. Po pierwszym spotkaniu mam świetne nastawienie, spodziewam się znowu beki na maksa.. Występują: Ja,Lv,Ls,Kd,Km

Ilość - Po 50 sztuk na głowę, popite maślanką (moje ulubione połączenie)

Wiek i doświadczenie - każdy ok 20 lat, oraz podobne doświadczenia: Alkohol, MJ, haszysz, amfetamina, ecstasy, psilocybe semilanceata.

Lecimy!

  • Marihuana


Moje doświadczenie z ziołem zaczęło się stosunkowo niedawno. Pewnie do dzisiaj nie sięgnąłbym po nie gdyby nie pewna osoba... Ale zacznę od początku...


  • Bad trip
  • Marihuana
  • Marihuana

Chciałbym wam opowiedziec o wczorajszym(12.04.19) tripie ponieważ był bardzo nietypowy. Wracając ze szkoły koło 14 postanowiłem w połowie drogi, nad rzeką, w ustronnym miejscu, zajarać towar od kolegi (Pana X). Nabiłem lufę. Nie solidnie bo też nie wiedziałem jak mnie klepnie. Zdjąłem wszystko na jednego bucha którego trzymałem przez kilkanaście sekund jeszcze w płucach. Lufke wyrzuciłem I zacząłem wracac do domu (byłem około 2km od domu). Wyjąłem chipsy i zacząłem je jeść. I w tej właśnie chwili wszystko jak nagły deszcz mnie klepło. Solidnie.