Sól św. Agaty nie uchroniła przed policją

Podczas kontroli policjanci odnaleźli przy mężczyźnie podejrzane substancje. 21-latek tłumaczył się policjantom, że to sól św. Agaty, która miała go chronić.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Policja Lubelska
AG
Komentarz [H]yperreala: 
Pochopnym funkcjonariuszom przypominamy, że gdy ostatni raz władze zadarły z Agatą nastąpiło trzęsienie ziemi, a rok potem wybuchła Etna.

Odsłony

916

Dziś rano policjanci z Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego zatrzymali do kontroli drogowej kierującego vw golfem. Podczas kontroli policjanci odnaleźli przy mężczyźnie podejrzane substancje. 21-latek tłumaczył się policjantom, że to sól św. Agaty, która miała go chronić. Policjanci z patrolówki nie uwierzyli jednak w przedstawioną historię. Jak się okazało podczas badania zabezpieczonej substancji były to dopalacze.

Mężczyzna już wcześniej był karany z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Oceń treść:

Average: 9.4 (5 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Set&Settings: Mój zielono-żółty pokój. Po godzinie 20. Solo style.

Dawkowanie: 225mg(15 tabletek)

Doświadczenie: Alkohol, Mj, raz motorola :D

Dane: 18lat, 83kg

20:40: Zarzucam pierwsze w życiu 5 tabletek tzw. kaszloka. Będę to robił co 5minut, czyli 3 razy po 5 pillów. Idę do kibla wysrać się, żebym się nie posrał w czasie fazy, bo to można było nazwać naprawdę bad trip…

20:45:Wysrałem się(2 tony mniej). Łykam kolejne 5 tablet. Zapuszczam muzę.

  • Pierwszy raz
  • Szałwia Wieszcza

pokój hotelowy, podekscytowanie z lekkim niepokojem

Opisane wydarzenia miały mejsce w Holandii, dokąd pojechałem z kumplem w celach zarobkowych na wakacje. Pewnego razu wybraliśmy się po pracy na krótką wycieczkę do Amsterdamu z której wróciliśmy m.in. z 20x ekstraktem szałwii wieszczej.

  • LSD-25

Nie wiadomo jak długo jeszcze byśmy tam stali gdyby nie pan Kowalski. Przejeżdżał obok i zainteresował się nami. W końcu nic dziwnego , grupka młodych ludzi stojących obok zamkniętej centrali nasiennej. Hmm, pewnie nieźle był zdziwiony gdy do nas podjechał. Było nas pięcioro. Ja, trzech moich kumpli (dwóch Michałów i Paweł) i Agniecha. Agniecha nie jest dziewczyną żadnego z nas. Jest naszą najlepszą przyjacółką, jaką ktokolwiek mógł sobie tylko wyobrazić. W każdym bądź razie stoimy tam zajarani , a ja z Michem (tym młodszym) wzięliśmy jeszcze po całej kracie "shake your body".

  • Dekstrometorfan