Śmiertelny towar w żołądku włoskiego biznesmena

Włoski biznesmen zmarł w nocy z piątku na sobotę w zagadkowych okolicznościach we wrocławskim szpitalu. Tajemniczą śmierć wyjaśnili lekarze, którzy w jego żołądku znaleźli 40 pięciogramowych torebek z kokainą. Jedna prawdopodobnie się rozszczelniła

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta Wyborcza

Odsłony

1595

Kim był Włoch? Skąd i gdzie przemycał narkotyki? Policja na razie ostrożnie komentuje sprawę: - Przyczyna śmierci nie została jeszcze oficjalnie ustalona. Ciało przekazano do Zakładu Medycyny Sądowej, gdzie będzie poddane sekcji - mówi Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji.

Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć znacznie więcej. Firma, której szefem był zmarły Włoch, to filia przedsiębiorstwa słynącego w Europie ze sprzedaży marmurów. Swoją siedzibę ma koło Padwy. Stamtąd właśnie w środę przylecieli do Wrocławia włoscy biznesmeni. Podobnie jak kilkuset innych wystawców z całego świata, przyciągnęły ich tu Targi Kamienia i Maszyn Kamieniarskich, organizowane już piętnasty raz w Hali Ludowej. To największe branżowe spotkanie kamieniarzy w tej części Europy.

- Jeszcze przed targami czuł się źle - mówi osoba związana z włoską firmą - ale prawdziwe kłopoty zaczęły się już we Wrocławiu.

Stan Włocha stopniowo się pogarszał. Jeszcze w czwartek asystował swoim pracownikom na stoisku wystawowym, w piątek nie wyszedł już z hotelu. - Dziwnie się zachowywał. Był coraz bardziej agresywny, walił pięściami po ścianach. Rozdrapywał sobie brzuch - mówi nasz informator. Do hotelu dwukrotnie wzywano pogotowie. Za drugim razem lekarz zadecydował o natychmiastowym przewiezieniu pacjenta do szpitala.

Na ratunek jednak było już za późno. Mężczyzna zmarł na sali operacyjnej. W jego brzuchu znaleziono 200 gramów kokainy - 40 pięciogramowych torebek. Jedna z nich prawdopodobnie się rozszczelniła.

Skąd Włoch przemycał narkotyki?

- Ponad tydzień temu wrócił z Ameryki Południowej, więc prawdopodobnie stamtąd. No i udałoby mu się, gdyby nie to, że nie umiał się ich pozbyć ze swojego organizmu. Kto by podejrzewał statecznego biznesmena o handel takim towarem? - zastanawia się nasz informator.

W związku z tą sprawą policja zatrzymała pracownika firmy i byłą żonę zmarłego Włocha. Zarekwirowano też samochód, a hotelowe pokoje dokładnie przeszukano.

Wczoraj w Hali Ludowej trwał ostatni dzień Targów Kamienia. Samych włoskich wystawców było około 80.

- Jesteśmy w szoku. Słyszeliśmy, co się stało, choć nie znamy szczegółów. Ani ja, ani nikt z moich przyjaciół nie znaliśmy tego pana, Włochów jest tu bardzo wielu - mówi opiekun włoskiej grupy, zrzeszony w Associazione Italiana Marmomacchine, włoskim związku producentów kamienia i maszyn kamieniarskich.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

cpunek (niezweryfikowany)
a ja czekam na krokodylki ;[[
Krokodyl Dundee (niezweryfikowany)
Kto by podejrzewał statecznego biznesmena o handel takim towarem? --- jaki Handel kolo miał tyle frutu ze w huju miał pewnie handel ;] dla siebe miał.
scr (niezweryfikowany)
&quot;- Ponad tydzień temu wrócił z Ameryki Południowej, więc prawdopodobnie stamtąd. No i udałoby mu się, gdyby nie to, że nie umiał się ich pozbyć ze swojego organizmu. Kto by podejrzewał statecznego biznesmena o handel takim towarem? - zastanawia się nasz informator. &quot; <br> <br>wymiękam!!! gościu przez ponad tydzień miał w żołądku woreczki z kokainą i nie potrafił się ich pozbyć? ahhaha <br>
kfaz123 (niezweryfikowany)
&quot;- Ponad tydzień temu wrócił z Ameryki Południowej, więc prawdopodobnie stamtąd. No i udałoby mu się, gdyby nie to, że nie umiał się ich pozbyć ze swojego organizmu. Kto by podejrzewał statecznego biznesmena o handel takim towarem? - zastanawia się nasz informator. &quot; <br> <br>wymiękam!!! gościu przez ponad tydzień miał w żołądku woreczki z kokainą i nie potrafił się ich pozbyć? ahhaha <br>
maxem (niezweryfikowany)
&quot;- Ponad tydzień temu wrócił z Ameryki Południowej, więc prawdopodobnie stamtąd. No i udałoby mu się, gdyby nie to, że nie umiał się ich pozbyć ze swojego organizmu. Kto by podejrzewał statecznego biznesmena o handel takim towarem? - zastanawia się nasz informator. &quot; <br> <br>wymiękam!!! gościu przez ponad tydzień miał w żołądku woreczki z kokainą i nie potrafił się ich pozbyć? ahhaha <br>
tede (niezweryfikowany)
yo yo yo, ej, nie mogl sie ze mna skontaktowac ten ziąą zanim kipnął? <br> <br>
O.G (niezweryfikowany)
Kto by podejrzewał statecznego biznesmena o handel takim towarem? --- jaki Handel kolo miał tyle frutu ze w huju miał pewnie handel ;] dla siebe miał.
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Opowieść o człowieku, który jadł haszysz



...i wtedy podjęła , "Tej nocy , panie mój, chciałabym Tobie opowiedzieć

historię którą usłyszałam. Tę i inne o ludziach oszalałych z żądzy których

serca miłość napełniła chorobą. "O nie" powiedział władca " Wolę

posłuchać bajek które uradują moje serce i odpędzą troski". "Z

przyjemnością" odrzekła Szecherezada.


  • Katastrofa
  • Mefedron
  • Metedron
  • Odrzucone TR

Trafiłem na ta strone po raz pierwszy.... Pamiętam jak już skonczyłem branie czegokolwiek szczególnie w takich ilościach jak kiedyś...czyli naprawde duzo po 10 piguł na Stwierdziłem ze palic szajsu jakiegos nie bede albo ziolo albo nic ale czemu nie sprobowac proszku albo tabletek z dopalaczy skoro lsd czy mdma jadłem... no i pojechaliśmy.... Trafiliśmy z kolegami na miasto akurat mieliśmy 40 zł i nie wiedzielismy czy sie napic czy co....no to zaprtoponowałem zebysmy walneli sobie coco-mint...akurat promocja nabój po 10 złtych nas czterech...

  • LSD-25

Zaczeły się wakacje. Wybraliśmy się ze znajmymi nad jezioro pod namioty. Pogoda była raczej kiepska, męczyły nas przelotne deszcze i przenikliwe zimno. Miałem ze sobą kwacha ale bałem się w taki pochmurny dzień brać bo wiem, że bardzo by mi się nie podobała jazda. W końcu chyba czwartego dnia wyjazdu zdecydowałem się. Nie załuję...a wszystko zaczeło się tak:

  • Bieluń dziędzierzawa