Śmiertelnie potrącił kobietę pod wpływem narkotyków. Sąd poczeka na dodatkowe opinie biegłych

Lekarz nie przyznał się do zażywania narkotyków, twierdził, że wziął lekarstwo na migrenę na bazie amfetaminy i marihuany.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Onet Łódź
Magdalena Gałczyńska

Odsłony

178

Dopiero w przyszłym roku odbędzie się kolejna rozprawa w procesie lekarza, który pod wpływem amfetaminy i środków psychotropowych potrącił na pasach 50-letnią łodziankę. Kobieta zmarła na miejscu a oskarżonemu lekarzowi grozi do 12 lat więzienia.

Podczas dzisiejszej rozprawy prokuratura wnioskowała o dodatkową opinię biegłego z zakresu ruchu drogowego. Obrońcy 37-letniego lekarza, Wojciecha O. chcą, by wypowiedzieli się biegli medycy sądowi, którzy mieliby dokładnie określić rodzaj obrażeń, jakich podczas potrącenia przez samochód doznała ofiara oskarżonego. Sąd do obu wniosków się przychylił, kolejna rozprawa odbędzie się dopiero 31 stycznia.

Przypomnijmy, Wojciech O. jest oskarżony o spowodowanie pod wpływem środków odurzających wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz o umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego. W kwietniu ubiegłego roku, na ulicy Przybyszewskiego lekarz śmiertelnie potrącił kobietę przechodzącą przez przejście dla pieszych. Jego auto jechało z prędkością około 120 kilometrów na godzinę a sam kierowca miał w organizmie amfetaminę oraz środki psychotropowe. Lekarz nie przyznał się do zażywania narkotyków, twierdził, że wziął lekarstwo na migrenę na bazie amfetaminy i marihuany.

W takie wyjaśnienie nie wierzy mąż ofiary, który w procesie jest oskarżycielem posiłkowym. Jak mówił na wrześniowej rozprawie, każdy ma obowiązek sprawdzić, czy po danym leku wolno mu prowadzić auto. - Wiem to ja, a jestem budowlańcem. trudno mi uwierzyć, że nie wie tego lekarz, doktor anuk medycznych, który wsiada do samochodu po tym, jak rzekomo wziął lek na bazie amfetaminy i marihuany - mówił wtedy mąż ofiary.

Kolejna rozprawa odbędzie się pod koniec stycznia, wtedy swoje opinie przedstawią biegli. Oskarżonemu lekarzowi grozić może do 12 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 9 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Pozytywne przeżycie

Pogodny dzień. Miałem ochotę pozwiedzać trochę lasu.

O godzinie 14:00 zarzuciłem dwa kartony z AL-LADem. Spakowałem do plecaka potrzebne materiały i wyruszyłem w podróż której celem była ambona (taka wieżyczka postawiona przez leśniczego czy tam myśliwego) z widokiem na wielką łąkę otoczoną lasem. Jedna z dróg prowadziła przez las, tę też obrałem. Wyszedłem z domu jakoś o 14:20 i wyruszyłem do lasu.

  • Marihuana


Ach, życie jest słodkie. Albo Ech, życie jest gorzkie. Albo oba naprzemian. Tak mi sie wydaje :)




Wakacje po maturze długo będe pamiętał, jak wszystkie zresztą odkąd jako młody szczurek poczułem pierwszy raz zapach trawy...A potem przydusiła mnie w płucach.



O czym to ja miałem...


  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Ekscytacja, bardzo dobry nastrój, pozytywne nastawienie do życia. Puste mieszkanie przyjaciółki, brak ryzyka "przypału"

Witajcie!

Postanowiłam opisać jeden ze swoich najlepszych tripów pod wpływem LSD. Mam nadzieję, że wam się spodoba!

Całe zdarzenie miało miejsce około 3 lat temu. Byłam jeszcze początkująca, jeśli chodzi o "te tematy" ;) Wraz z koleżanką, którą będę w tym raporcie nazywać Lilia, nie mogłyśmy się doczekać, aż nadarzy się okazja do ponownego spróbowania kartoników, które leżały grzecznie w mojej szufladce, schowane w stary portfel. W końcu- stało się! Jej ojciec wyjechał na kilka dni, więc miała mieszkanie tylko dla siebie. I dla mnie, rzecz jasna ;) A więc zaczynamy!

  • Amfetamina
  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Kodeina
  • LSD-25
  • MDMA (Ecstasy)

Set & Settings: wolne mieszkanie gdzieś na mazurskim zadupiu. Nastroje pozytywne, jak zwykle. Ja pracuję, Lady A. wakacjuje w pełni.

Substancje przyjęte: w sumie w przeciągu niecałego tygodnia na dwie osoby zeszło jakieś 15 opakowań Antidolu, 3 kartony kwasu, 4 tabletki ecstasy, niecały gram słabej fety, 3 paczki Akodinu i duuużo alkoholu.

Wiek: 22

randomness