WROCŁAW/WARSZAWA Sześć lat trzeba było czekać na określenie wykazu środków działających podobnie, jak alkohol. Część z nich to środki odurzające, np. kokaina i marihuana. Ich obecność można stwierdzić na podstawie badań krwi, moczu oraz śliny. Nowością jest to ostatnie. Ale przez najbliższy rok nikt z kierowców nie będzie musiał oddawać śliny do badania.
Od 19 lipca br. obowiązuje rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie wykazu środków działających podobnie do alkoholu oraz warunków i sposobu przeprowadzania badań na ich obecność w organizmie (Dz. U. nr 116, poz. 1104). Są to przepisy wykonawcze do ustawy Prawo o ruchu drogowym z czerwca 1997 r.
Nos policjanta
Jeżeli policjant ma uzasadnione podejrzenie, że ktoś kieruje pojazdem pod wpływem środka działającego na organizm ludzki podobnie jak alkohol, może zażądać, by kierujący poddał się badaniom. Liczy się spostrzegawczość funkcjonariusza. Wyniki badań pokażą, czy policjant "miał nosa".
- Tryb postępowania będzie podobny, jak w przypadku alkoholu - wyjaśnia kom. Marcin Flieger z Zarządu Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. - Już ubiegłym roku rozpoczęliśmy szkolić policjantów, by umieli rozpoznać kierującego pod wpływem środków odurzających. Szkolenie przeszło już blisko 50 funkcjonariuszy dolnośląskiej drogówki. Teraz oni szkolą kolejnych.
Na razie krew i mocz
Testery, które na miejscu kontroli pozwolą sprawdzić zawartość niedozwolonej substancji w organizmie kierującego, trafią do policji drogowej najwcześniej za rok. Pozostają więc badania krwi i moczu. Rozporządzenie określa wartości tych środków, zarówno we krwi, jak i w moczu. W przypadku alkoholu, kwalifikacja czynu ma jasne kryteria. Kierowanie w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka jest wykroczeniem - grozi za to kara aresztu lub grzywna. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) lub pod wpływem środka odurzającego jest przestępstwem - kierujący może trafić nawet na dwa lata za kratki.
Biegły oceni
Jak będzie w przypadku środków działających podobnie do alkoholu?
- Moim zdaniem, kluczowe znaczenie będzie miało sformułowanie "pod wpływem". Na podstawie wyników badań biegły w tej dziedzinie oceni, w jakim stopniu zażyte środki miały wpływ na prowadzenie pojazdu. Będzie więc wiadomo, czy kierujący popełnił wykroczenie, czy przestępstwo - tłumaczy kom. Flieger.
Środki, po których nie powinno się prowadzić auta! Środkami działającymi podobnie do alkoholu, które mogą być oznaczane, są:
opiaty - zawiera je m.in. heroina, morfina, kodeina, a nawet silne środki przeciwbólowe stosowane w medycynie;
amfetamina i jej analogi;
kokaina;
tetrahydrokanabinole (THC), np. marihuana, haszysz;
benzodiazepiny - jest to składnik wielu leków uspokajających i przeciwlękowych;
barbiturany.
Komentarze