Skuli ściany i zerwali podłogę. W mieszkaniu "króla dopalaczy" znaleźli milion złotych

W trakcie bardzo dokładnych przeszukań z wykorzystaniem m.in. georadaru, policjanci znaleźli blisko 1 mln zł w gotówce, trzy jednostki broni z amunicją, kilkadziesiąt ampułek z różnymi substancjami w płynie i przeszło kilogram w proszku.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN24 Pomorze
Wioleta Stolarska/gp

Odsłony

2171

25-latek, według śledczych, od dwóch lat zaopatrywał w dopalacze cały Gdańsk. Rozprowadzał je w dyskotekach, a jego matka sprzedawała przez okno swojego mieszkania. Usłyszeli już zarzuty. Teraz śledczy ponownie przeszukali mieszkanie "króla dopalaczy". Bardzo dokładnie, użyli nawet georadaru. Skuli ściany, zerwali podłogi i mają potwierdzenie na jaką skalę działał mężczyzna. W różnych skrytkach znaleźli m.in. milion złotych w gotówce, a także broń.

Policjanci badali tę sprawę od około roku. W połowie grudnia 25-latek i jego matka zostali zatrzymani przez antyterrorystów. Obawiano się, że mężczyzna może być uzbrojony.

Według śledczych podejrzany od 2014 roku zaopatrywał w dopalacze cały Gdańsk. W jego mieszkaniu udało się zabezpieczyć sprzedawane przez podejrzanych niebezpieczne substancje. Znaleziono m.in. kilkaset opakowań z różnymi substancjami, wagi elektroniczne, dwie sztuki broni i amunicję, ponad 35 tys. zł oraz naklejki z napisami "granulat do czyszczenia felg".

- Śledczy jednak na tym nie poprzestali i wrócili do mieszkania "króla dopalaczy". Tam w mieszkaniu i piwnicy znaleźli wiele ukrytych w ścianach i sufitach skrytek. W trakcie bardzo dokładnych przeszukań z wykorzystaniem m.in. georadaru, policjanci znaleźli blisko 1 mln zł w gotówce, trzy jednostki broni z amunicją, kilkadziesiąt ampułek z różnymi substancjami w płynie i przeszło kilogram w proszku - powiedziała podkom. Aleksandra Siewert z gdańskiej policji.

Poza tym do analizy zabezpieczono dokumentację skarbową i cywilnoprawną, dyski pamięci, laptopa, 7 telefonów, karty sim i fałszywe dowody osobiste.

Kolejna osoba z zarzutami

W połowie grudnia gdańska prokuratura postawiła 46-letniej kobiecie i jej 25-letniemu synowi zarzuty w związku z handlem dopalaczami, które stwarzały bardzo duże zagrożenie dla życia i zdrowia.

- Podejrzani nie przyznali się do winy. Grozi im kara do 8 lat więzienia - informowała Siewert, dodając, ze zatrzymani zostali tymczasowo aresztowani.

Teraz zarzuty handlu dopalaczami usłyszała kolejna osoba. - 22-letnia kobieta, która w połowie grudnia została zatrzymana razem z podejrzanymi kilka dni temu również usłyszała zarzuty dotyczące handlu dopalaczami oraz sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób. Prokurator zastosował wobec niej dozór - dodała Siewert.

Śledczy zaznaczają, że cały czas intensywnie pracują nad sprawą i nie wykluczają kolejnych działań.

Były wyjątkowo niebezpieczne

Zdaniem funkcjonariuszy sprzedawane przez kobietę i jej syna dopalacze były wyjątkowo niebezpieczne.

- Zostały on przebadane przez biegłych z zakresu fizykochemii, jaki i innych specjalności. Wszyscy eksperci jednoznacznie stwierdzili, że substancje te stwarzały bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia, że były bardzo niebezpieczne – powiedziała Siewert.

Dopalacze sprzedawała przez okno

Według śledczych 25-latek rozprowadzał dopalacze w dyskotekach i wielu innych miejscach, gdzie przebywały młode osoby. W przestępczy proceder zaangażował matkę, która sprzedawała dopalacze przez okno swojego mieszkania.

Oceń treść:

Average: 7.2 (17 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

Wjeżdzając pociągiem Intercity z Warszawy do Katowic dojrzałem fabrykę o nazwie "Montokwas", pierwszy akcent jak najbardziej na miejscu. :) W domu u J. posłuchaliśmy muzyki, porozmawialiśmy konsumując kanapki i orzeszki. Czeka nas długa noc, poszliśmy na małe zakupy. Po spacerze, dokładnie 10 minut przed północą zjedliśmy nasze kryształki, bilety na podróż do innego wymiaru. Pierwsze dwie godziny upłynęły na przemieszczaniu się między Balkonem a Pokojem z wOOx'em, słuchaniu tribalowej muzyki i rozmowach między mną a M. w stylu "- czujesz coś? - nic. - nic a nic? - zupełnie nic.".

  • MDMA (Ecstasy)

  • Benzydamina
  • Kodeina

Set & Setting

Koniec maja, deszczowe dni, u babci na wsi. Moje nastawienie pozytywne, bardzo zaciekawiony efektów benzy ale górę miało zmęczenie i nuda. W planach spędzenie ciekawego wieczoru. Sam

jako degustator, do późnej nocy ze znajomymi ale o tym trochę niżej będzie.

Dawka:

1500mg benzydaminy, 6h później 150mg kodeiny i po kolejnych 4 godzinach dorzucone drugie 150mg kodeiny (gdyby nie strach po benzie to byłoby 300mg kodeiny razem)

Wiek:17

  • 1P-LSD
  • Inne
  • Marihuana
  • Miks

Ponury lipcowy wieczór w środku tygodnia, deszczowo. Wnętrze mieszkania.

– To w końcu bierzemy dwa papiery czy jeden? – dopytuje się F.

– Bierzemy dwa. Ja się nie boję. – odpowiadam.

– Dobra, to po jednym z każdego.