Siedmiu handlarzy śmiercią pod kluczem

Tłumek gapiów przyglądał się wczoraj, jak wprowadzano do skierniewickiego sądu podejrzanych o handel środkami odurzającymi i anabolikami.

Anonim

Kategorie

Źródło

Dziennik Łódzki

Odsłony

2337

Kilkanaście osób - w większości młodych ludzi z kapturami na głowach - zebrało się wczoraj po południu przed ogrodzonym parkingiem skierniewickiego sądu rejonowego. Były też dziewczyny oraz starsi, prawdopodobnie rodziny zatrzymanych.

- I jak?! - krzyknęła jedna z dziewcząt w kierunku skutego kajdankami chłopaka, wyprowadzanego z budynku sądu w asyście policjantów. - Ile dali?
- Do marca!

"Rudy", "Siwy", jeszcze jeden "Siwy", "Czekal", "Albin"... w sumie siedmiu mężczyzn decyzją sądu otrzymało wczoraj areszt tymczasowy na 3 miesiące. Wszyscy zostali zatrzymani podczas policyjnej akcji "Walentynka", jaka zaczęła się w Skierniewicach w sobotę o świcie. Informowaliśmy o tym wczoraj: w akcji wzięło udział 60 policjantów ze Skierniewic oraz z komendy powiatowej w Łowiczu i komendy wojewódzkiej w Łodzi. Użyto czterech psów do wykrywania narkotyków, w tym nowego labradora będącego na stanie skierniewickiej komendy.

W różnych częściach miasta policjanci zatrzymali siedmiu mężczyzn i dwie kobiety w wieku od 17 do 27 lat. Po południu zatrzymano kolejnego podejrzanego, a w niedzielę następnego. Kobiety oraz jednego z mężczyzn po przesłuchaniu zwolniono, kolejny mężczyzna (miał przy sobie niewielkie ilości amfetaminy) otrzymał dozór policyjny. Wobec siedmiu sąd zastosował areszt.

Rozpracowanie grupy i zebranie dowodów zajęło skierniewickim policjantom kilka miesięcy. Gang był doskonale zakonspirowany, transakcje odbywały się m.in. za pomocą telefonów i haseł. Narkotyki rozprowadzano wśród uczniów szkół średnich, na dyskotekach i zabawach, w pubach. Handlowano także sterydami.

Zabezpieczono środki odurzające (marihuanę, amfetaminę, haszysz), anaboliki, konopie indyjskie i nasiona, wagę laboratoryjną, fajkę wodną i tzw. fifki oraz dużą ilość pustych dilerek, broń palną (tzw. samodział), telefony komórkowe, dokumenty i inne przedmioty świadczące o przestępczej działalności członków grupy.

- Kto z aresztowanych był przywódcą handlarzy? - spytaliśmy rzecznika prasowego KM Policji.

- Praktycznie wszyscy to przywódcy - mówi Wiesława Balcerska. - Choć "guru" wśród nich to 22-latek, który został zatrzymany przez policjantów w samochodzie bmw na ulicy Strobowskiej - dodaje.

Jak już pisaliśmy, podczas tego zatrzymania doszło do nieszczęśliwego wypadku: w trakcie szamotaniny wypalił pistolet jednego z policjantów. Kula trafiła w nogi funkcjonariusza siedzącego w radiowozie. Ranny przebywa w szpitalu, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

- W historii Skierniewic to największa akcja przeciwko handlarzom narkotyków. Na pewno będą kolejne zatrzymania. Będziemy im deptali po piętach aż do skutku - zaznacza policjantka. (burz)

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Armageddon (niezweryfikowany)

Jakiego skutku? Naiwniacy...
dec (niezweryfikowany)

60 kopsow i 4 psy na 9 osob i w dodatku pizda sie sama postrzelila. nie ma co, brawurowa akcja. staszek szybki jest
dec (niezweryfikowany)

jednak kumpel go postrzelil
skanki (niezweryfikowany)

polskiej policji 3a 60 typa i psy aby deptać po pietach polskim dilerom buehehehe ;-)
Zajawki z NeuroGroove
  • Atropa belladonna (pokrzyk wilcza jagoda)
  • Bieluń dziędzierzawa
  • Inne
  • Pierwszy raz
  • Tagetes Lucida

Nastawienie pozytywne, przez cały czas trwania fazy przebywałam sama w moim mieszkaniu.

Już na samym wstępie pragnę zaznaczyć iż jest to mój pierwszy raport napisany na tej stronie, natomiast ja sama nie jestem osobą towarzyską i nie stosuje substancji psychoaktywnych w celu urozmaicenia zabawy z znajomymi. Jestem typem introwertyczki która już od dziecka interesuje się duchami, ezoteryką, świadomymi snami itp. Od dawna już potrafię opuścić własne ciało oraz latać w snach bez zażywania czegokolwiek. Do zażywania substancji halucynogennych natomiast podchodzę poważnie, podobnie jak kiedyś podchodziły do tych tematów plemiona indiańskie.

  • Marihuana

To byl moj 2 raz, wczesniej palilem tylko jakas sieje ale bez efektow: za slaba, za malo, za duzo chetnych.


  • Dekstrometorfan

Wreszcze po jakims czasie zdecydowalem sie na dxm. Po szkole poszedlem do

apteki i nabylem Acodin w tabletkach (5,55zl). Zero problemow z recepta:)

Aptekarka miala tylko drobne problemy z drobnymi w kasie;) _Kuracje_

zaczalem dopiero wieczorem. O 21:20 zaladowalem 15 tabletek czyli 225 mg, co

w przeliczeniu daje 3,57 mg/kg. Chcialem zaladowac wszystko, ale wolalem nie

ryzykowac - nastepnego dnia mialem klasowke z matmy. Po 20 minutach

doladowalem jeszcze 5 i poziom podniosl sie do 4,76 mg/kg. Odpalilem gierke

  • Bad trip
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Marihuana

popołudnie, mieszkanie kumpla, w tle muzyka. Nastrój całkiem pozytywny. Żyjąc dłuższy czas w abstynencji nastawiałam się na przyjemną fazę.

Nie wiem czy trip, którego ostatnio doświadczyłam zasługuje na miano bad tripa ale z pewnością było to mega INTENSYWNE doświadczenie. Zacznijmy jednak od początku...

Jest sobotnie, leniwe popołudnie. Wieczorem mam zamiar wyjść na koncert, ale wcześniej wpadam do kumpla, coby się wprawić w dobry nastrój. Na początek wychylamy po kieliszku czystej, ale szybko nachodzi mnie ochota na spalenie grassu. Rodzice znajomego wybyli do pracy i mamy mieszkanie tylko dla siebie, zatem nastawiam się na przyjemną i bezstresową fazę.