Ryszard Petru ma już projekt depenalizacji marihuany. Znamy szczegóły

Dopuszczenie posiadania do 15 gramów suszu lub jednego krzaka konopi na własny użytek – to propozycja, którą przedstawi zespół parlamentarny tworzony przez posłów koalicji. Dotarliśmy do szczegółów projektu, które potwierdzają nasze wcześniejsze ustalenia.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Rzeczpospolita

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

174

Dopuszczenie posiadania do 15 gramów suszu lub jednego krzaka konopi na własny użytek – to propozycja, którą przedstawi zespół parlamentarny tworzony przez posłów koalicji. Dotarliśmy do szczegółów projektu, które potwierdzają nasze wcześniejsze ustalenia.

„Kto, wbrew przepisom ustawy, posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3” – tak brzmi obecnie art. 62 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Dopisany byłby do niego przepis przewidujący, że sprawca nie podlega karze, jeśli posiada konopie inne niż włókniste w ilości mniejszej niż 15 gramów. To najważniejsza zmiana, którą chce wprowadzić Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany.

Kto będzie członkiem Parlamentarnego Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany

Pisaliśmy o nim po raz pierwszy w listopadzie ubiegłego roku, informując, że na jego czele stanęli znani posłowie: Ryszard Petru z Polski 2050 i Klaudia Jachira z KO, a w skład wchodzą niemal sami posłowie koalicji. To bardzo istotne, bo w ubiegłych kadencjach funkcjonowały w Sejmie zespoły zajmujące się depenalizacją bądź legalizacją marihuany, ale były tworzone przez opozycję, czyli pozbawione sprawczości politycznej.

Tym razem jest inaczej, a zespół w dodatku intensywnie pracuje, a w lutym spekulowaliśmy, co może znaleźć się w przygotowanym przez niego projekcie. Nasze informacje się sprawdziły. 3 kwietnia zespół spotkał się przy wyłączonych kamerach, by omówić założenia do projektu ustawy dotyczącego depenalizacji marihuany, i udało się nam ustalić, co się w nim znajdzie.

Oprócz wspomnianego dopuszczenia posiadania 15 gramów marihuany na własny użytek zmieniony ma zostać też art. 63 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Obecnie głosi on: „kto, wbrew przepisom ustawy, uprawia mak, z wyjątkiem maku niskomorfinowego, konopie, z wyjątkiem konopi włóknistych, lub krzew koki, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”, a po zmianach zdepenalizowane ma być posiadanie jednej rośliny konopi innych niż włókniste.

Z naszych informacji wynika, że projekt na pewno zostanie złożony w Sejmie, jednak już po wyborach prezydenckich, co ma zagwarantować spokój w pracach nad nim. – To ma być projekt ponadpartyjny – informuje „Rzeczpospolitą” Ryszard Petru. Naszych informacji odnośnie do tego, co znajdzie się w projekcie, nie chce jednak potwierdzić.

Depenalizacja marihuany. Projekt ustawy po wyborach prezydenckich

Po co w ogóle ma zostać złożony? Jak ustaliliśmy, uzasadnienie do projektu ma przekonywać, że marihuana nie jest bardziej szkodliwa od legalnych używek, jak alkohol i tytoń, a posiadanie jej niewielkich ilości ma znikomą szkodliwość społeczną. W dyskusji na temat legalizacji „trawki” często przejawia się też argument, że polskie prawo, zakazujące posiadania każdej ilości narkotyków, jest wyjątkowo restrykcyjne na tle innych europejskich państw.

Ekspert ds. marketingu politycznego dr Sergiusz Trzeciak uważa, że powstanie projektu, poza pobudkami merytorycznymi, wynika też z kalkulacji politycznej. – Już samo zajęcie się taką medialną sprawą może dać efekt rozgłosu poszczególnym politykom. Ryszard Petru jest doświadczonym posłem i wie, że kapitału politycznego nie buduje się tylko na merytorycznej pracy przy np. problemach gospodarczych, ale na gorących tematach – tłumaczy.

Jakie szanse projekt będzie miał na uchwalenie ? Zdaniem dr. Trzeciaka dużo będzie zależeć od tego, jak będzie on rozegrany w Sejmie. – Można sobie wyobrazić scenariusz, w którym projekt spróbuje zawłaszczyć Polska 2050. Ewidentnie szuka ona wyróżniających ją tematów i rywalizuje z Konfederacją o młody elektorat – dodaje dr Trzeciak.

Zauważa, że lider Polski 2050 Szymon Hołownia jest jednym z polityków, którzy w ostatnich miesiącach podkreślali swoją akceptację dla liberalizacji prawa narkotykowego. Jednak swoje stanowisko w tej sprawie złagodził też premier Donald Tusk. Z naszych nieoficjalnych rozmów wynika, że zdaniem członków zespołu przeprowadzenie projektu przez Sejm jest możliwe, a w najbliższych miesiącach chcą skupić się na lobbingu w swoich klubach.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Pozytywne przeżycie

Ciepły, sierpniowy dzień; wnętrze mieszkania w bloku, park, blokowisko. Mentalnie trochę ekscytacja, a trochę niepokój, jednak bez większego stresu.

Od kilku dni byłem niespokojny. Planowaliśmy to z F. od dłuższego czasu. Nie miałem sprecyzowanych oczekiwań, ale czułem, że następne kilka godzin zapamiętam na długo. Co się może najdziwniejszego zdarzyć? Te słynne przeżycia mistyczne? Co do tego byłem sceptyczny, bo postrzegam siebie raczej jako scjentystę ufającego tylko pomiarom i wierzącego w materię. Ale może efektem będzie po prostu zmiana. Coś w tych synapsach może się przestawi – na korzyść, bądź na szkodę. Jaki będzie kierunek tej zmiany, o tym dopiero miałem się przekonać.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Latanie po lesie w ciepły, choć grudniowy dzień z dwoma ziomkami. Byłem przygotowany na jedzenie 25I-NBOME, a że miałem miłe wspomnienia z 25B-NBOME, to byłem bardzo pozytywnie nastawiony.

Na ten dzień czekałem bardzo długo. Od mojej ostatniej psychodelicznej podróży minęło grubo ponad pół roku, więc zdążyłem zatęsknić za kolorami, fraktalami, wyginaniem wszystkiego wokół i abstrakcyjnym myśleniem. Niebawem pojawiła się okazja - mój kumpel P. miał przywieźć kilka kartonów z odległych krain i zaproponował wrzucenie tego razem. Do zabawy zwerbowaliśmy M., który po moich licznych opowieściach również poczuł chęć przeżycia kwasowej przygody, a także drugiego ziomka, który z pewnych przyczyn nie mógł się zjawić, więc ostatecznie fazowaliśmy we trzech.

  • Benzydamina

set $ setting: dzisiejsza noc, mój pokój, w dalszej części trochę dokładniej.

dawkowanie: dwie saszetki Tantum Rosa na moje 50kg wagi, radze poświęcić chwilę czasu na ekstrakcję bo smak nawet po niej jest bardzo nieprzyjemny (1 saszetka/25ml wody, mieszamy, odstawiamy na chociaż 5minut, przepuszczamy przez bibułkę filtracyjną i na bibułce pozostaje benzydamina, można ją rozpuścić w wodzie- ja tak zrobiłam, niecała szklanka wody na 0,5g czyli 1 saszetkę- ale lepiej jest chyba wsadzić ją do kapsułek po lekach i połknąć).

  • Dekstrometorfan
  • Oksybutynina

Set & Setting: maj roku 2010, dobry humor, ciekawość przed nieznanym, wolny dom kumpla.

Dawkowanie: we trójke każdy po 35mg oksybutyniny (7 tabsów Ditropanu) oraz 20 acodin'u (później).

Wiek i doświadczenie: 17 lat, alkohol etylowy, dekstrometorfan, thc, benzydamina, dimenhydrynat, mirystycyna, mieszanki ziół (dopy).

Opis trip’u:

randomness