Przed budynkiem rządu w Sofii rosną konopie indyjskie

W doniczkach przed budynkiem Rady Ministrów w Sofii rosną konopie indyjskie, poinformowała w środę agencja BGNES. Rośliny zauważyli fotoreporterzy agencji. Rosną obok kwiatów i są wysokie na prawie 40 cm wysokości.

Koka

Kategorie

Źródło

Gazeta.pl

Odsłony

1034
W doniczkach przed budynkiem Rady Ministrów w Sofii rosną konopie indyjskie, poinformowała w środę agencja BGNES. Rośliny zauważyli fotoreporterzy agencji. Rosną obok kwiatów i są wysokie na prawie 40 cm wysokości. Policjanci patrolujący okolicę, w której znajduje się również urząd prezydenta i budynek parlamentu potwierdzili, że rzeczywiście jest to konopia, poinformowała agencja. Nie wiadomo, kto posadził rośliny przed urzędem rządu, ani co zrobi w tej sprawie policja. Z konopi indyjskiej wytwarzana jest marihuana, lekki narkotyk zawierający substancje psychoaktywne z grupy kannabinoli. W ubiegłym tygodniu w południowo-zachodniej Bułgarii policja przejęła 4 tony marihuany. Uprawa konopi indyjskich, choć nielegalna jest dość powszechna w tej części kraju. Najczęściej konopi nie uprawia się na prywatnych polach, ale wzdłuż dróg i na ziemiach nie należących do nikogo. Policji trudno przez to dotrzeć do osób je uprawiających.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Wisien (niezweryfikowany)
Z konopi indyjskiej wytwarzana jest marihuana. - Znowu wykazali się wiedzą, idioci pierdoleni.
jabba (niezweryfikowany)
dobrze napisali, marihuana to susz który PRODUKUJE sie z konopi (produkcja oznacza w tym wypadku odpowiednie suszenie pewnych części rośliny)
Anonim (niezweryfikowany)
jest taki, ze napisali, ze mj to "lekki narkotyk" - widac ktos myslacy a te depesze w PAPie redagowal.
Anonim (niezweryfikowany)
[quote=Wisien]Z konopi indyjskiej wytwarzana jest marihuana. - Znowu wykazali się wiedzą, idioci pierdoleni. [/quote] inni idioci pierdoleni tylko sie przyczepiaja do szczegolow, mimo ze te sa istotne.
Buddha (niezweryfikowany)
No i kiedy w koncu wpadna na to ze nie mozna mowic ze hodowanie rosliny jest wbrew prawu - troche paranoja Mamy piekny przyklad ze natura dziala niezgodnie z prawem - proponuje ja wsadzic do wiezienia!
Anonim (niezweryfikowany)
A ja proponuję zrobić identyczną akcję... pozasadzać samosieje gdzie sie da, szczególnie obok urzędów i w ruchliwych miejscach... ot taka propaganda.
cody (niezweryfikowany)
hehe ja tak robie co wiosny. chodze z nasionami z zeszłego roku i sieje w podblokowych ogródkach, przy drogach, w donicach i na polach farmerom. czasem przechodząc obok widać roślinki, ale z niewiadomych przyczyn, gdy przekroczą mniej więcej 30cm wysokości, znikają. Ludzie wiedzą co to i mam nadzieje, że ci dobrzy je zabierają, a nie konfidenci, którzy wyrywają to przez gazete, albo worek na śmieci, żeby nie dotykać narkotyku...
Siewca biblijny (niezweryfikowany)
Piękna inicjatywa! To najlepsze happening o jakim słyszałem od dłuższego czasu. Gdybym tylko miał nasionka to siałbym je wszędzie. W parkach, skwerach, klombach, przydomowych ogródkach, przed budynkami użyteczności publicznej, u proboszcza za plebanią koło dróg krajowych, powiatowych i gminnych na rondach i pasach zieleni, na glebach urodzajnych i nieużytkach na terenach suchych i bagiennych...a po roku znaleźli by się tacy co by zaczęli siać dalej i dalej...a po latach trzech trawa była by tak powszechnie spotykana jak...trawa i wtedy... nie wiem co by było, ale pewnie coś by było ;)
Anonim (niezweryfikowany)
To kup w zoologicznym pól kilo konopi dla papug.
Anonim (niezweryfikowany)
Nie coś pięknego tylko dużo zpierdolonych upraw outdoor.
Zajawki z NeuroGroove
  • Bieluń dziędzierzawa

Okej, oczy mi już się uspokoiły, więc chyba mogę w spokoju opisać moją podróż. Ziarenek mieliśmy wprawdzie niedużo (gdyby to policzyć, to na dwie osoby wyszłoby dwie, może dwie i pół łyżeczki nie czubate, takie od herbaty), ale za to smak miały wystarczająco okropny (bardzo podobny do A.Nervosa).


  • 25C-NBOMe
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Przeżycie mistyczne
  • Tytoń

Pozytywny trip po pozytywnym dniu

Uczestnicy tripu:

 

Szaman (ja)-18 lat 

 

K.-Najmłodszy z ekipy, a wyglądający najstarzej (bardzo bujna broda)

 

M-Dobry kumpel, niegustuje w psychodelikach

 

I-Najlepszy kumpel, uzależniony od Mj (o tym póżniej)

 

 

 

Początek

 

  • Etizolam
  • Pozytywne przeżycie

Pokoj, sam z laptopem.

Postanowilem zrobic probe porownania Etizolamu (1mg) pomiedzy Japanska wersja Etizest a Indyjska Etilaam. Duzo informacji wskazuje na to ze Etizest jest lepszy pod wzgledem efektow. Jezeli ktos nie wie, etizolam ma bardzo krotkie polzycie w organizmie. Cos okolo 3.5h. Test zaczalem wczesnym popoludniem od tabletek Etilaam.

 

13:00 - 3mg przyjete, popite woda. Ostatni posilek zjadlem ok. godziny 9 rano.

13:30 - Zaczynam czuc efekty etizolamu, rozluznienie miesni, lekka euforia, chec rozmowy z kims i sluchania muzyki. Dorzucam kolejne 2mg.

  • LSD-25
  • MDMA (Ecstasy)
  • Przeżycie mistyczne

Set: Urlop bez dzieci, dobry humor, jak zwykle lekka obawa przed nieznanym. Setting: Okolice zwrotnika Raka, od godziny 11. do 19., pustynia przechodząca w plażę, wilgotna niecka na uboczu, w obszarze zalewowym, potem suchy piach nad samym oceanem.

Dynamika:

T=0 – 1,5 Hofmanna z roku 2009

T=1h – pierwsze zauważalne efekty

T=4h – 90 mg MDMA

T=16h – możliwość zapadnięcia w sen

Soundtrack: Słuchaj

randomness