Prokuratura oskarżyła handlarzy narkotyków

Prokuratura oskarżyła osiem osób o obrót i posiadanie znacznych ilości narkotyków. Mężczyźni w tej chwili są na wolności, wyszli za poręczeniami majątkowymi.

Anonim

Kategorie

Źródło

Gazeta.pl Wrocław

Odsłony

2134
Przez ponad dwa lata handlowali heroiną, kokainą, amfetaminą i ekstazy. Tylko u jednego z nich policja znalazła narkotyki o wartości 85 tys. zł. Akt oskarżenia przeciwko nim trafił do sądu.
Sprawą zajmowała się wrocławska Prokuratura Apelacyjna.
- Oskarżyliśmy ośmiu mężczyzn o obrót i posiadanie znacznych ilości narkotyków - mówi prokurator Dariusz Wilczak.
Mężczyźni handlowali narkotykami we Wrocławiu i Trzebnicy. Policja i prokuratura na ich trop wpadła, badając inną sprawę związaną z narkotykami.
- To także było w Trzebnicy. Oskarżyliśmy wówczas 9 mężczyzn - przypomina prokurator Wilczak.
Oskarżeni wczoraj byli znani wymiarowi sprawiedliwości. Jeden z nich, Adam T., to - według nieoficjalnych informacji - recydywista. W przeszłości został skazany na 25 lat więzienia za rozboje. Podczas przeszukania w jego mieszkaniu znaleziono 98 gramów heroiny, 434 gramy amfetaminy i 640 tabletek ekstazy. Wszystko warte 85 tys. zł. Narkotyku wystarczyłoby na 5300 porcji. U pozostałych policja zabezpieczyła od 5 do 15 gramów różnych narkotyków, w tym także kokainy. Poza tym znaleziono wagę, woreczki i inne przyrządy do podziału narkotyków.
Prokuratura zastrzega, że nie była to typowa zorganizowana grupa przestępcza. Nie miała struktury hierarchicznej.
Mężczyźni przebywają w tej chwili na wolności, choć jeszcze do niedawna byli w areszcie. Wyszli za poręczeniami majątkowymi i pod warunkiem, że będą regularnie stawiać się na policji.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Katastrofa

Podekscytowanie, bardzo dobry humor, zniecierpliwienie. Oczekiwałem 'syndromu boga', zupełnego odrealnienia, ciekawych przemyśleń. Miejsce: U kumpla w domu, wieczór i noc.

Chciałbym zacząć od wstępu. Miał to być mój pierwszy raz z taką substancją, spodziewałem się po niej wiele, miałem nadzieję na mistyczne przeżycia i doznania. Trip miał wyglądać w ten sposób, że leżymy sobie z kumplem (nazwę go A.) u niego w pokoju (nota bene bardzo przytulnym i pozytywnie nastawiającym) i rozmawiając dzielimy się przeżyciami. Początkowo było zupełnie tak jak sobie wyobrażałem, a nawet lepiej. Co było później? Przeczytajcie.

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

Bardzo pozytywne nastawienie, ciekawość z nutką strachu, ale również z dużą dozą optymizmu. Pokój oczyszczony, sam w mieszkaniu.

Witam. Jest to mój pierwszy TR, zatem z góry proszę o wyrozumiałość oraz oczywiście zapraszam do lektury!

Słowem wstępu:

  • Grzyby halucynogenne
  • Tripraport

Późny wieczór, dobre nastawienie, organizm wypoczęty po kilkugodzinnej drzemce, w ciągu dnia sporo ruchu, przed chwilą jeszcze wieczorny spacer i rozmowa telefoniczna z dziewczyną, której mogłoby nie być (rozmowy oczywiście), gdyż wyprowadziła mnie nieco z równowagi. Szklanka soku porzeczkowego z własnoręcznie przygotowanego koncentratu z ubiegłego lata.

23:30

Dobre nastawienie, organizm wypoczęty po kilkugodzinnej drzemce, w ciągu dnia sporo ruchu, przed chwilą jeszcze wieczorny spacer i rozmowa telefoniczna z dziewczyną, której mogłoby nie być (rozmowy oczywiście), gdyż wyprowadziła mnie nieco z równowagi. Półtorej godziny temu szklanka soku porzeczkowego z własnoręcznie przygotowanego koncentratu z ubiegłego lata. 

  • Grzyby halucynogenne

nazwa substancji: Łysiczka lancetowata ;)


poziom doświadczenia użytkownika: MJ, #, benzydamina, avio, DXM, troche psychotropów, tramal...


dawka: 30 grzybkooof







Wszyscy dobrze wiedzą co takiego rośnie na odsłoniętych polanach leśnych w okresie od sierpnia do października... są to grzybki halucynogenne :) Zacząłem czytać o nich parę tygodni temu na hyperrealu. Nie ukrywam że lubie psychodele a grzyby z tego co wyczytałem dają własnie to czego szukałem.