Producenci amfetaminy aresztowani

Dziesięć osób aresztowano w sprawie związanej z produkcją amfetaminy

Anonim

Kategorie

Odsłony

2773

Dziesięć osób aresztowano w sprawie związanej z produkcją amfetaminy na masową skalę w woj. śląskim - powiedział Leszek Goławski, rzecznik katowickiej Prokuratury Okręgowej.

Trzy dalsze osoby poszukiwane są listami gończymi. Na całej trzynastce ciążą zarzuty produkcji znacznych ilości narkotyku oraz wprowadzania go na rynek, a także udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Grozi za to kara do 15 lat więzienia. Goławski podkreślił, że sprawa ma charakter rozwojowy.

Sprawa wyszła na jaw w lutym tego roku. Funkcjonariusze bielskiego CBŚ oraz kompania antyterrorystyczna ze Śląska rozbili "fabryczkę" amfetaminy, ukrytą w nieczynnym ośrodku wypoczynkowym w Porąbce na Podbeskidziu. Na miejscu zatrzymano zarządcę ośrodka oraz dwóch "chemików".

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Paco (niezweryfikowany)
zajebiscie ze ktos sie zajmuje tak waznymi sprawami ,powodzenia w dalszym dzialaniu.
ANGEL DUST (niezweryfikowany)
jestem migrenowcem od roku.ataki mam co dzien przedtem przez kilka lat czesto- nawet bardzo bawiłam sie na dopalaczach i myslałam ze to od nich ujawniła sie migrena najbardziej podejrzewałam piguły. przestałam sie "bawic " migrene mam nadal teraz jak to piszę drętwieją mi ręce i mam mroczki więc pewnie zaraz poczuje bol-wypróbuje te metode przez jakis czas i napisze wkrótce w komentarzach jak mi pomogło jezeli znacie inne metody chętnie je wypróbuje. Jestem juz troche zdesperowana...............
Robakk (niezweryfikowany)
Sam mam czesto migrene (w spadku po starych) i musze powiedziec, ze to naprawde dziala i po zapaleniu uporczywy bol oraz swiatlowstret mija odrazu
Andrzej (niezweryfikowany)
czy wy jesteście chorzy marichuana uzależnia już po jednym braniu nie rubcie tego to was zabije
hhhhhhhhhhhhhhh... (niezweryfikowany)
hmm no tak jednemu pomorze drugiemu nie i tak w kulko skoro ci nie pomaga to palisz jaks chemie albo skuna a nie naturalnie czyste thc polecam joinciki z holandi sa bardzo smaczne nie gryzace w gardziolko hehe i nie sa chemiczne hmm jak niekturzy pisza ze jedza po 8 ibupromow to az mi nie dobrze bo po tym to nerki gnija hmm pewnie bym nie przezyl dawki 8 ibupromow to was nie wyleczy napewno nie co NAJWYRZEJ PRZEJDZIE BUL NA JAKIS CZAS wkrutce otworze senatorium u siebie w holandi hehe spoko peace ziomy
zielona obsesja (niezweryfikowany)
czy wy jesteście chorzy marichuana uzależnia już po jednym braniu nie rubcie tego to was zabije
mala (niezweryfikowany)
czy wy jesteście chorzy marichuana uzależnia już po jednym braniu nie rubcie tego to was zabije
zielona obsesja (niezweryfikowany)
czy wy jesteście chorzy marichuana uzależnia już po jednym braniu nie rubcie tego to was zabije
hwdp (niezweryfikowany)
Ku.wa mac!, od jakiś 3 miesiecy nie miałem migreny a tu dziś na 3 godziny OŚLEPŁEM. <br>No to ja apap i spac i na szczescie bulu prawie brak( jakyb 1/4 cegły dostać) tylko ta ślepota mnie wkuża bo czuje się jak niewidomy. To psuje mi życie. Bul - to jest jakby &quot;dostać cegłówką po głowie &quot;, a czasami nawet pustakiem i co żreć te lekarstwa które mają w cholere skutków ubocznych i na dodatek są mało skuteczne jak dla mnie, czy się leczyć zielonym?
kaczor (niezweryfikowany)
jestem tak najarany, ze nie wiem juz sam co napisac. ave maria... <br>
smiglo (niezweryfikowany)
Ja mam migreny od kwietnia tego roku, na poczatku bylo strasznie, jak mialem atak to lezalem cztery godziny i rzygalem non stop... Teraz biore tabletki doraznie i ataki mam nieco slabsze, ale nadal straszna chujnia :P. Co do gandzi to nigdy nie probowalem, przymierzam sie, ale zazwyczaj mam ataki jak jestem w domu ze starymi, a oni nie wiedza ze jaram :). Pozdro
Ania (niezweryfikowany)
Nie prawda <br>marihuana nie pomogła mi w żaden sposób na migreny. <br>co jak co ale w to nie uwierzę bo wiem sama po sobie że tak nie jest <br>
grazyna (niezweryfikowany)
choruje juz od dawna na migrene mam podobne ataki jak inni silne bóle głowy,wymioty mecze sie lecze sie tabletkami ale i tak mi to niepomaga .Jesli ktos ma bardzo dobry pomysłna pozbycie sie tych bóli napiszcie do mnie.
kkkkkkkkoooooooza (niezweryfikowany)
hmm no tak jednemu pomorze drugiemu nie i tak w kulko skoro ci nie pomaga to palisz jaks chemie albo skuna a nie naturalnie czyste thc polecam joinciki z holandi sa bardzo smaczne nie gryzace w gardziolko hehe i nie sa chemiczne hmm jak niekturzy pisza ze jedza po 8 ibupromow to az mi nie dobrze bo po tym to nerki gnija hmm pewnie bym nie przezyl dawki 8 ibupromow to was nie wyleczy napewno nie co NAJWYRZEJ PRZEJDZIE BUL NA JAKIS CZAS wkrutce otworze senatorium u siebie w holandi hehe spoko peace ziomy
szara (niezweryfikowany)
Tak się składa, że mam migrenę tak jak moje mother, gdy mam te chrzanione ataki to po prostu łykam w ciągu doby koło 3-4 Ibupromów i działa dopiero po czwartym jak ide spać, pale dosyć żadko, ale skoro dotąd ganja mi nie zaszkodziła (w 100% wszystko ze mną &lt;tak mi sie zdaje;)&gt; wporzo) to spróbuje przy następnym ataku, może pomoże, a Ty mała nie przesadzaj próbowałaś, że Cię po jednym razie uzależniło ?? Musiało posmakować ;), ale jak nie palisz to nie rób tego skoro Ci to nie było dotąd potrzebne, odezwe się w tej sprawie jak Mery pomoże !! Papapa :*
tlen_25 (niezweryfikowany)
dajcie mi konkrety a nie komentarze.hodowla ma inspiracja bom ogrodnik wykfalikfikowany!!!!!!!!!
THN (niezweryfikowany)
Jak migrena sie zbliza to zapierdalaja mi przed oczyma takie schizowe zygzaki i załamania pola widzenia , jak jade samochodem to musze sie zatrzymac a po nich pojawia sie strzaszny bol głooffki...jak roslinka mi pomoze no to zmieniam obywatelstwo na holenderskie i sie wyprowadzam z tego pojebanego (pod pewnymi ,zielonymi wzgledami) kraju!:-D
THN (niezweryfikowany)
Jak migrena sie zbliza to zapierdalaja mi przed oczyma takie schizowe zygzaki i załamania pola widzenia , jak jade samochodem to musze sie zatrzymac a po nich pojawia sie strzaszny bol głooffki...jak roslinka mi pomoze no to zmieniam obywatelstwo na holenderskie i sie wyprowadzam z tego pojebanego (pod pewnymi ,zielonymi wzgledami) kraju!:-D
fox (niezweryfikowany)
mam 32 lata i ciężkie migreny ododzenia.czasem zjadam 8 ibupromów max, potem z powodu zatrucia lekiem jestem chory 2 dni,ale ból słabnie. wiem na pewno że w czasie ataku palenie nie osłabia bulu a czasem nawet go potęguje.takie są moje doświadczenia.jestem doświadczoym zipkiem bo palę od 15lat prawie codziennie.
wujek zielarz (niezweryfikowany)
jestem tak najarany, ze nie wiem juz sam co napisac. ave maria... <br>
hwdp (niezweryfikowany)
Ku.wa mac!, od jakiś 3 miesiecy nie miałem migreny a tu dziś na 3 godziny OŚLEPŁEM. <br>No to ja apap i spac i na szczescie bulu prawie brak( jakyb 1/4 cegły dostać) tylko ta ślepota mnie wkuża bo czuje się jak niewidomy. To psuje mi życie. Bul - to jest jakby &quot;dostać cegłówką po głowie &quot;, a czasami nawet pustakiem i co żreć te lekarstwa które mają w cholere skutków ubocznych i na dodatek są mało skuteczne jak dla mnie, czy się leczyć zielonym?
Ula (niezweryfikowany)
e jacys chorowici jestescie polowa na bole glowy..pierdoly.. ja pale bo lubie i zajebisty lot po tym mam,chociaz tapsy tez maja swoj urok:D
kaczor (niezweryfikowany)
siema wszystkim! Tak czytam wasze komentarze i widzę, że większość myśli podobnie jak ja! :) Kiedyś także miałem ataki migreny, ale to jak byłem młodszy i jeszcze nie paliłem. (ale takie ataki bez wymiotów) Na szczęście już od dawna nie wiem co to ból głowy... może dlatego że często palę? PS Nie ma nic lepszego niż parę buszków podczas bólu głowy, po paru chwilach pytasz samego siebie: &quot;to mnie w ogóle bolała głowa?&quot; Legalne THC naszą świetlaną przyszłością!!!
grazyna (niezweryfikowany)
choruje juz od dawna na migrene mam podobne ataki jak inni silne bóle głowy,wymioty mecze sie lecze sie tabletkami ale i tak mi to niepomaga .Jesli ktos ma bardzo dobry pomysłna pozbycie sie tych bóli napiszcie do mnie.
Przemek (niezweryfikowany)
Ku.wa mac!, od jakiś 3 miesiecy nie miałem migreny a tu dziś na 3 godziny OŚLEPŁEM. <br>No to ja apap i spac i na szczescie bulu prawie brak( jakyb 1/4 cegły dostać) tylko ta ślepota mnie wkuża bo czuje się jak niewidomy. To psuje mi życie. Bul - to jest jakby &quot;dostać cegłówką po głowie &quot;, a czasami nawet pustakiem i co żreć te lekarstwa które mają w cholere skutków ubocznych i na dodatek są mało skuteczne jak dla mnie, czy się leczyć zielonym?
joint^^ (niezweryfikowany)
e jacys chorowici jestescie polowa na bole glowy..pierdoly.. ja pale bo lubie i zajebisty lot po tym mam,chociaz tapsy tez maja swoj urok:D
Jamal (niezweryfikowany)
hmm no tak jednemu pomorze drugiemu nie i tak w kulko skoro ci nie pomaga to palisz jaks chemie albo skuna a nie naturalnie czyste thc polecam joinciki z holandi sa bardzo smaczne nie gryzace w gardziolko hehe i nie sa chemiczne hmm jak niekturzy pisza ze jedza po 8 ibupromow to az mi nie dobrze bo po tym to nerki gnija hmm pewnie bym nie przezyl dawki 8 ibupromow to was nie wyleczy napewno nie co NAJWYRZEJ PRZEJDZIE BUL NA JAKIS CZAS wkrutce otworze senatorium u siebie w holandi hehe spoko peace ziomy
Zajawki z NeuroGroove
  • 25C-NBOMe
  • Pozytywne przeżycie

Las na niewielkich wzgórzach, dom, ławka na ogrodzie. Nastawienie pozytywne.

 Swoją przygodę z psychodelikami rozpocząłem od NBOMe 25c. Z racji wielu przypadków hospitalizacji po NBOMach oraz tego że jestem bardzo podatny na wszystkie używki postanowiłem zacząć od bardzo małej dawki stopniowo ją zwiększając. Na pierwszy raz w domu zarzuciłem około 1/6 kartonika 1mg. Poczułem wtedy tylko lekkie wyostrzenie i nasycenie kolorów, niewielką euforię i empatię do członków rodziny i zwierząt.

Chciałbym jednak głównie opisać swoją drugą próbę z 25c. Byłem wtedy u rodziny w małej wiosce położonej w dolinie, gdzie po 2 stronach na niewielkich wzgórzach jest las.

  • LSD
  • LSD-25
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie w zaciszu domowym

19:18 

Jestem lekko podniecony nadchodzacym wydarzeniem. W koncu po tylu miesiacach bede miec mozliwosc, aby znowu sprobowac kartona. Dla bezpieczenstwa oddzielam pol kartoniku kwasa, ktorego producent deklaruje mistyczna wartosc 350ug. 

Za 12 minut zaczynam :) 

 

19.30

Zaladowalem, okropny smak tuszu mija po krotkiej chwili. Czuje lekkie poddenerowowanie, zobaczymy co z tego bedzie.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Festiwal sprzyjający psychodelicznym podróżom. Słoneczne późne popołudnie. Trip grupowy, jednak reszta ekipy na kwasie.

- Niech mi pan powie jeszcze tylko jedno – odezwał się Harry. – Czy to dzieje się naprawdę, czy tylko w mojej głowie?

(…)

- Ależ oczywiście to dzieje się w twojej głowie, Harry, tylko skąd, u licha, wniosek, że wobec tego nie dzieje się to naprawdę?

  • AM-2233
  • Inne
  • Tripraport

Nie eksperymentowałem, z nieoakcyzowanymi narkotykami już od jakichś 40 dni. Tego dnia nie miałem zamiaru również przyjmować nici po za alkoholem. Jednak spotkałem się z MP, który właśnie przyjechał z Anglii. Miał ze sobą ponad gram AM-2233. Jako, że byliśmy jednymi z pierwszych Polaków, którzy próbowali JWH-210, dlaczego nie mielibyśmy zrobić czegoś pożytecznego dla nauki i nie przetestować AM-2233. Takiej okazji nie mogłem przegapić. A tak przy okazji po prostu miałem ochotę się najarać. Na szybko przygotowaliśmy mieszankę zioło, wysuszyliśmy jej część i rozpoczęła się przygoda. W tym momencie muszę zaznaczyć, że jakieś 2 godziny wcześniej wypiłem 1 litr piwa. :)

W spektaklu biorą udział:
AM-2233 - substancja, która lubi ubielać się w foliowe sukienki.
Joda - bardzo dziwaczne bongo, przypominające postać z gwiezdnych wojen.
MP - mój przyjaciel. Dobry człowiek, który pracuje w Anglii i przyjechał na urlop.
GrenBoy - narrator.
RastaBoy - kolega z LO, który dużo jara i prowadzi rozrywkowy tryb życia.
Krzak - właściciel lokalu.