Pregabalina może uzależniać. Matka samobójcy ostrzega

Młody mężczyzna łamie szczękę. Po zakończeniu leczenia skarży się na przewlekły ból, więc lekarze przepisują mu pregabalinę. Pięć lat później chłopak odbiera sobie życie. Zdaniem jego matki to skutek uzależnienia od leku przepisywanego na receptę.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

zdrowie.radiozet.pl
Karolina Apiecionek

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

7030

Młody mężczyzna łamie szczękę. Po zakończeniu leczenia skarży się na przewlekły ból, więc lekarze przepisują mu pregabalinę. Pięć lat później chłopak odbiera sobie życie. Zdaniem jego matki to skutek uzależnienia od leku przepisywanego na receptę.

Pregabalina to lek na padaczkę, skuteczny także w leczeniu zespołu lęku uogólnionego oraz przewlekłego bólu. Jednak może mieć również swoje ciemniejsze oblicze.

Pregabalina na ból przewlekły

Alan McLaughlin w wieku 21 lat złamał szczękę. Ponieważ ból przeszedł w stan przewlekły, lekarze przepisali mu pregabalinę. Po zakończeniu leczenia mężczyzna zmagał się z silnym zespołem abstynencyjnym. Gdy lekarze odmówili wystawienia kolejnej recepty, pacjent zorganizował lek na własną rękę.

– Doszło do tego, że kupował lek zamiast jedzenia. Gdy nie miał tabletek, chodził po ścianach. Bardzo cierpiał – ostrzegała jego matka w programie BBC.

W wieku 26 lat mężczyzna popełnił samobójstwo. Nie był jedyny. W 2016 roku w Północnej Irlandii odnotowano osiem zgonów powiązanych ze stosowaniem pregabaliny, rok później było ich już 33.

Zespół lęku uogólnionego – leczenie

Pregabalina to lek skuteczniejszy od placebo w terapii zespołu lęku uogólnionego, także przebiegającego z wyraźnie nasilonymi objawami depresji.

Jej skuteczność sprawdzono w sześciu kontrolowanych badaniach trwających 4–6 tygodni, w 8-tygodniowym badaniu z udziałem pacjentów w podeszłym wieku, a także w badaniu długookresowym, dotyczącym zapobiegania nawrotom objawów zaburzenia z sześciomiesięczną fazą prowadzoną metodą podwójnie ślepej próby.

Analiza badań wykazała, że niższe dawki (od 150 mg/dobę) są skuteczne w zwalczaniu psychicznych objawów lęku, a leczenie objawów somatycznych występuje przy stosowaniu dawek 300 i więcej mg/dobę.

Zaletą substancji jest to, że ma inny mechanizm działania niż leki antydepresyjne, oddziałuje na tzw. kanały jonowe, w czym upatruje się nadziei dla pacjentów, którzy nie reagowali lub reagowali za słabo na terapię farmakologiczną.

Pregabalina szybko wchłania się z przewodu pokarmowego, łatwo przechodzi przez barierę krew−mózg, wydalana jest przez nerki w formie niezmienionej, przez co może być stosowana nawet przez pacjentów z chorobami wątroby. Co ważne, ma nikły potencjał, jeśli chodzi o wchodzenie w interakcje z innymi lekami. Nie powoduje zaburzeń seksualnych.

Uzależnienie od antydepresantów

Metaanaliza randomizowanych, kontrolowanych placebo badań oceniających leki przeciwpadaczkowe wykazała niewielki wzrost ryzyka wystąpienia myśli i zachowań samobójczych, ale eksperci ostrzegają, że należy obserwować pacjentów pod tym kątem, zwłaszcza jeśli w przeszłości występowały uzależnienia od substancji psychoaktywnych.

Nie bez znaczenia pozostaje także kwestia zespołu abstynencyjnego. W ulotce informacyjnej pregabaliny przeczytać można: „W razie konieczności przerwania leczenia pregabaliną należy dokonywać tego stopniowo przez okres co najmniej 1 tygodnia niezależnie od wskazania”. Zdaniem naukowców w niektórych przypadkach czas odstawiania antydepresantów należałoby znacznie wydłużyć.

Oceń treść:

Average: 7.2 (10 votes)

Komentarze

Andreas (niezweryfikowany)

Zgadzam się w 100% Pregabalina działa jak narkotyk , bardzo silnie uzależnia a objawy po odstawieniu leku są bardzo nieprzyjemne .
PieApple (niezweryfikowany)

Próby odstawienia były nie do zniesienia. 8 lat minęło i nadal nie udało mi się tego zastąpić w żaden sposób. Zejście z 900mg-1050mg czuć jak umieranie.
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

W sumie nie jest to sam wlasciwy trip-report, ale raczej krótkie, fikcyjne opowiadanko, które można potraktować jako trip-report. "Szpulka" powstała z właściwych doświadczeń psychodelicznych i długich przemyśleń jakie wywarły one na subtelny umysł. Pisane na trzeźwo, ale tak, by uchwycić jak najwięcej tych najwłaściwszych doznań.

  • alfa-PVP
  • Ketony
  • Pierwszy raz

Własny pokój, w nocy, słuchawki na uszach, bez towarzystwa. Humor raczej dobry, a ze względu na znikomą (żeby nie powiedzieć zerową) wiedzę na temat a-pvp- ekscytacja przed testem.

Na wstępie chciałabym uprzedzić, że to mój pierwszy tekst tutaj i zdaje sobie sprawę z tego, że może nie być idealny. Jednak ze względu na mało informacji na temat alfa-PVP w Internecie oraz brak opisu przeżyć na NG, postanowiłam napisać coś od siebie dla zainteresowanych a-PVP, żeby przed zażyciem znali ewentualnie coś więcej niż tylko nazwę, jak było praktycznie w moim przypadku. :)

 

  • Amfetamina



Komentarz autora do "am...-fe!-ta-mina! high-ku" (okazał się potrzebny)





UWAGA! NA SAMYM KOŃCU TEKSTU AUTOR POZWOLIŁ SOBIE POCHWALIĆ I PODZIĘKOWAĆ TYM CO GO OCHRZANILI, A UDERZYĆ PO GŁOWIE TYCH, KTÓRZY MU PRZYKLASNĘLI.





Geneza tekstu:




  • LSD-25
  • Tripraport

Otoczenie stanowi stuletnia drewniana chata obok lasu w niewielkiej wsi. Drewno, dziury po kornikach i wspinające się po ścianach pająki. Za oknem noc z pełnią księżyca. Nastawienie na brak działanie substancji i zwyczajną spokojną noc...

Około 23 po przeżuciu kartoników, ułożyliśmy się do łóżek i czekaliśmy, aż zacznie się seans, lub okaże że substancja wywietrzała. Rozpoczęło się od delikatnych skurczy mięśni. Były to jakby spięcia, które zacząłem interpretować z tym że może mi być zimno, z tą różnicą że nie czułem w ogóle chłodu. Czułem tylko, jak niektóre mięśnie mojego ciała spinają się, a serce zaczyna bić szybciej. Wkrótce pojawiły się pierwsze symptomy, które sugerowały że substancji było dość daleko od wywietrzenia… 

randomness