Policyjny pies przyszedł do szkoły na lekcję i znalazł marihuanę

Policjanci regularnie prowadzą we wrocławskich szkołach lekcje profilaktyczne. Tym razem zabrali ze sobą psa. Zwierzę zainteresowało się plecakiem jednego z uczniów. Jak się okazało, nie bez powodu...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

wroclaw.eska.pl
Joanna Strutyńska

Odsłony

593

Policjanci regularnie prowadzą we wrocławskich szkołach lekcje profilaktyczne. Tym razem zabrali ze sobą psa. Zwierzę zainteresowało się plecakiem jednego z uczniów. Jak się okazało, nie bez powodu...

Dzielnicowi przyszli do jednej z wrocławskich szkół na standardową lekcję profilaktyczną. Wzięli ze sobą psa służbowego wyszkolonego do wyszukiwania narkotyków.

- Podczas jednej z lekcji policyjny pies podjął trop i jego reakcja na woń marihuany była jednoznaczna. Owczarek niemiecki zaczął drapać w pobliżu plecaka jednego z uczniów. Dla funkcjonariuszy był to wyraźny sygnał, a po jego sprawdzeniu okazało się, że 17-latek posiadał w torbie marihuanę - opowiada Łukasz Dutkowiak z wrocławskiej policji.

Uczeń został zatrzymany, a policjanci przeszukali miejsce, w którym mieszka.

- Za naruszenie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii 17-latek odpowie teraz przed sądem - tłumaczy Łukasz Dutkowiak.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)

Komentarze

kociemba (niezweryfikowany)

Po chuj dodajecie takie gówno? Tylko sie wkurwia człowiek.
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

nastawienie – wieczny optymista, miejsce – dom w małej pięknie położonej miejscowości.

Spotkałem na mieście kumpla. Pokazał mi z uśmiechem na twarzy swoje zakupy, w reklamówce znajdowała się paczka aco i 2 saszetki proszku do mycia cipek. Przypomniał mi się mój pierwszy i w tan czas jedyny, bardzo mocny trip po aco. Wyrzuciło mnie wtedy w kosmos a ciało rozpadło się w nicości, nawet myśli momentami rozpływały się i przestawały istnieć, byłem przez jakiś czas na 4 plateau.  Znając potencjał niewinnego leku na kaszel postanowiłem to powtórzyć, tym razem zmniejszając dawkę.

  • Inne


impreza ze snu freda...


fred spi.


bob wrzuca pigule



rozkrusza srubokretem wsrod obcych sobie ludzi,


zapytanie


`chcesz pigule?`


na 3 czesci


maszek maszek maszek


kto je ta pigule


podzielona juz



bob szybko przeciaga palcem po swojej kresce i z lubosica oblizuje



jakies szkilste te oczy wokolo...



  • Bad trip
  • Marihuana

Wieczór po bardzo dobrym dniu, świetne samopoczucie. Mieszkanie grupy przyjaciół

Witam wszystkich. Przeżycia z tripa miały miejsce w roku 2012, ale postanowiłem podzielić się nimi, jako że dopiero niedawno odkryłem to forum i najlepiej czyta mi się właśnie jazdy na badzie - te zmagania ludzi z ich umysłem na skrzywionej fazie, więc i ja chcę podzielić się moją historią z nim związaną. Trip był na tyle nieprzyjemny, że pomimo upływu 2 lat wciąż doskonale go pamiętam.

Czerwiec 2012, Londyn

  • Amfetamina


Taką sobie dzisiaj wene w domku podłapałem, jak sobie przed komputerkiem siedziałem i z moim ziomkiem gadałem, stwierdziłem że dawno raportu nie pisałem. Tak sobie wymyśliłem, że jak już dzisiaj rymy tworzyłem, to stworze raporta rymowanego. I tak siedze i myśle czy wyjdzie coś z tego. Wiem, że na pewno nie wyjdzie nic złego. No więc teraz już przejdę do rzeczy, bo wiem że moim prawdą nikt nie zaprzeczy.



Doświadczenie (stylu nie zmienie): Grass hasz i amfetamina, Dxm, bieluń i muszkatałowa rozkmina, Na koniec ekstazy, bo to najlepsze fazy.


randomness