Plantacje marihuany zlikwidowane przez CBŚP w Małopolsce i lubuskim

Blisko 150 krzewów konopi indyjskich, profesjonalny sprzęt do uprawy i 2,5 kg gotowego do sprzedaży narkotyku zabezpieczyli policjanci CBŚP z Bielska Białej przy wsparciu policjantów z KPP Wadowice w czasie przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych na jednej z posesji w powiecie wadowickim. Funkcjonariusze zatrzymali 35-letniego mężczyznę podejrzanego o nielegalną uprawę konopi indyjskich i produkcję znacznych ilości marihuany. W tym samym czasie policjanci gorzowskiego CBŚP z kolegami z Sulęcina zlikwidowali kolejną plantację liczącą ponad 100 krzewów i zatrzymali cztery osoby.

Policjanci CBŚP z Bielska Białej weszli na posesję w powiecie wadowickim. Wiedzieli, że może znajdować się tam plantacja konopi indyjskich. Przy pomocy policjantów z KPP Wadowice podczas przeszukania pomieszczeń gospodarczych policjanci zabezpieczyli profesjonalną uprawę konopi, gdzie znajdowało się prawie 150 roślin z rozwiniętym kwiatostanem. Konopie uprawiane były przy wykorzystaniu w pełni zautomatyzowanego osprzętu oświetleniowo-nawadniającego i wentylacyjnego.

Funkcjonariusze zabezpieczyli też znaczne ilości odczynników chemicznych wykorzystywanych do uprawy.

W przygotowanej przez 35-letniego mężczyznę specjalnej „suszarni” policjanci natrafili na 2,5 kg świeżo wyprodukowanej marihuany. Zlikwidowana plantacja umożliwiała zebranie kolejnych 30 kg gotowej marihuany o wartości w obrocie hurtowym blisko pół miliona złotych.

Mężczyźnie w Prokuraturze Rejonowej w Wadowicach zostały przedstawione zarzuty nielegalnej uprawy konopi indyjskich i produkcji znacznych ilości substancji odurzających. Na wniosek prokuratury, sąd zastosował tymczasowe aresztowanie wobec mężczyzny. Za przestępstwa te grozi nawet do 15 lat więzienia.

W tym czasie policjanci CBŚP w Gorzowa Wlkp. z policjantami z KPP Sulęcin weszli na posesję w miejscowości Torzym. Na poddaszu domu jednorodzinnego policjanci odkryli plantację liczącą 104 krzewy. Podczas przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli prawie 400 gramów gotowej marihuany. Z takiej ilości krzewów można uzyskać około 20 kilogramów narkotyku wartości 320 tys. zł.

W domu przebywały cztery osoby, które zostały zatrzymane. Sprawę do prowadzenia przekazano policjantom z KPP Sulęcin.