Trip report przeniesiony z forum hyperreal.info
Najczęściej zażywany środek przeciwbólowy na całym świecie, czyli paracetamol, zwiększa naszą tendencję do podejmowania ryzyka. Tak wynika z badań, których wyniki opublikowano na łamach Social Cognitive and Affective Neuroscience.
Najczęściej zażywany środek przeciwbólowy na całym świecie, czyli paracetamol, zwiększa naszą tendencję do podejmowania ryzyka. Tak wynika z badań, których wyniki opublikowano na łamach Social Cognitive and Affective Neuroscience.
Wyniki tych analiz sugerują, że wpływ paracetamolu na zmniejszenie bólu rzutuje także na procesy psychologiczne. W efekcie może doświadczyć zmniejszenia empatii, a nawet osłabienia funkcji poznawczych. Co więcej, skutki mogą obejmować zaburzenie zdolności afektywnych oraz postrzegania i oceny ryzyka.
Eksperyment obejmował ponad 500 studentów, a naukowcy mierzyli, w jaki sposób dawka 1000 mg paracetamolu (zalecana maksymalna pojedyncza dawka dla dorosłych) wpłynęła na zachowania uczestników związane z podejmowaniem ryzyka. Badacze porównywali te rezultaty z danymi dot. grupy placebo.
W każdym z eksperymentów uczestnicy musieli pompować balonik widoczny na ekranie komputera. Co ważne, za każdym naciśnięciem gracz zyskiwał wirtualne pieniądze. Ochotnicy mieli zarobić jak najwięcej, jednocześnie nie niszcząc baloników – to wiązało się bowiem z utratą środków.
Okazało się, że osoby biorące paracetamol znacznie częściej przebijały swoje baloniki, podejmując większe ryzyko. Nie wiadomo, co dokładnie wpływa na taką zależność, lecz rezultaty badań nie wywołały reakcji ze strony WHO ani CDC, które nadal rekomendują paracetamol jako środek przeciwbólowy.
To było wczoraj, poniedziałek, ja wolne, wszyscy czymś zajęci. Siedzę spokojnie na kanapie, z herbatką, okna zasłonięte jak lubię. Ogólnie Miłe, ciepłe, bezpieczne, znajome miejsce.
Info na wstęp:
Kobieta, 22 lata (no już tuż tuż), z jakimś tam doświadczeniem, o którym info po lewej stronie o ile się nie mylę :D (Bo to mój pierwszy raz tu)
0,5 mg xanaxu (alprazolam)lufka dobrej mjDawka alpry nie duża, ale przez poprzedni była jedzona, z klonem też i kodeina się zdarzyła, więc efekt mógł się jakoś utrzymywać
To był koniec czerwca słodki czas po maturze, i okres kiedy ma się przed sobą najdłuższe wakacje w życiu :D. Tak wiec trzeba czegoś więcej spróbować niż tylko alkohol. Oczywiście ziółko było już wcześniej konsumowane, ale zawsze pod tak dużym wpływem etanolu, że uniemożliwiał on wychwycenie skutków thc. Materiał załatwiła pewna osóbka :D, po dość kłopotliwej dla mnie wymianie w centrum miasta :D.
Miła atmosfera, pozytywne nastawienie z mojej strony, piękny lasek i najlepsi towarzysze
Przygotowania:
Razem z 2 osobami utworzyliśmy małą ekipę do tripu z pigułkami (ona G, on K i ja).
Któregoś dnia umówiliśmy się że weźmiemy owe cukiereczki, które niestety albo stety mi pozostały z holandii, z której wróciłem. Miałem TYLKO 2 zielone heinekeny (które szczerze mógłbym brać codziennie) i 1 niebieską WB, która była dla mnie bardzo słaba bo pamiętam, że musiałem wziąć 1.5 by poczuć cząstkę działania jak w heinekenie ale mniejsza :P
Generalnie na całą zabawę umówiliśmy się po lekcjach :D
Zabawa... AKCJA?