Niska dawka gazu rozweselającego przynosi znaczną ulgę w depresji – raport z badań klinicznych

Badanie kliniczne przeprowadzone przez zespół medyków z Uniwersytetu Chicagowskiego i Waszyngtońskiego potwierdziło, iż tlenek diazotu, popularnie zwany gazem rozweselającym lub rozśmieszającym, jest wyjątkowo skutecznym lekiem w leczeniu depresji.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Magivanga
Conradino Beb na podst. Science Translational Medicine
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy serdecznie i od serca zachęcamy czytelników do odwiedzania Magivangi, znajdziecie tam mnóstwo przeciekawych rzeczy!

Odsłony

167

Badanie kliniczne przeprowadzone przez zespół medyków z Uniwersytetu Chicagowskiego i Waszyngtońskiego potwierdziło, iż tlenek diazotu, popularnie zwany gazem rozweselającym lub rozśmieszającym, jest wyjątkowo skutecznym lekiem w leczeniu depresji.

W raporcie opublikowanym w Science Translational Medicine czytamy, iż roztwór gazu zawierający 25% tlenku diazotu jest niemal tak samo skuteczny jak roztwór 50% i szybko uśmierza symptomy lekoopornej depresji przy bardzo niewielu skutkach ubocznych. Efekt łagodzący może się do tego utrzymywać aż do dwóch tygodni.

Wyniki badania są kolejnym dowodem na to, że terapie uznawane za nietypowe czy nietradycyjne mają wysoki potencjał w leczeniu depresji u pacjentów nie reagujących na powszechnie stosowane leki psychotropowe. W przypadku tlenku diazotu zauważalne jest przede wszystkim jego szybkie działanie.

"Nasze dochodzenie zostało zmotywowane obserwacjami dokonanymi w trakcie badań nad ketaminą i jej efektami w leczeniu depresji. Podobnie do tlenku diazotu, ketamina jest anestetykiem i była badana pod kątem leczenia depresji w dawce sub-anestetycznej. Zastanawialiśmy się, czy zastosowany przez nas wcześniej roztwór 50% nie był zbyt wysoki. A że chcieliśmy znaleźć idealną proporcję, obniżyliśmy dawkę by zmaksymalizować korzyść a jednocześnie zminimalizować efekty uboczne" – powiedział dr Peter Nagele, dziekan Wydziału Anestesji i Intensywnej Terapii Szkoły Medycznej Uniwersytetu Chicagowskiego.

Roztwór 50%, przetestowany pilotażowo na 20 pacjentach, wywołał efekty uboczne takie jak nudności, wymioty i bóle głowy. W powtórnej próbie występowanie efektów spadło jednak o 75%. Pacjentów poddano również dwutygodniowej obserwacji, która wykazała że poprawa kondycji psychicznej utrzymywała się u niektórych z nich przez cały jej okres, co dr Nagele skwitował jako „bardzo fajne odkrycie”.

Jest to w istocie bardzo obiecująca informacja, gdyż około 15% chorych na depresję nie reaguje na standardowe leki psychotropowe. Jak podkreślił dr Charles Conway, profesor psychiatrii ze Szkoły Medyczej Uniwersytetu Waszyngtońskiego: "Ludzie ci często cierpią latami a nawet dekadami na depresję, która pogrąża im życie. Nie wiemy dlaczego nie działają na nich standardowe leki, chociaż podejrzewamy że pewną rolę odgrywa tu zamęt w sieci mózgowej. Identyfikacja nowych metod leczenia takich jak tlenek diazotu, które oddziaływują na alternatywne ścieżki neuronalne, jest dla nich wyjątkowo ważna."

Pomimo swojej stymulująco-rozweselającej reputacji, w dawce testowanej w badaniu tlenek diazotu sprawia, że pacjenci zazwyczaj zasypiają. Środek działa więc na nich uspokajająco.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Marihuana

Bardzo dobry set & settings: sam na stancji, zaliczona sesja letnia, piwo i szama w lodówce. Znakomity humor i wielka ochota na bombę.

To mój drugi w życiu bad trip z MJ, chociaż wydawało mi sie, że jest to niemożliwe w warunkach w jakich zapodałem inhalację. W skrócie - nie lubię palić w towarzystwie, bo właśnie w taki sposób doznałem naprawdę nieprzyjemnego bad tripa i od tamtej pory wolę robić to gdy jestem sam. Kiedy jestem sam faza jest znakomita, bądź po prostu łapie mnie zwykła zamułka. Tym razem było inaczej...

  • Gałka muszkatołowa

Na samym początku chciałbym się podzielić moją nabytą wiedzą w związku z gałką. Otóż, na rynku możemy wyróżnić 4 ''rodzaje'' tego specyfiku:

-pierwszą i za razem najlepszą z dostępnych gałek jest oczywiście ta w całości (orzechy), jednak sami musimy wyciągnąć tarke i zmielić nasze maleństwa. Tak przygotowana gałka jest najlepsza, gdyż jest świeża i żadne z jej cennych substancji (w tym przypadku mirystycyny) nie zwietrzały. Za 2/3 takie orzechy zapłacimy od 3zł do 8zł.

  • Grzyby halucynogenne

Zapoznaj sie z http://neurogroove.info/jak-napisac-poprawny-raport a TR bedzie na glownej, wybaczam to jakos i nie wpitole do odurzonych ;) No i wypadaloby zdania wielkimi literami zaczynac w celu lepszej czytelnosci.

BEFORAPORT : no, to relacja z pierwszego grzybienia, ktoro mialo miejsce juz w chÓÓÓj temu (co jest konkretnie ujete ponizej), i na uwadze trzeba tez miec fakt, ze i sam raport byl tworzony ladny kawalek czasu po fakcie

  • Morfina
  • Pozytywne przeżycie

Substancja: Mak lekarski (Papaver somniferum).

 

 

Sposób przyjęcia: W postaci makiwary, doustnie (p.o)

 

Doświadczenie: Alkohol,Nikotyna,THC,Psylocybina,LSA,Mistrycyna,Tramal,

Oksykodon,Fentanyl,Kodeina,DXM,Efedryna i różne etnobotaniczne rośliny.

 

randomness