Czas jakiś temu byłam uzależniona od fety. Od pierwszego razu jechałam na tym ze trzy lata i to niemal codziennie. Po jakimś
czasie dopadły mnie porządne doły, zaczęłam pisać
dziwne "wiersze" i odcinać się od ludzi. W końcu udało mi się
przestać brać. Ale to nie był koniec. Po kilku miesiącach się
dopiero zaczęło. Najpierw bałam się ludzi. Unikałam wychodzenia
z domu. Potem chodziłam jak w transie, nie byłam w stanie
normalnie myśleć. Byłam przekonana, że ludzie słyszą moje myśli.
Niespodziewana wizyta z psem
Nieszczęśliwie dla pewnego młodego człowieka, pies podszedł do jego ławki i nie chciał pójść dalej.
Kategorie
Źródło
Odsłony
1548Knurowscy mundurowi odwiedzili jedną z knurowskich placówek oświatowych, dodajmy, poszli z psem specjalizującym się w wykrywaniu narkotyków. Niestety dla pewnego młodego człowieka pies podszedł do jego ławki i nie chciał pójść dalej.
Przy zaskoczonym młodzieńcu znaleziono kilka porcji narkotyku, czeka go teraz proces karny i wyrok. Działania takie jak opisane, mają na celu ograniczenie zjawiska demoralizacji i przestępczości narkomanii będą kontynuowane.
11 czerwca ok. godz. 9.00 knurowscy mundurowi zatrzymali w szkole 17-letniego ucznia, u którego policyjny pies specjalizujący się w wykrywaniu narkotyków wykrył woreczki z suszem konopi indyjskich. Młodzieniec wyszedł ze szkoły w asyście policjantów, którzy wraz z nim udali się do jego mieszkania, gdzie pies dokończył swego dzieła, wskazując kolejne woreczki z marihuaną. Łącznie zabezpieczono prawie 15 gramów marihuany.
Pamiętajmy, że wśród różnorodnych przejawów demoralizacji za najbardziej zagrażające zdrowiu i prawidłowemu rozwojowi dzieci i młodzieży uznaje się narkomanię i alkoholizm Są to zjawiska, wobec których żaden dorosły nie powinien pozostawać obojętny. Informujemy o tym przypadku, chcąc przestrzec, szczególnie młodzież, że w każdej chwili specjalnie przeszkolony pies z funkcjonariuszami może wejść na teren szkoły i odszukać narkotyki.
Komentarze