Nielegalny zastrzyk

Światowa Organizacja Zdrowia nie zaleca stosowania esperalu

Anonim

Kategorie

Źródło

Słowo Polskie

Odsłony

10333
WROCŁAW W gabinecie lekarskim we Wrocławiu proponują kurację esperalem w zastrzyku. Specjaliści twierdzą, że esperal - lek odwykowy dla alkoholików, w zastrzyku nie istnieje.

- Światowa Organizacja Zdrowia nie zaleca stosowania esperalu nawet w tabletkach. O zastrzyku nie słyszałam. Można oczywiście rozpuścić tabletkę, ale substancja, która powstanie będzie toksyczna. Taki zastrzyk może grozić poważnym zatruciem. Esperalu w zastrzyku nie ma w rejestrze leków - komentuje Joanna Mikuła kierownik działu leczenia odwykowego w Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Prezes Dolnośląskiej Izby Aptekarskiej Joanna Piątkowska powiedziała nam, że ten, kto leczy specyfikiem, którego nie ma w spisie, łamie prawo. W gabinecie lekarskim, którego właściciel proponuje leczenie zastrzykiem z esperalu zachwalają taką kurację. Działa tak samo jak tabletka. Tylko że po wszywce pozostaje blizna - usłyszeliśmy od pani doktor. Po chwili zadzwoniliśmy do tej samej lekarki, ale tym razem przedstawiliśmy się, jako dziennikarze. - Wie pani, że esperal w zastrzyku jest w Polsce nielegalny? - zapytaliśmy. - Do kogo pan dzwoni? To pomyłka - odpowiedziała i odłożyła słuchawkę. Kolejne próby rozmowy skończyły się tak samo. Pani doktor nie chciała oficjalnie nic powiedzieć.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

LaSziDo (niezweryfikowany)
wogle moim zdaniem zwalczanie nalogu srodkami farmakologicznymi jeat krotk wzroczne i bardzo malo skuteczne
scr (niezweryfikowany)
wogle moim zdaniem zwalczanie nalogu srodkami farmakologicznymi jeat krotk wzroczne i bardzo malo skuteczne
Anonim (niezweryfikowany)
ja wszywałem esperal na nowowiejskiej w warszawie i dopiero to pomogło mi się uporać z problemem.
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Użycie medyczne

Codzienna depresja

Grzybów nie jadłem już dość długo, więc, gdy udało mi się znaleźć nowego czarodzieja, byłem bardzo podekscytowany. Odliczyłem sobie "na oko" 2.5g i zaaplikowałem do ust. Uwielbiam ten smak, więc chrupałem je tak długo, aż całkowicie się rozpuściły.

Przyjaciółka obok, na swój pierwszy raz, dostała około 1.1g.

Dzięki grzybom udało mi się rzucić już trochę używek, zaś teraz chciałem zrobić coś ze swoją depresją. Grzybienie jest u mnie rzadkością i zawsze staram się w pełni wykorzystać ten potencjał.

  • LSD-25

Nazwa substancji - LSD


poziom doświadczenia użytkownika – kilkakrotnie wczesniej


dawka – miało być x2 wyszło x1,5


"set & setting" – hehe troszke podjarany bo dawno nie miałem okazji ale ogólnie sam pozitiv

  • Bad trip
  • Marihuana

Nastawienie psychiczne: Dobre. Okoliczności: W parku z kolegą. Oczekiwania: Na pewno nie „bad trip” ;)

Rano, wraz z kolegą, na potrzebę trip raporta nazwijmy go „R”, udaliśmy się po temat. Jest około godzina 19, idziemy wraz z naszą zdobyczą do parku gdzie zazwyczaj nikogo nie ma gdyż o tej porze jest ciemno i nikt się nie kręci. R wyciąga pakunek zawinięty w sreberko i kruszy w crusherze, razem z nim nie mogę się doczekać aż już zapalimy. R zanim zaczął kręcić spliffa ze sztuki palenia, włączył muzykę, spokojną, jakiś chilloutowa składanka na YouTubie.

  • LSD-25
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie, chęć przeżycia samotnego nocnego tripa, domek nad jeziorem, pełnia księżyca, Jowisz na południowym niebie, niecały miesiąc do przesilenia letniego. 24h bez jarania trawy (dla mnie to spora przerwa) 3 piwa wypite w ciągu dnia, ostatni łyk ponad 2h przed zarzuceniem

T+0

Około północy zarzuciłem karton i wyszedłem z kumplem połazić nad jezioro i inne miejsca pogadać, w domu spał mój brat i rano wstawał do pracy, więc nie chcieliśmy hałasować

T+90min.