Naukowcy z uniwersytetu w Toronto opracowali pierwszą w historii mapę genetyczną konopi!

Mapa powstała w efekcie pracochłonnego sekwencjonowania genomu specjalnie wyhodowanej hybrydy konopi i ujawnia zdumiewającą przeszłość rośliny, potwierdzając iż odmiany medyczno-rekreacyjne ewoluowały osobno od odmian włóknisto-przemysłowych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Magivanga
Conradino Beb

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - jak zwykle pozdrawiamy!

Odsłony

259

Mapa powstała w efekcie pracochłonnego sekwencjonowania genomu specjalnie wyhodowanej hybrydy konopi i ujawnia zdumiewającą przeszłość rośliny, potwierdzając iż odmiany medyczno-rekreacyjne ewoluowały osobno od odmian włóknisto-przemysłowych.

Odmiana przebadana to krzyżówka pomiędzy Purple Kushem (kalifornijską hybrydą psychoaktywną) i Finolą (fińską odmianą włóknistą, obojętną fotoperiodycznie), a mapa jej genomu ujawnia, iż produkcja zarówno THC, jak i CBD, jest oparta na prastarej mutacji genetycznej spowodowanej przez wirusy, co nie jest w przyrodzie wyjątkiem.

Ale to nie jedyne odkrycie, gdyż dowiedzieliśmy się również, który gen odpowiada za produkcję CBC – kolejnego z kannabinoidów, który może mieć wielkie znaczenie medyczne – i że synteza THCa i CBDa jest zakodowana w tym samym chromosomie nr 6 (konopie mają ich 10), ale w dwóch osobnych, niemal identycznych, genach, co każe przypuszać, że teoretycznie możliwe jest wyhodowanie odmian produkujących tylko jeden z kannabinoidów.

Jak stwierdził Tim Hughes, prof. w Centrum Donnelly’ego zajmującego się badaniami biomolekularnymi, współautor badania:

Mapa chromosomów jest ważnym zasobem, który posłużyć może do dalszych badań, a te, pomimo szerokiej popularności konopi, znajdowały się dotąd daleko w tyle za badaniami innych roślin użytkowych ze względu na restrykcyjne prawo.

Jednym z głównych zastosowań mapy wykonanej przez naukowców będzie łatwiejsza hodowla nowych odmian o pożądanym profilu medycznym lub posiadających konkretne cechy genetyczne takie jak odporność na owady czy grzyby pasożytnicze.

Praca zespołu zajęla 7 lat, choć naukowcy ujawnili pierwszy szkic genomu w 2011. Był on jednak zbyt fragmentaryczny, by odpowiedzieć na bardziej szczegółowe pytania.

Genomy roślin zawierają miliony kopii retroelementów. A to oznacza, że połączenie genów czy chromosomów jest analogiczne do ułożenia ogromnej mapy puzzli, której 3/4 elementów ma taki sam kolor.

Kombinacja mapy genetycznej i sekwencjonowania PacBio pozwoliła nam jednak na powiększenie rozmiarów puzzli do rozmiaru, który ułatwił znalezienie wyróżniających elementów, co dało możliwość połączenia wszystkiego w całość i ustalenia, które geny odpowiadają za syntezę kannabinoidów

– objaśnił Harm van Bakel ze Szkoły Medycznej Icahn, współautor badania.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Fluoksetyna

To była smutna sobota, miałam maksymalnego doła, siedziałam sama w domu. Postanowiłam to jakoś wyleczyć.

  • Marihuana
  • Retrospekcja

Tego dnia chyba wstałem lewą nogą. Dom, autobus, uczenia, przystanek, autobus, dom.

Dzień jak co dzień. Sesja zaliczona, dużo wolnego czasu. Ranek, wstaje jedną nogą z myślą - " kurwa kto zaczyna kosić trawę tak za wczas ". Poprawiam jajca i wychodzę na balkon, "ja pierniczę ale dzisiaj będzie grzało". Wchodzę do środka, a na zegarku 10.30. Zastanawiam się jak to jest możliwe, ze przespałem blisko 11 godzin i się nie wyspałem. No nic, trochę późno - czas zapalić trawkę. Nabijam lufkę, pale ją na trzy buchy. Idę do kuchni - oczywiście lipa. Zrobiłem coś na szybko i myślałem czy mam coś do załatwienia. KUR!! Miałem odebrać z dziekanatu dokumenty dla pracodawcy.

  • Anadenathera peregrina


Nazwa substancji: Yopo

Poziom doświadczenia: poza levelami a kontakt z substancjami różnymi: bieluń, muchomór, hasz, ganja, łysiczki, XTC, DXM, LSD, kodeina, tussipect i zapewne jeszcze coś by się znalazło ale nie pamiętam bo pamięci już nie mam :>

Dawka: 4 pokruszone nasiona + soda oczyszczona

S&S: spokojnie w domowym zaciszu


  • Marihuana

Otoz wszystko to co mam zamiar opisac, wydarzylo sie mniej wiecej 1,5 roku temu, we wczesna wiosne... jezeli mnie pamiec nie myli, byl to zapewne marzec lub kwiecien. Mielismy z jakiejs okazji (nie pamietam juz niestety dlaczego) kilka dni wolnych od budy, i zeby bylo smiesznie, na te kilka dni, moii starzy wybyli z domu na jakas wycieczke za granice... Szkoly nie bylo, chata wolna... czegoz jeszcze do szczescia potrzeba ??? Stwierdzilismy z moim najlepszym kumplem (psedonim Rochu), iz mozna by ten wolny czas wykorzystac i pokrecic sie troche na czyms naturalnym, a najlepiej na skunie.

randomness