Narkotyki warte 30 milionów w sypialni i kuchennych szafkach

Ponad 52 kg kokainy, 16 kg metamfetaminy oraz sprzęt do ich porcjowania i pakowania przejęli policjanci z Rzeszowa i CBŚP. Wartość narkotyków wyceniono na ponad 28 mln zł.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP.INFO

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

131

Ponad 52 kg kokainy, 16 kg metamfetaminy oraz sprzęt do ich porcjowania i pakowania przejęli policjanci z Rzeszowa i CBŚP. Wartość narkotyków wyceniono na ponad 28 mln zł.

Gang narkotykowy działał na terenie województwa mazowieckiego. Zajmował się wytwarzaniem oraz wprowadzaniem do obrotu kokainy i metamfetaminy.

Policjanci zatrzymali 2 osoby oraz weszli do ich nieruchomości.W jednym z mieszkań ujawnili 52 kilogramy kokainy o czarnorynkowej wartości 26 milionów złotych oraz 16 kilogramów metamfetaminy o czarnorynkowej wartości 2,4 miliona złotych. Narkotyki przechowywano w szafie w sypialni oraz w szafkach kuchennych.

W lokalu był też sprzęt, który służył do porcjowania – wagę, prasę, folię, zgrzewarkę oraz specjalnie przygotowane etykiety. Narkotyki miały trafić zarówno na Mazowsze jak i w inne części kraju. Przejęto też gotówkę – 300 tys. złotych, 27,5 tys. euro oraz samochody należące do podejrzanych.

Zatrzymane osoby usłyszały zarzuty wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających, za co grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Trafili do aresztu.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

wewnętrzna silna potrzeba odbycia tego tripa, coś mi mówiło, że właśnie teraz jest ten czas grzyby zjedzone w domu

 

 

Przygotowałam lemon tek z 4 gramów grzybów.

Zapaliłam lampki ledowe przy łóżku, włączyłam muzykę, przygotowałam wszystko czego mogę potrzebować w trakcie tripa. Wiedziałam, że to jest dobry moment. Czułam wewnętrznie, że potrzebuję tego tripa, że przyniesie mi on coś dobrego, że czegoś mnie nauczy, że pokaże coś o czym nawet nie śniłam. Nie pomyliłam się….

 

Równo o 22:00 wypiłam wywar z magicznych grzybów, założyłam słuchawki na uszy i czekam.

  • Amfetamina
  • Pierwszy raz

Chęć spróbowania czegoś nowego.

Wyglądało to na zwykły dzień bez wielkich wrażeń. Kolega napisał czy się spotkamy, był to luźny dzień, nie miałam żadnych planów więc czemu by nie. Koło jakiejś 19 wyszłam z domu, na spokojnie zdążyłam się pomalować, ubrać itp. Jeździliśmy autem jak zawsze A potem wylądowaliśmy u niego jak zawsze i chillowalismy przy muzyczce. Siedzimy z dobrą godzinę aż on pyta czy mogą wpaść jego znajomi  i posiedzimy razem,  nie miałam nic przeciwko, pojechaliśmy po nich (2 kolegów i kolezanka).

  • Marihuana

Na poczatek oczywiscie wielkie joł dla wszystkich ziomkow :D heheheh ... troche jest mi glupio pisac o jaraniu ... wkoncu jestem dziewczyna no ale luz, nie jestem pierwsza ani nie ostatnia ;p

A wiec, jak zwykle co wekeend chodzimy z dziewczynami do klubu standart ... :-) Przychodze do kumpeli, i patrze a u niej siedzi druga kumpela i sie cieszy.Pytam co jest, a ta nie odzywajac sie wyciaga z torebki worek trawy.Zaczelam sie smiac i mowie: " BAKANKO!! " hehehe. Wyszlysmy z domu i zeszlysmy do piwnicy.Zjaralysmy wora i wyruszylysmy w strone baru.Wtedy sie zaczela jazda ....

  • Marihuana

-Od 10 minut kompletnie nie czaje co sie dzieje.


-Bardzo wysoko ponad walką!




randomness