Miał być "mały turbopochłaniacz wilgoci", były dopalacze. Wyroki dla 12 handlarzy

Sąd we Wrocławiu skazał we wtorek 12 osób oskarżonych o produkcję i handel dopalaczami. Wymierzono im kary od 10 miesięcy do czterech lat i ośmiu miesięcy więzienia.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVN24/PAP
mjz//rzw

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

372

Sąd we Wrocławiu skazał we wtorek 12 osób oskarżonych o produkcję i handel dopalaczami. Wymierzono im kary od 10 miesięcy do czterech lat i ośmiu miesięcy więzienia. Oskarżeni - ustalił sąd - w ramach zorganizowanej grupy przestępczej prowadzili do obrotu dopalacze warte ponad 6,7 miliona złotych.

We wtorek zapadł wyrok w sprawie handlarzy dopalaczami, którzy mieli w latach 2014 - 2017 rozprowadzić, głównie na terenie Wrocławia, 225 tysięcy saszetek z niebezpiecznymi substancjami o rynkowej wartości ponad 6,7 miliona złotych. Skazano 12 osób.

Najwyższe kary sąd wymierzył Jerzemu K. – cztery lata i osiem miesięcy więzienia, Bartłomiejowi W., ps. Jankes – cztery lata i sześć miesięcy więzienia oraz Jackowi L. – cztery lata i sześć miesięcy więzienia. To, zdaniem sądu, osoby, które kierowały grupą przestępczą. - Oni rozprowadzali dopalacze, decydowali o punktach sprzedaży – mówił w uzasadnieniu sędzia Mariusz Wiązek.

Sprzedawali dopalacze, działając w grupie przestępczej

Pozostali oskarżeni usłyszeli wyroki: od 10 miesięcy i 12 miesięcy w zawieszeniu na trzy lata do dwóch lat i czterech miesięcy bezwzględnego więzienia. - To byli między innymi sprzedawcy zatrudnieni w poszczególnych punktach, przy czym oni doskonale sobie zdawali sprawę, że działają w grupie przestępczej – mówił sędzia.

Sędzia Wiązek podkreślił w uzasadnieniu wyroku, że bardzo szczegółowe fakty związane z działalnością grupy udało się ustalić na podstawie zeznań świadków, którzy w tej sprawie występowali w charakterze oskarżonych. Chodzi przede wszystkim o Rafała H., który był jednym z założycieli i szefów grupy. H. został prawomocnie skazany na 2,5 roku więzienia. Dobrowolnie poddało się karze również pięciu innych oskarżonych.

"Domagaliśmy się 10 lat więzienia"

Oskarżeni mają od 23 do 40 lat, wszyscy są mieszkańcami Wrocławia. W większości to osoby znane organom ścigania, wielokrotnie karane, dla których – według prokuratury – pieniądze pochodzące z popełnianych przestępstw były głównym źródłem dochodu.

- Zapoznamy się z obszernym uzasadnieniem i dopiero na tej podstawie będzie składany środek zaskarżenia decyzji. Mój klient utrzymuje, że jest niewinny - mówił Marcin Zając, adwokat jednego z oskarżonych.

Także prokurator Bartosz Pęcherzewski z dolnośląskiego wydziału Prokuratury Krajowej powiedział dziennikarzom, że po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem wyroku prokuratura rozważy apelację. - Dla założycieli i kierujących tą grupą domagaliśmy się 10 lat więzienia – powiedział prokurator.

"Mały turbopochłaniacz wilgoci"

Grupa przestępcza miała – zdaniem prokuratury – produkować i wprowadzać do obrotu szkodliwą substancję o handlowej nazwie "Mały turbopochłaniacz wilgoci". Handel był prowadzony w kilku punktach we Wrocławiu.

Według prokuratury jedna saszetka preparatu zawierała od kilkudziesięciu do nawet kilkuset miligramów substancji chemicznej o nazwie N-etyloheksedron, który jest zaliczany do grupy syntetycznych katynonów. To substancja o silnym działaniu psychoaktywnym, zbliżonym do kokainy i ecstasy.

Z doświadczenia klinicznego biegłego opiniującego w tej sprawie, a jednocześnie lekarza zespołu specjalistycznego pogotowia ratunkowego wynika, że osoby przyjmujące tzw. dopalacze coraz częściej stykają się z pochodnymi katynonów.

- Po przyjęciu tych związków prezentują najczęściej dramatyczny obraz skrajnego pobudzenia z halucynacjami, agresją, zburzeniami koordynacji ruchowej, z szeregiem zaburzeń somatycznych takich, jak: przełomy nadciśnieniowe, hipertermia, zaburzenia rytmu serca z bardzo szybką akcją serca – ocenił biegły lekarz.

N-etyloheksedron stanowi substancję niebezpieczną dla życia lub zdrowia ludzi w rozumieniu artykułu 165 par. 1 pkt 2 kodeksu karnego.

Zaostrzone przepisy

Od 21 sierpnia obowiązują przepisy, które zakładają penalizację posiadania dopalaczy. Za posiadanie ich znacznych ilości grozi do trzech lat więzienia, a za handel nimi nawet do 12 lat.

Nowelizacja ustawy wprowadziła nowe mechanizmy, które wykorzystują prawo karne przeciwko producentom i sprzedawcom nowych substancji psychoaktywnych. Osoby sprzedające dopalacze są traktowane tak samo, jak sprzedające narkotyki.

Eksperci podnoszą, że dopalacze to nie tylko problem ludzi młodych. Ofiarami coraz częściej padają dorośli. Na podstawie obserwacji objawów, z jakimi zatruci dopalaczami trafiają do szpitali, toksykolodzy podejrzewają, że na nielegalnym rynku pojawiły się substancje o bardzo niebezpiecznym działaniu, powodujące m.in. przedłużające się objawy niewydolności oddechowej.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • DOC

Wiek: 20 lat
Osoby: Ja i moja dziewczyna
Doświadczenie: Dxm, Thc, Koda, Feta, Szałwia, Relka i parę innych rzeczy....
S&S: Góry, Dolina Chochołowska, godzina 10.00, w miarę spoko nastawienie

  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Total spontan. Lekko podpity, solidnie zjarany. Noc.

Witam. Nie przypuszczałem, że z tego wydarzenia będzie się dało zrobić TR, ale to co się stało przerosło moje oczekiwania. Pomijając oczywisty fakt, że cała historia zapewne nigdy się nie wydarzyła, zacząć powinienem od wyjaśnienia kontekstu kolei rzeczy. Wszystko działo się w innym wymiarze, więc nie wiadomo, czy milion lat temu, czy wczoraj.

Piękna zima była tej wiosny. Na wielkanoc spadł śnieg i połamał wiele drzew. Trwała szara, pochmurna majówka.

  • Powój hawajski

Substancje: Argyreia Nervosa (hawaiian baby woodrose; powój hawajski), MJ, ususzone liście Leonotis Nepetifolia (lion\'s tail)


Doświadczenie: MJ, hasz, LSD, grzyby, powój hawajski, yopo, lion\'s tail, DXM, feta, extasy (raz)... i pewnie coś jeszcze, czegom nie spamiętał;-)


Set&Setting: moja kawalerka, sobotni wieczór, chęć ponownego wypłynięcia na głębokie wody własnej (pod)świadomości:-)




  • MDMA (Ecstasy)

A wiec tak zaczeło to sie wszystko gdy mialem prawie 17 lat wiec czyli 4 lata temu.Kiedys palilem trawe i bylo maksymalni dobrze ale nie nalłogowo raz po raz.Przyszło mi zdawac prawo jazdy nie chcialo mii sie uczyc wiec kolega dal mi grama fetki i powiedzial z tym nauczysz sie spiewajaca wzialem i pojechalem do domu.Kiedy starsi poszli spac to ja sobie posypalem kreseczke i jazda uczylem sie ale nic nie czulem wiec nastepna nastepna i bylo mi super testy wyrylem na pamiec a potem siedzialem w oknie i gadalem ze soba.Nic nie spalem rodzice wyjechali gdzies na imprezke wiec ja wzialem d

randomness