*Nazwa substancji:Fentany
*Doświadczenie: w opioidach skromne - tramadol i kodeina
Sąd we Wrocławiu skazał we wtorek 12 osób oskarżonych o produkcję i handel dopalaczami. Wymierzono im kary od 10 miesięcy do czterech lat i ośmiu miesięcy więzienia.
Sąd we Wrocławiu skazał we wtorek 12 osób oskarżonych o produkcję i handel dopalaczami. Wymierzono im kary od 10 miesięcy do czterech lat i ośmiu miesięcy więzienia. Oskarżeni - ustalił sąd - w ramach zorganizowanej grupy przestępczej prowadzili do obrotu dopalacze warte ponad 6,7 miliona złotych.
We wtorek zapadł wyrok w sprawie handlarzy dopalaczami, którzy mieli w latach 2014 - 2017 rozprowadzić, głównie na terenie Wrocławia, 225 tysięcy saszetek z niebezpiecznymi substancjami o rynkowej wartości ponad 6,7 miliona złotych. Skazano 12 osób.
Najwyższe kary sąd wymierzył Jerzemu K. – cztery lata i osiem miesięcy więzienia, Bartłomiejowi W., ps. Jankes – cztery lata i sześć miesięcy więzienia oraz Jackowi L. – cztery lata i sześć miesięcy więzienia. To, zdaniem sądu, osoby, które kierowały grupą przestępczą. - Oni rozprowadzali dopalacze, decydowali o punktach sprzedaży – mówił w uzasadnieniu sędzia Mariusz Wiązek.
Pozostali oskarżeni usłyszeli wyroki: od 10 miesięcy i 12 miesięcy w zawieszeniu na trzy lata do dwóch lat i czterech miesięcy bezwzględnego więzienia. - To byli między innymi sprzedawcy zatrudnieni w poszczególnych punktach, przy czym oni doskonale sobie zdawali sprawę, że działają w grupie przestępczej – mówił sędzia.
Sędzia Wiązek podkreślił w uzasadnieniu wyroku, że bardzo szczegółowe fakty związane z działalnością grupy udało się ustalić na podstawie zeznań świadków, którzy w tej sprawie występowali w charakterze oskarżonych. Chodzi przede wszystkim o Rafała H., który był jednym z założycieli i szefów grupy. H. został prawomocnie skazany na 2,5 roku więzienia. Dobrowolnie poddało się karze również pięciu innych oskarżonych.
Oskarżeni mają od 23 do 40 lat, wszyscy są mieszkańcami Wrocławia. W większości to osoby znane organom ścigania, wielokrotnie karane, dla których – według prokuratury – pieniądze pochodzące z popełnianych przestępstw były głównym źródłem dochodu.
- Zapoznamy się z obszernym uzasadnieniem i dopiero na tej podstawie będzie składany środek zaskarżenia decyzji. Mój klient utrzymuje, że jest niewinny - mówił Marcin Zając, adwokat jednego z oskarżonych.
Także prokurator Bartosz Pęcherzewski z dolnośląskiego wydziału Prokuratury Krajowej powiedział dziennikarzom, że po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem wyroku prokuratura rozważy apelację. - Dla założycieli i kierujących tą grupą domagaliśmy się 10 lat więzienia – powiedział prokurator.
Grupa przestępcza miała – zdaniem prokuratury – produkować i wprowadzać do obrotu szkodliwą substancję o handlowej nazwie "Mały turbopochłaniacz wilgoci". Handel był prowadzony w kilku punktach we Wrocławiu.
Według prokuratury jedna saszetka preparatu zawierała od kilkudziesięciu do nawet kilkuset miligramów substancji chemicznej o nazwie N-etyloheksedron, który jest zaliczany do grupy syntetycznych katynonów. To substancja o silnym działaniu psychoaktywnym, zbliżonym do kokainy i ecstasy.
Z doświadczenia klinicznego biegłego opiniującego w tej sprawie, a jednocześnie lekarza zespołu specjalistycznego pogotowia ratunkowego wynika, że osoby przyjmujące tzw. dopalacze coraz częściej stykają się z pochodnymi katynonów.
- Po przyjęciu tych związków prezentują najczęściej dramatyczny obraz skrajnego pobudzenia z halucynacjami, agresją, zburzeniami koordynacji ruchowej, z szeregiem zaburzeń somatycznych takich, jak: przełomy nadciśnieniowe, hipertermia, zaburzenia rytmu serca z bardzo szybką akcją serca – ocenił biegły lekarz.
N-etyloheksedron stanowi substancję niebezpieczną dla życia lub zdrowia ludzi w rozumieniu artykułu 165 par. 1 pkt 2 kodeksu karnego.
Od 21 sierpnia obowiązują przepisy, które zakładają penalizację posiadania dopalaczy. Za posiadanie ich znacznych ilości grozi do trzech lat więzienia, a za handel nimi nawet do 12 lat.
Nowelizacja ustawy wprowadziła nowe mechanizmy, które wykorzystują prawo karne przeciwko producentom i sprzedawcom nowych substancji psychoaktywnych. Osoby sprzedające dopalacze są traktowane tak samo, jak sprzedające narkotyki.
Eksperci podnoszą, że dopalacze to nie tylko problem ludzi młodych. Ofiarami coraz częściej padają dorośli. Na podstawie obserwacji objawów, z jakimi zatruci dopalaczami trafiają do szpitali, toksykolodzy podejrzewają, że na nielegalnym rynku pojawiły się substancje o bardzo niebezpiecznym działaniu, powodujące m.in. przedłużające się objawy niewydolności oddechowej.
*Nazwa substancji:Fentany
*Doświadczenie: w opioidach skromne - tramadol i kodeina
Pozytywne nastawianei do świata, radosne oczekiwanie na THC. Dom kolegi, wolny od jakichkolwiek niewtajemniczonych osób.
Szedł chodnikiem, czując się na wpół przytomny. Ostatnio źle sypiał i jego „trzeźwość” była absurdem, względna niczym filozoficzne prawdy, w które starał się wierzyć, by jakoś odnaleźć swoje miejsce w świecie. Bez używek wcale nie był skupiony i obecny. Odpływał. Niemalże śnił na jawie. Wmówienie sobie, że to, co obecnie widział, jest projekcją umysłu, było jednakowoż trudne. Każdy detal tego jesiennego dnia raził oczy urzekającym pięknem, szczegółowością. Jego los zachowywał porządek i trzymał się resztek ładu, co w snach zdarza się rzadko.
Wiek i waga : 17, ~60kg
Doświadczenie : kofeina, alkohol, THC, gałka, DXM, powój, 4-HO-MET, Salvia divinorum, różne zioła etnobotaniczne, które bez sensu wymieniać ;)
S&s : piątek, swój pokój, łóżko, noc, reszta domowników śpi w najlepsze, nastawienie - bez obaw, wyzbyłem się podczas pierwszego razu
Dawkowanie : ~25mg
TR powstał z myślą o użytkownikach utrzymujących, że ta trypt to zabawkowe kolorki, bez wpływu na psychikę :P
Podróż do lasu i spowrotem, a następnie łóżko. Pozytywne nastawienie, czekałem na to długo. Niestety pogoda niezbyt ładna, pochmurno i chłodno.
Słowem wstępu: