Maturzysta i 100 gramów marihuany na własny użytek

Tegoroczny maturzysta postanowił uczcić z kolegami koniec szkoły w nielegalny sposób. W tym celu wszedł w posiadanie 100 gramów marihuany.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

haloursynow.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

1059

Tegoroczny maturzysta postanowił uczcić z kolegami koniec szkoły w nielegalny sposób. W tym celu wszedł w posiadanie 100 gramów marihuany. Na planach się skończyło, bo susz trafił do policyjnego depozytu, a młody mężczyzna do aresztu.

Michał D., został zatrzymany w środę 12 czerwca wieczorem w okolicy Parku Przy Bażantarni za posiadanie nielegalnego suszu. Młody mężczyzna ściągnął na siebie uwagę patrolu policji dziwnym zachowaniem – próbował ukryć się na widok radiowozu.

Dwudziestolatek swoim nerwowym zachowaniem wzbudził zainteresowanie policjantów przejeżdżająch al. KEN. Okazało się, że rzeczywiście miał coś do ukrycia, bo w jego plecaku znajdowała się paczka ze 100 gramami marihuany, którą podobno chciał wypalić z kolegami.

- Podczas kontroli okazało się, że posiada przy sobie marihuanę. Mężczyzna przyznał policjantom, że po raz pierwszy ją zakupił, ponieważ chciał ją wypalić z kolegami. W ten sposób chcieli uczcić koniec edukacji i zaliczenie egzaminów maturalnych – mówi asp. sztab. Robert Koniuszy z mokotowskiej komendy policji.

Policjanci wątpią w to, że maturzysta miał pieniądze na zakup aż 100 gramów narkotyku, podejrzewają, że uczeń po prostu wszedł w światek dilerów. Nielegalny susz trafił do depozytu, a 20-latek do policyjnego aresztu. Następnego dnia usłyszał zarzuty przestępstwa narkotykowego. Obecnie jest pod nadzorem policyjnym, grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)

Komentarze

Termos789
A plot twist będzie taki że to cbd od hurtownika, tylko młody obsrał gacie. W sumie śmieszne. Nie wiem ile on by to palił zakładając że wciskany kit jest prawdziwy ale mi by 100 gieta starczyło na dłuuuugo. I tak dobrze że się nie rozpruł.
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Mieszkanie w bloku.Sobotni ranek. Grudzień. Dużo czasu. Myśl o zapaleniu dla relaksu.

Z góry uprzedzam, że nikt nie uwierzy w to co jest poniżej napisane. W ogóle to nic w życiu ani nie piłem ani nie ćpałem ani nie jarałem. Wszystko sobie ubzdurałem i nic podobnego się nie wydarzyło, a nawet jeśli to dawno i nie prawda. A ja jestem tylko waszym wyobrażeniem i kto to widział żeby jaranie MJ dawało takie skutki. Więc jak macie zgłaszać itd. to darujcie sobie dalszą lekturę.

T+00: Wyciągam lufkę, zapalam świece, bo ma większy ogień od zapalniczki. Smaże szkiełko dokładnie z jednej strony, z drugiej, czekam aż wystygnie odwracam tyłem do przodu i ten sam zabieg.

  • MDMA (Ecstasy)
  • Retrospekcja

Luzik i czilerka, sobotni wieczór i spontaniczny telefon od znajomego, czy może nie chce się kopnąć na granie na instrumentach/posiedzenie przy muzyce.

Siemano!

Chciałbym się ze wszystkimi zainteresowanymi podzielić moimi przemyśleniami na temat słynnej "emki" - z perspektywy 3 lat po pierwszym i 2 lat po ostatnim razie z tym specyfikiem. Chciałbym nadmienić, iż może to przypominać strumień świadomości - czasami może być chaotycznie, ale to dlatego, że idzie "prosto z serca".

 

  • 2C-I



motto:

było smaszno a jaszmije smukwijne

świdrokrętnie na zegwniku wężały

peliczaple stały smutcholijne

a zbłąkinie rykoświstąkały




W moim posiadaniu znajduje sie 300mg 2c-i w eleganckiej dilerce.

Rozpuszczam to w butelce wody zdatnej do użycia dla niemowląt.




Dzień pierwszy


  • Grzyby halucynogenne

Tera dochodze do siebie a wlasciwie dochodze do chwili wolnej

kiedy moge pisac. Od rana zrobilem juz tyle ze sam sie dziwie.


Jeden z najdziwiniejszych Sylwkow w moim life`ie :)


Normalne bylo ze 1 stycznia oznaczal dla mnie brak glosu,

zakwasy i kac total od bezrozumnej mieszanki swiatow - czyli far niente.


A dzis zasuwam jak maly motorek.



randomness