Marihuana zmniejsza płodność myszy. Podobnie jest z ludźmi?

Badania na gryzoniach pokazują, że intensywna ekspozycja na opary konopi indyjskich prowadzi u nich do wystąpienia niepokojących zmian w liczbie i ruchliwości plemników. Co gorsze, ten proces przechodzi też na kolejne pokolenia. Naukowcy uważają, że podobnie może być w przypadku ludzi.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

geekweek.interia.pl
Filip Mielczarek

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

71

Badania na gryzoniach pokazują, że intensywna ekspozycja na opary konopi indyjskich prowadzi u nich do wystąpienia niepokojących zmian w liczbie i ruchliwości plemników. Co gorsze, ten proces przechodzi też na kolejne pokolenia. Naukowcy uważają, że podobnie może być w przypadku ludzi.

O tym, że marihuana może powodować problemy z płodnością u mężczyzn, mówi się od jakiegoś czasu. Potwierdziło to kilka badań zrealizowanych na podstawie ankiet wśród osób regularnie palących marihuanę. Naukowcy postanowili jednak sprawdzić to w praktyce.

Najnowsze badanie ukazuje nam występowanie tego zaburzenia również u gryzoni, czyli również ssaków. W trakcie eksperymentów, sprawdzono wpływ dymu palonej marihuany czy inhalacji z wykorzystaniem waporyzatora na myszy. Trzeba tutaj podkreślić, że taka forma jest bardziej powszechną używaną przez ludzi.

W eksperymentach udział wzięło 30 gryzoni w wieku dorosłym. 15 z nich zostało wystawionych na oddziaływanie dymu konopi 3 razy dziennie przez 10 dni. Naukowcy tłumaczą, że to dość spora dawka, ale jest to często spotykane u wprawionych entuzjastów marihuany, a także szybciej pokaże jej wpływ na ludzi.

Po testach, uczeni pobrali nasienie od gryzoni z obu grup i poddali je analizie. Szybko okazało się, że u myszy, którym aplikowano marihuanę, ilość plemników spadła i były mniej ruchliwe w porównaniu z grupą kontrolną. Po miesiącu liczba plemników jeszcze mocno spadła.

Później połączono samców z grupy nastawionej na działanie marihuany z samicami, którym nigdy jej nie aplikowano. Powstałe w ten sposób męskie potomstwo wykazywało te same problemy, czyli obniżoną ilość plemników i ich ruchliwość. Naukowcy podali również, że wykryli defekty w DNA w komórkach biorących udział w produkcji plemników. Dopiero w trzecim pokoleniu problem znikł. To dowód, jak bardzo konopie mogą mieć degradujący wpływ na ludzkie DNA.

Uczeni z Washington State University sugerują, by mężczyźni zastanowili się nad tym, czy powinni palić marihuanę każdego dnia, bo to może mieć bardzo negatywne skutki na ich płodność, a jeśli będą już mieli dzieci, to ten fakt odciśnie się również na nich i na kolejnych pokoleniach. Innymi słowy, mogą na własne życzenie usunąć swoje cenne geny z globalnej puli.

Najnowsze badania pokazują, że ilość plemników u mężczyzn spadła w ostatnich dziesięcioleciach aż o 59 procent. To bardzo dużo. Naukowcy wskazują, że za taki fakt odpowiada bardzo wiele rzeczy, ale jedną z nich jest właśnie zbyt częste sięganie po konopie indyjskie.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

edek499 (niezweryfikowany)

to jest fake news , nie podali źródła tych badań .tak też było napoczątku war on drugs też mutacje według nich powstawały .A to nieprawda
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-ACO-DMT
  • Adrenalina
  • MDMA (Ecstasy)
  • Miks

Od dawna planowany i wyczekiwany trip na zakończenie lata - połączenie psychodeliku i MDMA. 11 września roku pańskiego 2011 uraczył nas upalną, prawdziwie letnią pogodą - tak jakby lato chciało się z nami pożegnać najlepiej jak potrafi. Na miejsce celebracji wybraliśmy tzw. alfa-góry - niewielkie wzniesienia otoczone łąkami położone kawałek za miastem. Tripujemy w doborowym, przyjacielskim gronie 6 osób. Wszyscy nastawieni bardzo pozytywnie i podekscytowani - ten trip miał być zwieńczeniem, ukoronowaniem naszego psychodelicznego lata miłości, wiedzieliśmy, że mamy spodziewać się czegoś niezwykłego.

Jest piękne niedzielne przedpołudnie. Wszyscy uczestniczy tripa spotykają się w mieszkaniu Larwy. To tutaj sporządzamy wodny roztwór, z którego przy pomocy strzykawki odmierzamy po 25mg 4-Aco-DMT na głowę. Zależy nam na czasie (wieczorem tego samego dnia wybieram się do teatru), więc postanawiamy zażyć go jeszcze w domu – stwierdzamy, że zapewne załaduje się nam akurat kiedy dojdziemy na miejsce przeznaczenia. Dokładnie o 12.00 każdy wypija swoją część lekko gorzkiego roztworu.

  • Benzydamina

Set & Setting - ciepła letnia noc, maraton po mieście, cel - zbadanie substancji.

Dawka - 2 grama Benzydaminy z Tantum Rossa + 4 browary

Doświadczenie- Amfa, Trawa, MDMA (czasem przesadne dawki), Tramal, Benzodiazepiny, DXM, Lsd, Grzyby, Lsa. Lat-21.

  • Dekstrometorfan

Set & Setting: Akcja działa się w domu: kuchnia, łazienka, pokój. Późny wieczór i noc i świt, czyli zabawa nocna. Nastawienie jak najbardziej pozytywne.

Substancja: Dekstrometorfan 900mg ładowany porcjami <10 tabletek Acodinu co około 10 min>

Wiek: 17 Waga: 90 kg

Doświadczenie: THC, Alkohol

  • Bad trip
  • LSD-25

Totalny spontan przed zarzuceniem, rozluźniony alkoholem i skrętami.

W lecie podczas mistrzostw świata w piłce nożnej odwiedziłem swoje ulubione miasto. 
Akurat odbywał sie mecz Holendrów z Hiszpanami, wraz z moim kuplem poszliśmy do knajpy do jego znajomych wspólnie obejrzeć mecz. A że na boisku działo się sporo, wlałem w siebie pare litrów piwska.
Po meczu jednak było nam mało więc udaliśmy się zapalić jointa i coś jezscze wypić do mieszkania jednego ze znajomych.
Na miejscu poznałem kilku ludzi, zaczęliśmy dalej pić, palić i od słowa okazało się, że jeden z nich posiada kwasy.

randomness