Na wstępie zaznaczam, że opiszę tutaj parę moich stycznośći z tą piekną substancją. Daty będą przybliżone, ale myślę, że to nie ma kolosalnego znaczenia. Miłej lektury :)
mecz towarszyski Polska - Czechy 2023
Jeden z zatrutych dopalaczami chodził po klatce schodowej, widząc anioły. Inny leżał rozebrany pod sklepem Żabka. W tym roku z powodu zatrucia dopalaczami hospitalizowanych było 535 osób.
Jeden z zatrutych dopalaczami chodził po klatce schodowej, widząc anioły. Inny leżał rozebrany pod sklepem Żabka. W tym roku z powodu zatrucia dopalaczami hospitalizowanych było 535 osób. W całym ubiegłym roku 715.
Jeden wielki ryk lub wyzwiska zaczynające się na k... - takie odgłosy najczęściej dochodzą z sali, na której leżą zatruci dopalaczami pacjenci kliniki toksykologii. Ten ryk, jak mówią pracownicy, w niczym nie przypomina ludzkiego głosu, brzmi tak, jakby ryczało dzikie zwierzę.
W tym tygodniu jednego dnia hospitalizowanych było równocześnie dziesięciu zatrutych dopalaczami. Kolejnego „tylko” dwóch.
Od początku roku z powodu zatrucia tzw. nowymi narkotykami na toksykologii w Instytucie Medycyny Pracy i w innych łódzkich szpitalach hospitalizowanych było 535 osób, w tym około 50 kobiet. (w całym ubiegłym roku - 715).
Jeden z mężczyzn, którzy w ostatnich dniach trafili do kliniki, opowiadał lekarzom, że widzi anioły. Kolejnego pogotowie przywiozło sprzed „Żabki”, gdzie leżał rozebrany do rosołu. Jeszcze inny zawinął się w dywan (najpewniej znaleziony na śmietniku) i spał na ulicy.
- Część pacjentów zatrutych dopalaczami ma urojenia i halucynacje. Są agresywni. Tłuką lustra, bo wydaje im się, że coś ich z nich atakuje - mówi toksykolog. - Jest też grupa pacjentów, którzy po dopalaczach mają silne drgawki.
Lekarze mówią, że jeśli porównywać ten rok z ubiegłym, to wydaje się, że mniej jest pacjentów bardzo pobudzonych i agresywnych. Lekarze liczą się jednak z możliwością agresji ze strony tej grupy chorych. Pamiętają zatrutych dopalaczami, których obezwładniać musiało kilka osób, bo dysponowali nieludzkimi siłami.
Uzależnieni od dopalaczy łączą je z metadonem, amfetaminą lub alkoholem. Szczególnie „procenty” ostatnio idą w parze z dopalaczami.
Zazwyczaj pozytywne, spowodowane checia ucieczki od tego swiata lub checia przezycia mistycznej wycieczki wgłąb wlasnej duszy. Przyjmowany najczęściej w domu, raz w szkole i raz na mieście
Na wstępie zaznaczam, że opiszę tutaj parę moich stycznośći z tą piekną substancją. Daty będą przybliżone, ale myślę, że to nie ma kolosalnego znaczenia. Miłej lektury :)
mecz towarszyski Polska - Czechy 2023
Piękny jesienny dzień, las i nasłonecznione zbocze na jego skraju; nastawiony jak zwykle optymistycznie, nieco podekscytowany; w podróż wyruszam samotnie
12.30. Intoksykacja. Spożywam pokarm bogów – łysiczki zanurzone w zupce grzybowej Smaczna Porcja. Nazwa nie kłamie, mimo psychodelicznego dodatku, zupa pozostaje całkiem smakowita.
Do plecaka pakuję śpiwór, wodę, odtwarzacz mp3 – i jestem gotowy do podróży!
+0.15. Po 15 minutach zaczynam już odczuwać pierwsze efekty, uczucie, że coś w środku zaczyna się dziać, jakaś nieokreślona zmiana. Wychodzę z domu i udaję się w stronę pobliskiego lasu.
Autor: vadimus
Wiek: 17 lat.
Waga: 65 kg.
Środek: Acodin w tabletkach 3,5 opakowania + polopiryna 6 tabletek
Miejscówka: Krzaki na łące, 2 km od jakiejkolwiek cywilizacji, godzina 16.00
Staż: 1 raz 900 DXM, MJ, wszelaki Spice oraz inne słabsze wg. mnie rzeczy.
Chciałbym opisać mojego Drugiego w życiu tripa po DXM,
A było to tak...