Substacja: DXM-HBR ekstrahowane z Acodinu, eksperymentalną metodą (z małą wydajnością :( ), w dawce 140 mg = 2,47 mg/kg
Lokalny portal olsztyn.com.pl przyjrzał się problemowi lekomanii. Coraz więcej osób, w tym młodzież, a nawet dzieci, jest uzależnionych od leków przeciwbólowych, uspokajających lub OTC. Ostatnio popularny stał się fentanyl.
Lokalny portal olsztyn.com.pl przyjrzał się problemowi lekomanii. Coraz więcej osób, w tym młodzież, a nawet dzieci, jest uzależnionych od leków przeciwbólowych, uspokajających lub OTC. Ostatnio popularny stał się fentanyl.
Uzależnienia często się przenikają, np. znane jest połączenie leków z dopalaczami lub alkoholem (czytaj również: Czy Polacy są uzależnieni od łykania tabletek?). Sporo o tym wie Anna Sikorska, kierownik ośrodka Monaru w Olsztynie. Swoją wiedzą podzieliła się z portalem olsztyn.com.pl.
Dostęp do leków obecnie wcale nie jest trudny. Lekarze na ból chętnie przepisują np. tramal, którego tabletka na czarnym rynku kosztuje ok. 1 zł. Uzależniające leki można podzielić na trzy charakterystyczne grupy. Przede wszystkim są to barbiturany i benzodiazepiny o działaniu m.in. uspokajającym oraz nasennym (czytaj również: Niemcy uzależnieni od leków benzodiazepinowych). Działają bardzo silnie i szybko uzależniają – wystarczy kilka tygodni regularnego zażywania. Druga grupa to syntetyczne opioidy (czytaj również: Opioidy – ich nadużywanie to już problem na skalę światową). Leki z tej grupy pomagają w radzeniu sobie z silnym, często długotrwałym bólem. Jednak także szybko uzależniają fizycznie i psychicznie.
Początkowa przygoda z zażywaniem leków ogranicza się do ich małych ilości. Ale nie wystarcza to na długo. Z czasem osoby uzależnione zaczynają jednorazowo brać kilkukrotnie większe dawki. Muszą wydawać coraz więcej pieniędzy i zaczynają kombinować. Ich życie kręci się wokół leków i ich zdobywania.
Jak mówi dla portalu A. Sikorska, jest także wiele lekarstw, które są dostępne bez recepty, a od których równie łatwo się uzależnić. I to jest właśnie ta trzecia grupa medykamentów. Środki, o których mowa nie mają działania psychoaktywnego, ale przeciwzapalne, przeciwbólowe, hamujące odruch kaszlu, antyhistaminowe czy przeciwdziałające objawom choroby lokomocyjnej. Młodzież i dzieci chętnie sięgają właśnie po tego typu preparaty.
Nałogowe stosowanie leków ma destrukcyjny wpływ na stan organizmu (czytaj również: Jeszcze lek czy już narkotyk?). Niszczy wątrobę, trzustkę, żołądek, pojawiają się problemy z sercem. Najpierw obniża się, a następnie wzrasta ciśnienie tętnicze. Mogą się rozwinąć choroby psychiczne. A w momencie odstawienia zdarzają się zaburzenia lękowe, zaburzenia nastroju, np. depresja czy zaburzenia osobowości.
Obecnie śmiertelne żniwo zbiera substancja zwana fentanylem. Według badań National Institute for Drug Abuse w samych Stanach Zjednoczonych dziennie umiera przez nią ponad 115 osób. Jest to środek opioidowy 100 razy silniejszy od morfiny i uzależniający szybciej niż heroina. Fentanyl jest obecny zarówno w lekach, jak i w dopalaczach. W maju w ciągu jednego tygodnia z powodu dużych dawek tej substancji zawartych w dopalaczach zmarło 10 osób w Polsce.
Set: Jestem teraz w ciekawej sytuacji życiowej. Wczoraj skończyła mi się codzienna praca zarobkowa, a od dziś wieczór na tydzień mam zamieszkać na działce. Jest to taki punkt przejścia między starą a nową rzeczywistością, a między nimi ten od dawna planowany trip. Pomimo tego, że spałem dziś ponad 12h, wciąż jestem zmęczony, zapewne przez nadmiar rzeczy i obowiązków, jakie na siebie nałożyłem w ostatnim okresie życia. Chciałem nawet przełożyć tripa, lecz nie mam na kiedy, ten dzień jest jedyny i idealny. Jestem na czczo. Setting: Pomimo tego, że zażywam DXM w domu, to jestem ubrany i od razu wychodzę nad pobliską rzekę. Jest zaraz po południu i jest ciepło oraz lekko pochmurnie.
Substacja: DXM-HBR ekstrahowane z Acodinu, eksperymentalną metodą (z małą wydajnością :( ), w dawce 140 mg = 2,47 mg/kg
Elo!- Wlasnie zaczyna mi sie praktyka miesieczna w zakladzie
elektronicznym,dlatego cala nasza klasa poszla na wagary.Byl piatek,myslalem co
tu zrobic aby sie znalezc na wyzynie,(high),wpadlem na pomysl Tussipectu
(syrop- jest bezpieczniejszy i malo szkodliwy), kupilem 2 buteleczki i
pojechalismy z kumplem do domu zaposcilem Tab Two i snujemy obliczenia (w
syropie jest 0,07 g efedryny a wlasciwie to jej chlorowodorku) liczylismy czy
nie za duzo czy nie za malo, troche nas to zwalowalo, ale zaczelismy pic.
Wstęp
Uważam się za dość uduchowioną osobę, zawsze też fascynowały mnie psychodeliki.
Niemal "od zawsze" chciałem spróbować kwasa, w międzyczasie miałem styczność z
zielskiem (miłe), amfetaminą (niezbyt miłe) i ecstasy (dość miłe). Ale tak naprawdę,
naczywaszy się trip reportów, zawsze czekałem na okazję, by zjeść kwarka. I mimo,
że wszyscy mówili mi, jak potężna to rzecz, nic, kompletnie nic nie mogło w pełni
przygotować mnie na to, co przeżyłem.
Mieszkanie znajomego
Pewnego wieczoru, gdzieś w ciemnych zakamarkach forum, dowiedziałem się o magicznej substancji nazywanej homikiem. Wydała mi się bardzo interesująca, szczególnie opisy typu "zjadłem 100mg, wszedłem pod prysznic i miałem wrażenie, że odkurzam wilgoć". Zauważyłem też, że owa substancja została doceniona przez Sashę Shulgina, toteż po przeanalizowaniu ryzyka, plusów i minusów - napisałem do jednego z kosmicznych vendorów, który w tamtych czasach siał furorę.
Komentarze