Łęczna: Konopie i ciasteczka z marihuaną w rękach policjantów

Dzisiaj z wnioskiem o areszt zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Lublinie 49 – letni mieszkaniec Lublina.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Policja Lubelska
M.K.

Odsłony

743

Dzisiaj z wnioskiem o areszt zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Lublinie 49 – letni mieszkaniec Lublina. Na terenie jego działki rekreacyjnej w gm. Ludwin policjanci ujawnili 28 roślin konopi sięgających nawet do 4 metrów wysokości. Natomiast w jego miejscu zamieszkania w Lublinie funkcjonariusze znaleźli ponad 2,50 kg ,,ciasteczek” z zawartością marihuany. Zgodnie z obowiązującym prawem grozi mu kara od 3 do 8 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Wydziału do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie realizując własne informacje ustalili, że na terenie jednej z działek rekreacyjnych w gm. Ludwin prowadzona jest nielegalna plantacja konopi indyjskich. W sobotę wspólnie z kryminalnymi z Łęcznej pojechali na tą posesję. Na działce policjanci ujawnili 28 roślin . Sadzonki znajdowały się w różnym stadium rozwoju. Sięgały od ponad 70 cm do 4 metrów wysokości. Właścicielem narkotyków okazał się 49 – letni mieszkaniec Lublina.

Jak się okazało to nie był koniec pracy policjantów. Podczas przeszukania w miejscu jego zamieszkania funkcjonariusze znaleźli „wypieki” z zawartością marihuany. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli 2,5 kg ,,ciasteczek”. Ukryte były w zamrażarce i w kuchni na regale.

Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy. Wczoraj policjanci przedstawili mu zarzuty z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii dot. uprawy konopi, która mogła dostarczyć znacznej ilości ziela konopi oraz przetwarzania znacznej ilości środka odurzającego.

Dzisiaj z wnioskiem o areszt zostanie doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Lublinie. Grozi mu kara do od 3 do 8 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Wszystko w domowym zaciszu, posprzątane, brak obowiązków na głowie i spraw do nagłego rozwiązania - chwila dla siebie.

Tak.. dziwnie to opisywać, coś na co brakuje słów. Dzień po znacznie mniej się pamięta, efekt pierwszy raz w zyciu powaliły, coś kompletnie niespodziewanego, innego, abstrakcyjnego. Postaram się podjąć wyzwania i skrobnąć co nie co, dzieląc się doświadczeniem. Lat 24, delikatne oderwane dwa drobne kawałeczki od zbitej trojki g. Wszystko w domowym zaciszu, posprzątane, brak obowiązków na głowie i spraw do nagłego rozwiazania - chwila dla siebie. Czas jest względny, nie będę go tutaj podawał, ale będzie się pojawiał dośc intuicyjnie, w słowach.

  • Dekstrometorfan


450mg DXM [Acodin] 170cm, 65kg.

[txt pisany na "zejściu" DXM...12 godzin po całym zajściu]


  • LSD-25


najpotezniejszy mix jakiego w zyciu zapodalem i ktorego byc moze jeszcze zapodam ale sie baaardzo boje bo chyba od tamtej pory nie jestem taki jak bylem wczesniej, choc niewiem czy nie bylo to spowodowane ciągiem kwasowym było

DXM + LSD w dawce 420mg DXM + 3 papierki (wrony) LSD, powiem krotko.



To te:





Rano zjedlismy po 3 kwasniki z Y., był jeszcze z nami ewangelik Ł. który w dalszych epizodach pragnął wyssać suczkę, ale nie o nim mowa .

  • Amfetamina
  • Kodeina

O sobie: 19 lat, waga: 79 kg, wzrost: 183 cm

S&S: Mój pokój, okazało się że dostałem od kumpla jedynke fety i jako że nastrój od paru dni mi nie dopisuje zabijam sie czym mogę. Z resztą mam wrodzony sentyment do narkotyków i ciężko mi powiedzieć samemu sobie "nie".

Doświadczenie: kokaina, amfetamina, marihuana, kodeina.