Krótka relacja ze spotkania sejmowej podkomisji ds. wiadomej ustawy

politycy ustanawiają prawo

Anonim

Kategorie

Źródło

?

Odsłony

4078

Spotkanie odbyło się przy prawie pełnej sali, uczestniczyli w nim przedstawiciele rządu, instytucji rządowych oraz organizacji społeczeństwa obywatelskiego (głownie organizacji terapeutów). Niestety, propozycja powrotu do depenalizacji została krotko ucięta przez przedstawiciela rządu słowami "to było nieporozumienie". Strona rządowa jasno dala tym do zrozumienia, iż nie jest otwarta na żadna dyskusje merytoryczna. Z drugiej strony, przedstawiciel rządu uciszał skutecznie przedstawiciela Ministerstwa Edukacji próbującego jeszcze bardziej zaostrzyć ustawę.

Zachowanie strony rządowej jest spowodowane duża motywacja do zakończenia prac jeszcze w tej kadencji Parlamentu. Według nieoficjalnego harmonogramu, glosowanie nad nowa ustawa ma odbyć się na następnym posiedzeniu Sejmu na początku Lipca.

Co z depenalizacja?

Depenalizacja została usunięta całkowicie z nowej ustawy. W zamian za to polski rząd proponuje rekreacyjnym użytkownikom narkotyków złapanych na posiadaniu narkotyków na własny użytek udział w specjalnym programie terapeutyczno-edukacyjnym. Pomyślne jego zaliczenie (cokolwiek to ma znaczyć), umożliwiać będzie unikniecie kary. Zgodzenie się na udział w "oddziaływaniu terapeutyczno-eudkacyjnym", ale nie uczestniczenie w zajęciach, zagrożone będzie kara pieniężna w wysokości do 1000 PLN.

Analogicznie dla osób uzależnionych (o czym decydować będą specjaliści) istnieć będzie możliwość zamiany kary na terapie.

Równocześnie wprowadzono taka sama wysokość kary za posiadanie narkotyków na do 3 lat wiezienia (poprzednio do 1 roku w przypadku małych ilości lub do 3 lat). Zaostrzono tez szereg innych kar, oraz wprowadzono możliwość karania za transportowanie narkotyków poza terenem RP. Oznacza to, ze zaraz po wyjściu z pakietem konopi z holenderskiego coffeshopu, w myśl nowego prawa stajesz się przestępcą, nawet mimo to, iż nie popełniasz swojego "przestępstwa" w Polsce!!!

Następne spotkanie i glosowanie projektu ustawy w sejmowej komisji w Czwartek 30.06.2005.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

.. (niezweryfikowany)
głąby
... (niezweryfikowany)
nie porozumieniem to oni są
Pustelnik (niezweryfikowany)
w SLD i SDPL byla jedyna szansa na zlagodzenie prawa ale niestety stchorzyli pod naciskiem opozycji. teraz moze byc tylko gorzej za pare miesiecy do wladzy dojdzie ciemnogrod w postaci zacofanych konserwatystow kaczorow i rokity co moze przyniesc znaczne zaostrzenie kar dla zwyklych uzytkownikow dragów. przez pare lat mozemy zapomniec o racjonalnej polityce narkotykowej.
] [ (niezweryfikowany)
w SLD i SDPL byla jedyna szansa na zlagodzenie prawa ale niestety stchorzyli pod naciskiem opozycji. teraz moze byc tylko gorzej za pare miesiecy do wladzy dojdzie ciemnogrod w postaci zacofanych konserwatystow kaczorow i rokity co moze przyniesc znaczne zaostrzenie kar dla zwyklych uzytkownikow dragów. przez pare lat mozemy zapomniec o racjonalnej polityce narkotykowej.
Jerzy (niezweryfikowany)
Bo to jest tak. Kolesie na wiejskiej potrzebują przepchnąc jakąkolwiek ustawę przed ich zas...... końcem aby było że coś ważnego zrobili. A że nie potrafili skonstruować nic faktycznie ważnego bo przez te 4 lata to tylko jeden drugiego wyzywał zagladal do teczek i przepuszczali kase podatników to teraz wzieli akurat ten temat... Niech ich szlag. Czemu nie debatują nad normalizacją otwieraczy do konserw tylko nad tym... Potem faktycznie trudno bedzie to odkrecic. <br>Zastanawia mnie też ten transport... bedą za każdym polakiem przekraczającym granice ( są jeszcze?) Holandii puszczać tajniaka z gazetą aby obserwował i knuł....
bienio (niezweryfikowany)
Bo to jest tak. Kolesie na wiejskiej potrzebują przepchnąc jakąkolwiek ustawę przed ich zas...... końcem aby było że coś ważnego zrobili. A że nie potrafili skonstruować nic faktycznie ważnego bo przez te 4 lata to tylko jeden drugiego wyzywał zagladal do teczek i przepuszczali kase podatników to teraz wzieli akurat ten temat... Niech ich szlag. Czemu nie debatują nad normalizacją otwieraczy do konserw tylko nad tym... Potem faktycznie trudno bedzie to odkrecic. <br>Zastanawia mnie też ten transport... bedą za każdym polakiem przekraczającym granice ( są jeszcze?) Holandii puszczać tajniaka z gazetą aby obserwował i knuł....
.... (niezweryfikowany)
no dobra załużmy że to sie przyjeło w sejmie, zastanawia mnie to jak taki program edukacyjny ma wyglądać, bo za bardzo tego nie rozumiem
kurwa (niezweryfikowany)
Czy tak mogą sobie karać za transport za granicą. Taka ingerencja RP jest chyba niezgodna z międzynarodowym prawem. Chuj ich obchodzi co robie za granicą.
gutrix (niezweryfikowany)
Czy tak mogą sobie karać za transport za granicą. Taka ingerencja RP jest chyba niezgodna z międzynarodowym prawem. Chuj ich obchodzi co robie za granicą.
@@@@ (niezweryfikowany)
Haaaa w Deeeee sejmowi eRPe !!!!!!!!!!!!
scr (niezweryfikowany)
&quot;Strona rządowa jasno dala tym do zrozumienia, iż nie jest otwarta na żadna dyskusje merytoryczna. &quot; <br> <br>i to wszystko wyjaśnia. i tacy ludzie mają władzę, a po wyborach będzie jeszcze gorzej. <br>
yeahbunny (niezweryfikowany)
Dlaczego nie uznaje się w dyskusji nad ustawą Raportu Catani? Kto wziął w łąpę od mafii za obstawanie przy obecnym kształcie ustawy? Czy słabe państwo stanowiące ułomne prawo leży w naszym interesie? <br>Kompetencja RP w sprawie wydawania wyroków kończy się na granicy państwa. Regulacje są jasne. A Holendrzy się z nas śmieją uznając jednocześnie za idiotów.
drneedweed (niezweryfikowany)
trzeba zalegalizować baczke na całym świecie i wtedy będzie weselej tak jak to za starych dobrych czasów Indian :D :D :D :D :D :D :D <br>oni niemieli zadnych pojebanych zakazów tak jak my w dziśejszych czasach. I za to im zazdroszcze <br>a pozatym zioło było jest i będzie jarane _ (/_ :D <br>
djdx (niezweryfikowany)
Z tym transportem to lekkie przegięcie jest, ale kto cię tam w Holandii będzie ścigał z ramienia RP za wyjście z coffeshopu z workiem. Jak dla mnie martwy przepis. <br> Poza tym dla rekreacyjnych ćpunków to chyba dobrze z tym programem. Program terapeutyczny, jaki by nie był, nawet polegający na dwumiesięcznym pobycie w karnej kompanii wojskowej jest zawsze lepszy niż np. 18 miesięcy w zawiasach. I można się wykupić za patyka o ile dobrze zrozumiałem. <br> Myślałem że będzie gorzej. I jeszcze mała dygresja: kiedy patrzę na polską scenę polityczną to niestety nie wygląda to tak, żebyśmy w czasie następnej kadencji mieli doczekać się depenalizacji.
Gamma (niezweryfikowany)
zawsze bylem przeciw... ale chyba naprawde za niedlu trzeba bedzie wyjechac z tego kraju =|
kamrato (niezweryfikowany)
mam wyrok za sztuke, uzalezniony sie nie czuje, wali mnie ich terapia, zioło i tak bedzie sie palić, co za palanty
luk (niezweryfikowany)
Niech mnie ku*** pocałują w dupę politykerzy jeb***!!! Będe robił co będe chciał. Poj***** ten kraj. Skorumpowane świnie będą dyktować co można robić, a co nie-paranoja...
Public (niezweryfikowany)
Dlaczego nie uznaje się w dyskusji nad ustawą Raportu Catani? Kto wziął w łąpę od mafii za obstawanie przy obecnym kształcie ustawy? Czy słabe państwo stanowiące ułomne prawo leży w naszym interesie? <br>Kompetencja RP w sprawie wydawania wyroków kończy się na granicy państwa. Regulacje są jasne. A Holendrzy się z nas śmieją uznając jednocześnie za idiotów.
DeeR (niezweryfikowany)
co za paranoja, moze i lepiej by było zeby ta ustawa byla tworzona przez nastepny rzad. Qrwa umieją każdą sensowną propozycje zepsuc. Przeciez to trzeba miec wode zamiast muzgu shit. Zamiast legalizacji posiadania małych ilości mamy.... ajjj non coments.
Bienio (niezweryfikowany)
namieszaja głaby i sobie odejdą, następni namieszają a kto to naprawi??a w Polsce nadal jest jak jest
yo (niezweryfikowany)
jak zawsze najpierw są fajne plany ma wszystko iść na lepsze potem zatwierdzaja co innego a wszystko to itak jest bez sęsu bo dopuki niebedzie legalizacji i unormowania produkcji i sprzedarzy to dalej wszystko zostanie po staremu a bosowie tez niewiem czego sie boją przecierz po legalizacji ktoś musiał by to chodować i sprzedawać gdzieś oczywiście musiało by to być jakoś koncesjonowane ale wiadomo kto miał by nato koncesje przeciez nie szary zwykły człowiek jak dlamnie piękny sposób na przejście do legalnego biznesu i nadodatek niezła kasa dla państwa ale moze jestem nato wszystko zamały jedno jest pewne legalizacja wcześniej czy pużniej nadejdzie tylko lepiej by było wczesniej bo jak długo mozna sie okłamywać udając ze sie panuje nad problemem którego nieda sie opanować jedyny sposób to zacząc to wmiare mozliwości kontrolowac tylko takie rozwiązanie moze przynieść kozyści obu stronom
odbicie w kałuży (niezweryfikowany)
Bo to jest tak. Kolesie na wiejskiej potrzebują przepchnąc jakąkolwiek ustawę przed ich zas...... końcem aby było że coś ważnego zrobili. A że nie potrafili skonstruować nic faktycznie ważnego bo przez te 4 lata to tylko jeden drugiego wyzywał zagladal do teczek i przepuszczali kase podatników to teraz wzieli akurat ten temat... Niech ich szlag. Czemu nie debatują nad normalizacją otwieraczy do konserw tylko nad tym... Potem faktycznie trudno bedzie to odkrecic. <br>Zastanawia mnie też ten transport... bedą za każdym polakiem przekraczającym granice ( są jeszcze?) Holandii puszczać tajniaka z gazetą aby obserwował i knuł....
Ganja man (niezweryfikowany)
trzeba zalegalizować baczke na całym świecie i wtedy będzie weselej tak jak to za starych dobrych czasów Indian :D :D :D :D :D :D :D <br>oni niemieli zadnych pojebanych zakazów tak jak my w dziśejszych czasach. I za to im zazdroszcze <br>a pozatym zioło było jest i będzie jarane _ (/_ :D <br>
Ganja man (niezweryfikowany)
trzeba zalegalizować baczke na całym świecie i wtedy będzie weselej tak jak to za starych dobrych czasów Indian :D :D :D :D :D :D :D <br>oni niemieli zadnych pojebanych zakazów tak jak my w dziśejszych czasach. I za to im zazdroszcze <br>a pozatym zioło było jest i będzie jarane _ (/_ :D <br>
Talent (niezweryfikowany)
Juz im sie calkiem w tych glowach popierdoliło.
toudy (niezweryfikowany)
pamietacie tego goscia który chciał sobie mete w czopach <br>ładować z wczoraj? <br> <br>otóż wkleiłem wczoraj moją z nim rozmowę. dzisiaj dalsza <br>część. wczorajszą tez zamieszcze,zeby każdy był w temacie. <br> <br> <br>Ja (16:23) <br>wiec chcesz kupić metke? <br>Ja (16:23) <br>super sprawa, ja Ci polecam. miałem 2 kursy już <br>dureń meta (16:24) <br>tzmn ja kupic mam od kogo tylko potrzebuje rad <br>dureń meta (16:24) <br>a skad wogole wiesz <br>Ja (16:24) <br>kolega mi napisał, że jak moge to zebym pomógł <br>Ja (16:24) <br>bo już kilka kursów miałem <br>Ja (16:24) <br>i chcesz w czopkach kupić? <br>dureń meta (16:24) <br>jakich kursow <br>dureń meta (16:24) <br>o spoko gosc a nie jak ten burak tribal <br>Ja (16:25) <br>e, to dziwak jest <br>dureń meta (16:25) <br>a co polecasz bo wziolem juz 100 w tabletkach ale mi prawie <br>nic nie poszlo wiec teraz chce zeby urosnac <br>Ja (16:25) <br>hm <br>Ja (16:25) <br>nic zupełnie? <br>Ja (16:25) <br>i wziełeś w czopach? <br>dureń meta (16:25) <br>no moze z 1 kg <br>dureń meta (16:25) <br>wziolem w tabletkach <br>Ja (16:25) <br>bo ja miałem w czopach ale później strasznie piecze <br>Ja (16:25) <br>mało dupy nie rozerwie <br>Ja (16:25) <br>ale za to jaka masa! <br>dureń meta (16:25) <br>a jak efekty? <br>Ja (16:26) <br>to miałem koło 1,5 miesiąca i 7 kilo przyszło! <br>dureń meta (16:26) <br>o kurde <br>Ja (16:26) <br>tyle, że mam problemy z <br>dureń meta (16:26) <br>to sie zmusze <br>Ja (16:26) <br>serio <br>dureń meta (16:26) <br>chce budzic respekt wsrod panienek <br>Ja (16:26) <br>no i prawidłowo <br>Ja (16:26) <br>wiesz, teraz po takiej mecie to sie można rozebrać na plaży <br> <br>dureń meta (16:26) <br>a kolesi jakby co jednym strzalem pokonywac <br>Ja (16:26) <br>i wszyscy <br>dureń meta (16:26) <br>ile ona kosztuje ? <br>Ja (16:27) <br>ja kupiłem od kolegi co to zwozi z roski <br>Ja (16:27) <br>rosji* <br>Ja (16:27) <br>dałem 280 zł <br>Ja (16:27) <br>ale ma efekty, nie zawsze staje jeśli chce <br>dureń meta (16:27) <br>za ile? <br>Ja (16:27) <br>a ile masz lat? <br>Ja (16:27) <br>to jest 80 czopów. 2 dziennie sie bieze <br>dureń meta (16:27) <br>prawie 16 <br>Ja (16:27) <br>a dymasz coś? <br>Ja (16:28) <br>bo jak nie to sie nie masz czym przejmować <br>dureń meta (16:28) <br> <br>dureń meta (16:28) <br>aha <br>dureń meta (16:28) <br>nie dymam <br>Ja (16:28) <br>bo wiesz, od tej mety to nie staje tak jak powinien <br>Ja (16:28) <br>a, to spoko <br>Ja (16:28) <br>ale taki efekt nie stania przechodzi po roku <br>Ja (16:28) <br>tzn. staje, ale zadziej <br>dureń meta (16:28) <br>ale jak wlacze pornala to pewnie stanie <br>Ja (16:28) <br>no właśnie nie zawsze <br>dureń meta (16:28) <br>serio <br>Ja (16:28) <br>ale jakoś to przebolejesz <br>Ja (16:28) <br>serio <br>Ja (16:28) <br>ale mówie Ci, jaki respekt jest <br>Ja (16:29) <br>klatka tak poszła ze masakra <br>dureń meta (16:29) <br>no dokladnie warto dla miesni i panienek <br>Ja (16:29) <br>i do tego nie słuchaj plot o tym, ze jaja sa mniejsze po <br>meci <br>Ja (16:29) <br>e <br>Ja (16:29) <br>nic sie nie zmniejsza nie bój się <br>dureń meta (16:29) <br>wiem, ludzie tak gadaja bo nie chca zeby ktos byl wiekszy <br>od nich <br>Ja (16:29) <br>dokładnie <br>Ja (16:30) <br>ja Ci mówie, kupuj koniecznie <br>Ja (16:30) <br>lece <br>Ja (16:30) <br>narka <br>dureń meta (16:30) <br>ok dzieki za pomoc <br>dureń meta (16:30) <br>narazie <br> <br> <br> <br>DZISIEJSZA ::: <br> <br> <br>dureń meta (11:34) <br>hej to ja Jacek wczoraj gadalismy o tej mecie i mam pytanie <br>jeszcze, bo zagadalem dzisiaj do kolesia na silce o tej w <br>czopkach i on mi sciemnial ze nie ma narazie takiej ale mam <br>za to w tabletkach, i jak go pytalem co mam robic z ta w <br>tabletkach to on do mnie &quot; wsadz sobie w dupe &quot; i tak <br>dziwnie sie smial wiec ja podejrzewam ze on zna ten sposob <br>co ty mi mowiles ale byc moze nie chce zdradzic bo moglbym <br>go przerosnac, nie wiem sam, ale te tabletki to mam jesc <br>czy wlasnie wkladac sobie bo jutro zaczynam cykl <br> <br>dureń meta (11:36) <br>ok nie ma cie teraz ale mam prosbe czy moglbys odpowiedziec <br>jak wrocisz <br> <br>Ja (11:52) <br>no pewnie że wsadz sobie to w dupe. tak to sie robi. musisz <br>to zapakować w plastykowy woreczek i uklęknąć, tak, jakbyś <br>miał srać. później powoli wprowadz sobie to w dupe, nie <br>zapomnij sie wydepilować. <br> <br>dureń meta (12:11) <br>i w tym woreczku mam sobie wsadzic <br>Ja (12:12) <br>no najlepiej. możesz wziąść okazjonalnie gazę nie <br>syntetyczną <br>Ja (12:12) <br>tylko taką naturalną <br>dureń meta (12:12) <br>o kurva <br>Ja (12:12) <br>ale słuchaj <br>dureń meta (12:12) <br>ciezko chyba bedzie <br>Ja (12:12) <br>jak nie będzie wchodzić <br>Ja (12:12) <br>to wazeliną <br>dureń meta (12:13) <br>aha <br>Ja (12:13) <br>i jak, decydujesz się <br>dureń meta (12:13) <br>bardzo to boli? <br>Ja (12:13) <br>nie <br>Ja (12:13) <br>na początku ale to tylko troszkę <br>Ja (12:13) <br>ale człowieku <br>Ja (12:13) <br>jaką bedziesz miał klate później! <br>Ja (12:14) <br>wszsystkie dupy twoje <br>dureń meta (12:14) <br>chyba sie skusze <br>dureń meta (12:14) <br>bede probowal jutro <br>Ja (12:14) <br>no i prawidłowo <br>dureń meta (12:14) <br>a jeszcze jedno pytanie <br>Ja (12:14) <br>słucham <br>dureń meta (12:15) <br>bo jak wtedy bralem mete to oprocz normalnego jedzenia <br>chodzilem raz a czasami 2 razy dziennie do mc donalda na <br>hamburgery bo to mieso jest dobre i chyba idze po tym? <br>robic tak dalej? <br>dureń meta (12:15) <br>tylko wtedy malo mi poszlo cos <br>Ja (12:15) <br>no właśnie <br>Ja (12:15) <br>nie łącz mety z tłuszczem <br>dureń meta (12:16) <br>a z czym? <br>dureń meta (12:16) <br>frytki, pizza? <br>Ja (12:16) <br>najlepiej to duże ilości smalcu <br>dureń meta (12:16) <br>kebaby? <br>Ja (12:16) <br>bo to jest tłuszcz <br>Ja (12:16) <br>ale zwierzęcy <br>dureń meta (12:16) <br>to juz nie wiem, bo mam odrzuty po smalcu zwykle <br>Ja (12:17) <br>ty <br>Ja (12:17) <br>ale jest taka opcja <br>Ja (12:17) <br>żebyś sobie te talbletki zamiast w gazie czy woreczku <br>moczył w smalcu i dopiero wtedy wsadzał <br>Ja (12:17) <br>lepiej sie przyjmie <br>Ja (12:18) <br>nie zapomnij o depilacji <br>dureń meta (12:18) <br>aha <br>dureń meta (12:18) <br>mam sobie dupe wydepilowac? <br>Ja (12:19) <br>no najlepiej. bo będzie ci sie smalec z włochami mieszał <br>dureń meta (12:20) <br>kurde zamieszania przy tym troche <br>dureń meta (12:20) <br>ty tak robiles? <br>Ja (12:21) <br>no ja robiłem w gazie <br>Ja (12:21) <br>ale kumpel w smalcu i też mu było dobrze <br>Ja (12:23) <br>ok, lece <br>Ja (12:23) <br>narka <br>dureń meta (12:23) <br>czesc <br> <br> <br>dureń meta (16:42) <br>no i co myslisz o tym <br>dureń meta (16:43) <br>hej jestes tam potrzebuje twojej pomocy zwiazanej z moim <br>cyklem <br>dureń meta (16:43) <br>szybko szybko bo musze zaraz spadac <br>dureń meta (16:45) <br>ziomek daj znac! <br>dureń meta (16:45) <br>jestes tam czy nie <br>dureń meta (16:47) <br>? <br>dureń meta (16:55) <br>stary ****a odezwij sie bo nie moge czekac z tym <br>Ja (16:58) <br>ok <br>Ja (16:58) <br>jestem <br>dureń meta (16:58) <br>kurde stary w koncu <br>dureń meta (16:58) <br>doszlo ci to co pisalem wczoraj i przedwczoraj <br>Ja (16:58) <br>nie <br>Ja (16:58) <br>nic nie doszło <br>dureń meta (16:58) <br>****a ***ane gg <br>Ja (16:58) <br>o czekam <br>Ja (16:58) <br>czekaj <br>Ja (16:59) <br>mam <br>dureń meta (16:59) <br>to ja ci przekopiuje to bo jestem w szkole teraz a pozniej <br>odczytam w domu <br>dureń meta (16:59) <br>masz <br>Ja (16:59) <br>mam <br>Ja (16:59) <br>ok <br>Ja (16:59) <br>wiec ak <br>Ja (16:59) <br>nie jest źle <br>Ja (16:59) <br>jeśli będzie wypadać, znaczy, ze masz jakieś inne <br>dureń meta (16:59) <br>Jacek (0:44) <br>witaj <br>Jacek (0:45) <br>tak jak pisalem zaczalem dzisiaj cykl, mialem wziasc 2 <br>tabletki ale wyszlo kjowo i wziolem tylko jedna <br>Jacek (0:45) <br>jutro wezme juz normalnie dwie <br>Jacek (0:45) <br>bylo troche kijowo bo jak ja sobie wkladalem to mi wypadala <br>jakos <br>Jacek (0:45) <br>nie wiem chyba nie pierdzialem wtedy ale jakos sama <br>wypadala <br>Jacek (0:46) <br>pomyslalem sobie ze moze dlatego ze smalci nie dalem, <br>smalcu nie mialem wiec dalem troche planty i masla ale i <br>tak kilka razy wypadla <br>Jacek (0:47) <br>w koncu ja wsadzilem i nie wypadla, po kilku minutach <br>zorientowalem sie ze znowu wypadla i mam ja w majtkach <br>Jacek (0:47) <br>przyznam ci ze nie myslalem ze to bedzie takie ciezkie ale <br>mam nadzieje ze z czaem sie tego naucze <br>Jacek (0:48) <br>aha w koncu ja wsadzilem i juz zostala <br>Jacek (0:48) <br>choc kilka minut pozniej zchcialo mi sie srac i mozliwe ze <br>ja wysralem ale moze choc troche zadzialala juz <br>Jacek (0:49) <br>zastanawiam sie czy nie warto bylo by brac jedna wkladc <br>wlasnie a druga polykac moze jakis lepszy efekt bedzie <br>Jacek (0:49) <br>daj znac co sadzisz o tym i czy tez miales takie problemy z <br>tym <br>Jacek (0:49) <br>nara <br>Ja (17:00) <br>moje były takie bardziej opływowe i wchodziły bez problemu <br> <br>dureń meta (17:00) <br>ej musze leciec bo juz koniec lekcji odczytam pozniej <br>napisz mi <br>Ja (17:00) <br>i nie wypadały. później, na początku też troche <br>dureń meta (17:00) <br>nara <br>Ja (17:00) <br>ok <br>Ja (17:00) <br>oprócz tego, jeśli pobyła w dupie tak z 10 minut to juz <br>jest ok <br> <br> <br>dureń meta (22:27) <br>siemanko kumplu <br>dureń meta (22:27) <br>ja w najlepsze na cyklu <br>dureń meta (22:27) <br>powiem ci ze narazie biore 2 tabletki jedna wsadzam a druga <br>polykam <br>dureń meta (22:28) <br>ale robie tak jak mowiles, wsadzam dosyc gleboko na okolo <br>10 minut i wyjmuje <br>dureń meta (22:28) <br>ide ja umyc i ja polykam <br>dureń meta (22:28) <br>dobrze i oszczednie co najwazniejsze <br>dureń meta (22:28) <br>i chyba juz lekko zaczyna dzialac bo wydaje mi sie ze mi <br>łapa troche urosla <br>dureń meta (22:28) <br>to tyle odezwe sie niedlugo nara <br>
artur (niezweryfikowany)
rozdawaj zarodniki <br>a będziesz fiki miki <br>to lepsze niż me siki <br>i z gównem naleśniki
R@d0sh (niezweryfikowany)
Neutralna Narracja z Punktu Widzenia Obok <br>by Filippo <br> <br>Drogi pamiętniczku: <br> <br>W sobote wraz z moim drugim ja, które istnieje zażyłem: <br> <br>Pół listka relanium <br>Listek Afobamu (30tabl.) <br>Po gramie Amfetaminy <br>Nieznana ilość xtc &quot;armani białe, nakrapiane &quot; <br>Opis/przebieg zdarzeń: <br> <br>Dlaczego amfetamina? Bo moje drugie ja (znajomy, ziomek, kumpel, brat, obojętne) nie było o 12:15 na przystanku (nic). Zażyliśmy wszystko, świadomi, bądź nie, śmierci, która nas czeka. Godziny płyną, koleżanka się dołączyła (jej pierwsze dropsy, ahhaha z szaleńcami), dodam, że zabiłem psa kłodą drewna w czyimś domu, bo...nic! Dodam, że uczynkow złych może być milion, dodam, że nic nie istnieje, ale miał być przebieg. <br> <br>Dobra, był też wyjebany telefon (śmieszna rzecz (dla mnie nie wiem czy dla ofiary), gdy napada cię koleś z żarówką w ustach, który kocha wszystkich, więc nie było napadu, było 10 zł za simensa jakiegoś tam = 100 zł; konkluzja: pieniądze nie istnieją). <br> <br>Koleżanka potem coś tam chodziła, ogólnie jest nieważna. Ważny jestem ja i kumpel. Potem (x czasu, ale ok. 23-24) chciałem śmierci i robiłem tak (jakby ktoś chciał śmierci, to może jemu się uda): atakowałem grupki ludzi, wbiegałem pod samochody/autobusy, niszczyłem całe otoczenie. Kumpel: agresja; ja: NICOŚĆ, przestało istnieć dokładnie wszystko (4 w nocy, temperatura jakieś - ileśtam), życia nie ma, bólu nie ma, nic jest i go nie ma. Decyzja moja i kumpla: psychiatra -&gt; ośrodek zamknięty &quot;BO TO kurw* NIE MA ŻADNEGO PIERDOLONEGO SENSU, MARCHEW, LIZAK, WĘDKA, ZWIĄZEK = BRAK 0) &quot;. <br> <br>Rano on mówi: (wulgaryzmy) nawciągamy się i będzie znowu; <br> <br>JA: nie, posłuchaj szrom, pójdę do domu i się prześpię 3 godziny i będę znowu sobą, bo jestem teraz nicością, proszę, ja ci zaufałem, dałem ci 10 zł a ty przyniosłeś telefon (HAHAHA, zdradA?) no i on nie, ja mowie - to odprowadź mnie na przystanek, to wsiądź ze mną do autobusu, to chodź ze mną do domu. <br>On: daj mi jakieś psychotropy; <br>Ja: masz 2 tabletki rispoleptu, on zgon (rodzice moi w domu, ich znajomi, jebać konsekwencje, bo nie istnieją) i w końcu go obudziłem i sam zasnąłem, on poszedł w chu*, obudziłem się o 18 (zasnąłem o 11?) i płakałem do 21, on zadzwonił &quot;możesz wyjść Filip, bo nie ma moich rodziców i nie mam gdzie iść (dodam, że uciekł 4 dni wcześniej z domu) &quot; odpowiedź: nie, już nie mogę; <br>On: Do usłyszenia. Koniec transmisji bezpośredniej z nim też. <br>Ja: Ja płakałem wczoraj i spałem wczoraj i płakałem, dzisiaj wstałem i płakałem, śniłem rzeczywistością. <br>Ja: zaczęło się wczoraj formować w mojej głowie to &quot;nie ma ograniczeń, nie ma niczego, jest moja wola &quot; i stałem się wolny, stałem się BOGIEM, nie ma niczego nade mną. Pierdolenie? Brednie! Sprzeczność, to jest to, czym jestem. Wielka sprzeczność.
Zajawki z NeuroGroove
  • Metoksetamina
  • Tripraport

Lekki strach przed nieznanym, lekkie podekscytowanie, dobry nastrój. Miejscem doświadczenia był niewielki ciemny pokój z wyjściem na balkon.

Godzina zażycia : 22:00
 

  • Mieszanki "ziołowe"
  • Szałwia Wieszcza

Set & setting: Jesienny wieczór w bezpiecznym, ładnym pokoju z kominkiem
Doświadczenie: Alko, Gandzia i dużo innych rzeczy, szkoda gadać
Pilot: Trzydziestoletni mężczyzna rasy białej, ok. 90kg wykształconego obywatela

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Oczekiwania: Ogromne Nastrój: Mój pokój lekko przyciemnione światło Stan psychiczny: Źle, chęć pocieszenia się DXM po kłótni z bliską osobą

Zacznijmy od tego, że brałem DXM na pocieszenie. Tego dnia ostro pokłóciłem się z ważną w moim życiu osobą. Nie myśląc zbyt wiele udałem się do apteki w której kupiłem dwa opakowania acodinów. Oczywiście nie obyło się bez tego, że farmaceutka wyleciała z pytaniem do koleżanki z branży - "Zdzisia, ACODIN?! To już trzeci raz!!!" no ale cóż to chyba już nie jest rzadkość. O godzinie 19:30 byłem w domu, przygotowywałem się do tripa (sprzątnąłem pokój, pościeliłem łóżko, wykąpałem się) i kiedy byłem gotowy już o godzinie 20:00 zacząłem zarzucać DXM.

  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Kostrzyn, Woodstock, pole namiotowe w lesie, odgłosy ze sceny. Podróż z przyjacielem.

NINIEJSZY TEKST ZAWIERA LOKOWANIE PRODUKTU

NINIEJSZY TEKST, NIE MA NA CELU OBRAŻANIE OSÓB TRZECICH, LECZ JEST JEDYNIE SPISEM WYDARZEŃ W ODMIENNYM STANIE ŚWIADOMOŚCI.

Niniejszy raport, to opis przeżycia na LSD. Niestety samo zdarzenie nie było nagrywane, więc opis nie będzie dokładny oraz sam raport nie tak długi jakbym chciał.

Jednak postanowiłem go napisać i tu umieścić ZAPRASZAM DO CZYTANIA, KRYTYCZNEGO KOMENTOWANIA, DYSKUSJI.

randomness