Groźniejsza niż sądzono

Wiedza i Życie o szkodliwym wpływie THC na psychikę człowieka.

Anonim

Kategorie

Źródło

Wiedza i Życie, luty 1998

Odsłony

4707

Najnowsze doniesienia naukowe stawiają pod znakiem zapytania możliwość zalegalizowania marihuany jako stosunkowo łagodnego i mało szkodliwego narkotyku. Przez dziesiątki lat uważano (i był to pogląd głoszony chętnie zarówno przez naukowców, jak i młodzież), że jej wpływ na ośrodkowy układ nerwowy człowieka jest chwilowy, a skutki długotrwałego zażywania w niczym nie przypominają ciężkich uzależnień od opiatów, takich jak heroina lub kodeina, czy kokainy. Istotnie, dowody na to, że marihuana powoduje uzależnienie podobne do wywoływanego przez tzw. twarde narkotyki, były nieliczne. Najświeższe doniesienia wykazują jednak, że wpływ, jaki wywiera ona na psychikę człowieka, w znacznym stopniu przypomina efekt działania opiatów, alkoholu i nikotyny. Owe rewelacje przynoszą badania przeprowadzone w La Jolla (Kalifornia) i w Madrycie, a także niezależne od nich prace przeprowadzone na uniwersytecie w Cagliari (Włochy).

Pierwsze z nich wykazują, że odstawienie marihuany powoduje uwalnianie w mózgu substancji zwanej kortykoliberyną, której obecność od dawna łączono z objawami stresu i niepokoju związanymi z wymuszoną abstynencją od kokainy, opiatów i alkoholu. Drugie z badań dowodzą, że aktywnym składnikiem marihuany jest kanabinol znany jako THC, powodujący wydzielanie dopaminy w mózgowej " ścieżce nagrody" ; pobudza on mechanizm, który powoduje, że człowiek wraca do narkotyku.

Przeprowadzone przez oba zespoły doświadczenia na szczurach wiązały się z podawaniem syntetycznego THC. Przez podanie substancji antagonistycznej w stosunku do kanabinolu zespół kalifornijsko-madrycki wywoływał u zwierząt eksperymentalnych syndrom głodu THC, objawiający się niepokojem, kompulsywnym drapaniem itd. Poziom CRF u tych zwierząt dwu- lub trzykrotnie przekraczał ilość tej substancji u zwierząt, którym nie podawano leku antagonistycznego do THC. Zespół włoski mierzył bezpośrednio ilość dopaminy wydzielonej wskutek podawania THC. Poziom dopaminy dwukrotnie przekraczał jej ilość u szczurów kontrolnych.

Oba doniesienia świadczą, że marihuana manipuluje systemem kary i nagrody (stres i przyjemność) w mózgu w sposób, w jaki robią to inne, silnie uzależniające używki, ale niosą też cień nadziei dla osób uzależnionych od marihuany, ponieważ obiecują wypracowanie lepszej strategii leczenia uzależnień.

M.B.

" Science" , 27 czerwca 1997 vol. 276 (1937-2092)    


Wiedza i Życie, luty 1998.
Copyright © Prószyński i S-ka SA 1998.
hyperreal.pl, 2000

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

shahid (niezweryfikowany)

hehe jasne <br>szczury nie ludzie
Szaman Anarchista (niezweryfikowany)

heh o tym, ze ziolo wywoluje przyjemne stany to chyba kazdy jaracz wie nie od dzis. Rowniez stany niepokoju przy za grubym bakaniu nie sa szczegolnie zaskakujace (mi sie kiedys zdarzylo kilka jazd w stylu &quot;nikt mnie nie lubi &quot; po 3 miesiecznym codziennym jaraniu, ale to tylko moja glupota). W sumie zadna rewelacja, o zagrozeniu dla psychiki nie ma mowy przy rozsadnym uzywaniu(te same regiony mozgu stymuluje np. czekolada;) a tytul taki szumny... spodziewalem sie czegos wiecej po propagandzie antyzielarskiej heh. Ciekawe ze wspomniana czekolade poleca sie jako naturalny &quot;polepszacz &quot; humoru za taka sama manipulacje pod nasza czacha, za ktora ziolo jest zagrozeniem dla naszej psychiki. Aj tak... czlowiek ciagle podlega takim manipulacjom i dezinformacji, czasem ciezko dostrzec prawde. <br> <br>Stay sharp, stay focused, they want to control you....
fizzzi (niezweryfikowany)

wierze ze to prawda
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne


Doświadczenie: w zeszłym roku raz po 40 surowych grzybków w obecności kolegi i drugi raz samotnie 70 suszonych. Pierwsza faza superpozytywna, natomiast druga mnie przerosła, miałem przez kilka miesięcy deprechę.


Najpierw chciałem się podzielić fantastyczną metodą na zarzucenie grzybów: bierzemy je do buzi i...żujemy przez 2-3 minuty, aż w ustach zostanie nam malutki sprasowany kawałeczek, który wypluwamy. Same korzyści:



  • Faza wchodzi po około 20 minutach

  • LSD-25
  • Miks

Miejsce: mieszkanie znajomego Muzyka: ambient, psytrance, medytacyjna Towarzystwo: trójka przyjaciół

Ciekawość po raz kolejny popchnęła mnie do ryzykownego eksperymentu – tym razem dawka mojej ulubionej substancji wyniosła dokładnie 375micro gram.

  • Amfetamina
  • haszysz
  • Marihuana
  • Miks
  • Nikotyna

dość normalne nastawienie, minimalny strach przed nieznanym, otoczenie dobrych kumpli

Jest to mój pierwszy TR, jak i również pierwszy raz z wyżej wymienioną substancją. Liczę, że będzie się to przyjemnie czytało, a więc do rzeczy:

 

  • 4-ACO-DMT
  • Retrospekcja

Czerwiec 2012. Stara, zrujnowana cegielnia. Na zewnątrz burza. Wewnątrz: niepewność i chęć zgłębienia nieznanych dotąd obszarów doświadczenia psychodelicznego.

Siedzieliśmy na starych oponach, przy bladym świetle migocących świeczek. Na zewnątrz zawodził wiatr niosący zacinające krople letniej ulewy. Zbliżała się burza...

randomness