Gniezno: fałszowali recepty, bo są uzależnieni od opiatów

Funkcjonariusze policji z Gniezna (wielkopolskie) zatrzymali cztery młode osoby, które fałszowały recepty, by zdobyć morfinę. Według policji, działali oni od marca tego roku w Poznaniu, a od sierpnia na terenie Gniezna i Wrześni.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

PAP/Rynek Zdrowia
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

1105

Funkcjonariusze policji z Gniezna (wielkopolskie) zatrzymali cztery młode osoby, które fałszowały recepty, by zdobyć morfinę. Według policji, działali oni od marca tego roku w Poznaniu, a od sierpnia na terenie Gniezna i Wrześni.

Oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie asp. sztab. Anna Osińska poinformowała, że zatrzymane osoby są wieku od 18 do 22 lat.

- Policjanci wydziału do walki z przestępczością gospodarczą uzyskali informację o próbie wykupienia leku odurzającego na podstawie podrobionej recepty w jednej z gnieźnieńskich aptek. Zaalarmowani funkcjonariusze rozpoczęli działania, by ustalić sprawców przestępstwa. Na ich efekty nie trzeba było długo czekać. Kilka godzin później policjanci zatrzymali nie jedną, a cztery młode osoby: dwie 18-letnie mieszkanki powiatu poznańskiego i dwóch mieszkańców Poznania w wieku 21 i 22 lat" - tłumaczyła Osińska.

Jak dodała policjantka pierwsza z zatrzymanych osób została ujęta tuż po wyjściu z apteki, kolejne na terenie miasta. Funkcjonariusze znaleźli przy zatrzymanych m.in. fałszywe druki recept i kilka opakowań zakupionego wcześniej leku.

- Jak ustalili funkcjonariusze zatrzymani są uzależnieni od opiatów. Prowadzone w tej sprawie śledztwo wykazało, że działali od marca tego roku w Poznaniu, a od sierpnia na terenie Gniezna i Wrześni. Wobec trzech zatrzymanych za oszustwa prokurator zastosował policyjny dozór, wobec czwartego - 22-latka - za oszustwa i handel narkotykami Sąd Rejonowy zastosował tymczasowy trzymiesięczny areszt - wskazała Osińska.

Jak dodała, za oszustwo zatrzymanym grozi nawet 8 lat więzienia, za handel narkotykami - jak w przypadku zatrzymanego 22-latka - kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 9.7 (3 votes)

Komentarze

yui (niezweryfikowany)
Skoro są uzależnieni od opiatów to powinno się ich leczyć, a nie zamykać w więzieniu.
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Inhalanty

dzień jak każdy inny, miałem ciśnienie żeby się czymś odrealnić

Wyszedłem z domu około godziny 19 w celu zakupienia paczki papierosów i gazu do zapalniczek w osiedlowym sklepie. Skąd ten chory pomysł mógł mi przyjść do głowy... Zaraz po wyjściu odpaliłem szluga i wziąłem pierwszego macha z butli. Po kilku sekundach poczułem mrowienie nóg i dziwnie "zakręcony" umysł. To był dopiero początek bo gdzieś około godziny spędziłem siedząc z dziewczyną i paląc szlugi, warto dodać że zanim do niej dotarłem to gaz już przestał działać.

II uderzenie (godzina 20:00)

  • Benzydamina

Set & Setting - Góry pod osłoną nocy, deszczu i mgły. Drewniana chatka, postawiona nieopodal wejścia do przepięknego lasu.

Substancja (podaję konfigurację znajomych, co by przybliżyć sytuację):
Ja - Benzydamina (3 saszety Tantuma) + Duposraczokanabinoid
* - 5g nasion powoju + 450mg DXM
* - 15g nasion powoju
* - ~3g nasion powoju
* - 15g nasion powoju + 150mg DXM
* - 10g nasion powoju

Wiek: 19 lat.

  • Zolpidem

Substancje: stilnox 20 mg, hydroksyzyna 25 mg

Doświadczenie: niewielkie-głównie alkohol i benzodiazepiny

Opis tego tripu opiera się w dużej mierze na relacjach mojego kumpla (mieszkam w akademiku) i także oczywiście na moich :-)

  • Marihuana




Cała akcja miała miejsce w lato, bodajże 2 lata temu. Poszliśmy

z kolegami nad rzekę w takie fajne miejsce, gdzie spotykała się

punkowa młodzież. Wielu rzeczy nie pamietam z racji tego ze to

bylo dawno temu. Wzieliśmy ze sobą mary jane. Wtedy paliłem

jeszcze rzadko, więc po każdym upaleniu miałem...super stan:) Tego

dnia mialem jednak trip życia:} Pamietam że jakiś czas po

spaleniu zioła, zrobiło mi sie trochę słabo. Postanowiłem więc

randomness