Głośna muzyka wzmacnia negatywny wpływ metamfetaminy

Kto widział, jak zachowywały się naćpane myszy, nie będzie miał ochoty brać metaamfetaminy

Anonim

Kategorie

Źródło

onet.pl/PAP

Odsłony

9201
onet.pl/PAP 2001-11-02

Z doświadczenia przeprowadzonego na myszach wynika że głośna muzyka klubowa, tzw. "rave", może nasilać i przedłużać efekty działania metamfetaminy - informuje najnowszy numer New Scientist.

Jenny Morton z Uniwersytetu Cambridge przeprowadziła doświadczenie, w którym podawała myszom metamfetaminę (pochodna amfetaminy), po czym puszczała im różne dźwięki - tzw. biały szum, ciszę i głośną muzykę (koncert skrzypcowy A-moll J.S.Bacha i nagrania zespołu Prodigy - o podobnym do siebie tempie).

Wydaje się, że słuchanie pulsujących rytmów wydłuża u myszy działanie toksycznych efektów narkotyku - stwierdza Morton. Głośna muzyka sama w sobie nie wywoływała negatywnych reakcji - myszy, którym zamiast narkotyku podano zastrzyk soli fizjologicznej zasypiały.

Według Morton, głośna muzyka nasilała u pozostałych myszy działanie metamfetaminy. Wśród 40 zwierząt, które "słuchały" Bacha, 4 zdechły podczas eksperymentu bądź po jego zakończeniu. Spośród 40 myszy, którym puszczano Prodigy ten sam los spotkał 7 osobników. Nieprawdopodobne, aby myszy odróżniały koncert skrzypcowy od współczesnej muzyki z nurtu "rave" - uważa biolog. - One po prostu słyszą pulsujące dźwięki.

Myszy, którym podano amfetaminę, poruszały się systematycznym, drgawkowym ruchem. Objawy trwały około pół godziny. Objawy takie wystąpiły zarówno u myszy, którym puszczano głośną muzykę, biały szum, jak i u tych trzymanych w pomieszczeniu cichym.

Jednak myszy "słuchające" głośnej muzyki, przez cztery godziny wpatrywały się w jeden punkt i rzucały się do tyłu. Nagle zrywały się w tył i przód i kiwały głowami - w prawo i w lewo - opowiada Morton. Myszy pod wpływem narkotyku i głośnej muzyki doznały poważnych uszkodzeń mózgów - stwierdziła biolog, mierząc ilość naprawczych komórek gleju w rejonach mózgu, na które działał narkotyk.

Kto widział, jak zachowywały się te myszy, nie będzie miał ochoty brać metamfetaminy - dodaje Morton. Szczegóły w piśmie NeuroReport.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Sonic (niezweryfikowany)
Wrzucilem 4 saszetki, wymiotowalem, nie moglem sie poruszac, gdyz kazdy ruch przyprawial mnie o potforne mdlosci. Ale faza, <br>ktora mialem warta byla powazniejszych meczarni. <br>Widzialem rozne zwierzeta, tak realne jak moja wlasna dlon, ktora wyciagalem w ich strone, elektryczne blyski wedrujace po przewodach lini elektrycznej, bylo kosmicznie i niedlugo pewnie sbrobuje znowu, tylko mniej <br>i ekstrakt zrobie dokladniej. <br> <br> <br>
prawda (niezweryfikowany)
W piątek nie mam ochoty iść do szkoły, mam za to ochotę na coś nowego. Czy ktoś mógłby mi powiedzieć jak kupować to Tantum Rosa(ile kosztuje, czy na recepte), ile wziąć i jak. Z góry dziękuję za tekstyw stylu &quot;nie bądź głupi &quot;, bo najwyraźniej jestem i nie dobrze mi z tym-przynajmniej na razie.
polonista (niezweryfikowany)
Wiec tak... Opisze zaraz swoja &quot;banie &quot; na &quot;tantum rosa &quot; pierw. kilka settings: <br>Wiek: 18 <br>Waga: 75kg <br>Wzrost: 190cm <br>Samopoczucie: raczej pozytywne <br>Kto?: Ja to piłem a qmpel mnie pilnował <br>Gdzie?: W domu (chata wolna of corsss) <br>---------------------------------------------------- <br>Przygotowania: <br>Wpierw se poczytałem na necie co i jak i gdzie i po co o benzydaminie, wiec przygotowanko psychiczne jako takie miałem :P ale dla pewności ze nie będzie szopki w moim wykonaniu ala skok na bungy bez liny przez okno :] w aptece kupiłem tantum 3 saszetki po 2.80zł za jedna <br>---------------------------------------------------- <br>Godzina 19 wsypuje po połowie saszetki do 2 szklanek i zalewam ciepłą woda (do 2 szklanek żeby swobodnie przełknąć) wymieszałem wszystko ładnie i wogle :] i zaczynam! Wypiłem 1 mieszaneczke trochę mnie wygięło ze smaku :P ale to nic popiłem kranowa i wlałem w siebie 2 polowe jakoś poszło myślałem ze będzie gorsze :P (no ale moshe nie było tak źle ze smakiem dlatego ze kiedyś często popijałem spirolka i wódeczkę i mam już za sobą przepalanie gardła hehe) Ok teraz czekam na qmpla przyszedł jakieś 10 minut po tym jak skończyłem popijać :P wiec siadamy on se gra na PC a ja czekam... :] i co? i nic :P minęła godzina i nic 0 wnerwiłem się ze to jakaś lipa pewnie i rozrobiłem sobie kolejna torebeczkę (tak samo ja 1) łyk łyk i się kładę na wyrq i czekam... nie wiem dokładnie ale może z 40min się nic nie działo... wstaje i łup na glebę hehe nogi mi się poskładały (zaczęło się od koordynacji ruchowej) potem sięgam po napój i widzę jak mi się ręka rozdwaja roztraja itd. zaczynam se machać ręką przed oczami bo fajna smuga pozostawała za nią hehe potem dzwonił mi tel. kom. odebrałem przeczytałem i rzuciłem telefonem na poduszkę i co? i zaczęła się najlepsza zabawa na mojej bani zacząłem se machać moim telefonem (nokia3310 wyświetlacz standardowo podświetlony na zielono) a jak machałem po za ruchem ciągły się takie jakby pozostałe wyświetlacze podświetlane na niebiesko :] po włączeniu normalnego oświetlenia w pokoju wszystko ożyło :] (haluny wzrokowe) potem słyszałem jak mnie tata wola z 2 pokoju i idę do niego a chata nadal pusta :] słyszałem jak ktoś puka a jak sprawdziłem kto to i co? nikogo nie było! słyszałem tez jakby się drzwi otwierały mimo ze były zamknięte (haluny słuchowe) hehe no i tak się kręciło do godziny 23 kiedy to mój qmpel musiał iść do domu bo mama się martwiła o niego hahahaha! (żart) no i przy okazji wyprowadziłem pieska :] to było cos niezapomniany spacer! latarnie jak by zamazywały mi cały obraz ale jakoś się szło :] i tak idę i idę i patrzę a niedaleko leży martwy pies a obok niego siedzi kot? no trochę dziwne wiec podbija obadać co jest a jak byłem w zasięgu ręki do tego dziwnego zjawiska pies i kot znikają i pozostają po nich 2 kupki pisaku :] teraz się poshizowalem i szybciora do domu, posiedziałem na komie do około 2 na PC było oka wszystko tylko muza zajebiście grała mogłem słyszeć co chciałem mimo to ze leciało co innego, kłopoty były jak się ruszałem wystarczyło ze się obróciłem i po monitorze zostawało 40 monitorów które składały się pokolei w jeden ten prawdziwy hehe rozglądam się po pokoju i nic spokojnie lookam na klawiaturę a ona cala we krwi aż odskoczyłem hahahaha! to było cos się dziwie ze mi jelito wytrzymało cos takiego :D po jakimś czasie postanowiłem odrobić zadanie domowe i spakować się do szkoły hehe a potem iść spać hahaha! łatwo powiedzieć... kładę się i lipa nie daje rady zasnąć zamykam oczy i słyszę dziwne rzeczy np. jakiś koleś komentuje mecz w radiu potem ktoś z kimś rozmawia i ogólnie jakieś szumy i dźwięki nie do opisania wizje tez robią się coraz fajniejsze zaczynam się zastanawiać czy ja śpię i śnię czy tylko odpoczywam z zamkniętymi oczami mogę robić co chce panuje nad wszystkim mogę być kim chce i jaki chce w tym świecie niby to snu to było coś niesamowitego chciałem jakąś piękną kobietę to ja miąłem chciałem autko i miąłem chciałem latać i latałem poprostu nie do opisania słowami :D potem napiłem się załatwiłem co miąłem do załatwienia w WC i spowrotem ale wizji już nie było a ze słuchu to tylko jakąś mucha albo osa albo cos mi latało nad głową a jak otwierałem oczy to cisza... zamykam i znowu mucha wrrrr! i tak mi zleciało do godziny 7 rano kiedy to zaczęło mi przechodzić coraz mniejsze smugi za przedmiotami i kolory wracały do normy :] godzina 9.30 idę do szkoły hehehe tam to myślałem ze nie dam rady taka zamulę miąłem źle się czułem i wogle lipa taki zmęczony ze masakra hehe teraz jestem w domu jest godzina 19.33 i jakoś mi dalej dziwnie w brzuchu i odczuwam zmianę otoczenia hehe wogle się cos zmieniło nie wiem co ale cos jest inaczej :))))))))) <br>----------------------------------------------- <br>reasumując: nie zawiodłem się! Podobało mi się pod wpływem tantum jedynym minusem tego wszystkiego jest samopoczucie na następny dzień :( ale myślę ze jeszcze kiedyś się spotkam sam na sam z tantum nie dość ze tania to nie widoczna i jeszcze jednym + jest panowanie nad wszystkim byłem świadom wszystkiego cos się działo mimo to ze było to niesamowite było bardzo prawdziwe (tata jak przyszedł z pracy to gadał ze mną na lajcie i nic nie wyczaił) dopiero następnego dnia wyglądałem podejrzanie z zaprutymi oczami hehe (najbardziej podobała mi się sztuczka z telefonem i &quot;sny &quot;) <br>
Alice (niezweryfikowany)
Wiec tak... Opisze zaraz swoja &quot;banie &quot; na &quot;tantum rosa &quot; pierw. kilka settings: <br>Wiek: 18 <br>Waga: 75kg <br>Wzrost: 190cm <br>Samopoczucie: raczej pozytywne <br>Kto?: Ja to piłem a qmpel mnie pilnował <br>Gdzie?: W domu (chata wolna of corsss) <br>---------------------------------------------------- <br>Przygotowania: <br>Wpierw se poczytałem na necie co i jak i gdzie i po co o benzydaminie, wiec przygotowanko psychiczne jako takie miałem :P ale dla pewności ze nie będzie szopki w moim wykonaniu ala skok na bungy bez liny przez okno :] w aptece kupiłem tantum 3 saszetki po 2.80zł za jedna <br>---------------------------------------------------- <br>Godzina 19 wsypuje po połowie saszetki do 2 szklanek i zalewam ciepłą woda (do 2 szklanek żeby swobodnie przełknąć) wymieszałem wszystko ładnie i wogle :] i zaczynam! Wypiłem 1 mieszaneczke trochę mnie wygięło ze smaku :P ale to nic popiłem kranowa i wlałem w siebie 2 polowe jakoś poszło myślałem ze będzie gorsze :P (no ale moshe nie było tak źle ze smakiem dlatego ze kiedyś często popijałem spirolka i wódeczkę i mam już za sobą przepalanie gardła hehe) Ok teraz czekam na qmpla przyszedł jakieś 10 minut po tym jak skończyłem popijać :P wiec siadamy on se gra na PC a ja czekam... :] i co? i nic :P minęła godzina i nic 0 wnerwiłem się ze to jakaś lipa pewnie i rozrobiłem sobie kolejna torebeczkę (tak samo ja 1) łyk łyk i się kładę na wyrq i czekam... nie wiem dokładnie ale może z 40min się nic nie działo... wstaje i łup na glebę hehe nogi mi się poskładały (zaczęło się od koordynacji ruchowej) potem sięgam po napój i widzę jak mi się ręka rozdwaja roztraja itd. zaczynam se machać ręką przed oczami bo fajna smuga pozostawała za nią hehe potem dzwonił mi tel. kom. odebrałem przeczytałem i rzuciłem telefonem na poduszkę i co? i zaczęła się najlepsza zabawa na mojej bani zacząłem se machać moim telefonem (nokia3310 wyświetlacz standardowo podświetlony na zielono) a jak machałem po za ruchem ciągły się takie jakby pozostałe wyświetlacze podświetlane na niebiesko :] po włączeniu normalnego oświetlenia w pokoju wszystko ożyło :] (haluny wzrokowe) potem słyszałem jak mnie tata wola z 2 pokoju i idę do niego a chata nadal pusta :] słyszałem jak ktoś puka a jak sprawdziłem kto to i co? nikogo nie było! słyszałem tez jakby się drzwi otwierały mimo ze były zamknięte (haluny słuchowe) hehe no i tak się kręciło do godziny 23 kiedy to mój qmpel musiał iść do domu bo mama się martwiła o niego hahahaha! (żart) no i przy okazji wyprowadziłem pieska :] to było cos niezapomniany spacer! latarnie jak by zamazywały mi cały obraz ale jakoś się szło :] i tak idę i idę i patrzę a niedaleko leży martwy pies a obok niego siedzi kot? no trochę dziwne wiec podbija obadać co jest a jak byłem w zasięgu ręki do tego dziwnego zjawiska pies i kot znikają i pozostają po nich 2 kupki pisaku :] teraz się poshizowalem i szybciora do domu, posiedziałem na komie do około 2 na PC było oka wszystko tylko muza zajebiście grała mogłem słyszeć co chciałem mimo to ze leciało co innego, kłopoty były jak się ruszałem wystarczyło ze się obróciłem i po monitorze zostawało 40 monitorów które składały się pokolei w jeden ten prawdziwy hehe rozglądam się po pokoju i nic spokojnie lookam na klawiaturę a ona cala we krwi aż odskoczyłem hahahaha! to było cos się dziwie ze mi jelito wytrzymało cos takiego :D po jakimś czasie postanowiłem odrobić zadanie domowe i spakować się do szkoły hehe a potem iść spać hahaha! łatwo powiedzieć... kładę się i lipa nie daje rady zasnąć zamykam oczy i słyszę dziwne rzeczy np. jakiś koleś komentuje mecz w radiu potem ktoś z kimś rozmawia i ogólnie jakieś szumy i dźwięki nie do opisania wizje tez robią się coraz fajniejsze zaczynam się zastanawiać czy ja śpię i śnię czy tylko odpoczywam z zamkniętymi oczami mogę robić co chce panuje nad wszystkim mogę być kim chce i jaki chce w tym świecie niby to snu to było coś niesamowitego chciałem jakąś piękną kobietę to ja miąłem chciałem autko i miąłem chciałem latać i latałem poprostu nie do opisania słowami :D potem napiłem się załatwiłem co miąłem do załatwienia w WC i spowrotem ale wizji już nie było a ze słuchu to tylko jakąś mucha albo osa albo cos mi latało nad głową a jak otwierałem oczy to cisza... zamykam i znowu mucha wrrrr! i tak mi zleciało do godziny 7 rano kiedy to zaczęło mi przechodzić coraz mniejsze smugi za przedmiotami i kolory wracały do normy :] godzina 9.30 idę do szkoły hehehe tam to myślałem ze nie dam rady taka zamulę miąłem źle się czułem i wogle lipa taki zmęczony ze masakra hehe teraz jestem w domu jest godzina 19.33 i jakoś mi dalej dziwnie w brzuchu i odczuwam zmianę otoczenia hehe wogle się cos zmieniło nie wiem co ale cos jest inaczej :))))))))) <br>----------------------------------------------- <br>reasumując: nie zawiodłem się! Podobało mi się pod wpływem tantum jedynym minusem tego wszystkiego jest samopoczucie na następny dzień :( ale myślę ze jeszcze kiedyś się spotkam sam na sam z tantum nie dość ze tania to nie widoczna i jeszcze jednym + jest panowanie nad wszystkim byłem świadom wszystkiego cos się działo mimo to ze było to niesamowite było bardzo prawdziwe (tata jak przyszedł z pracy to gadał ze mną na lajcie i nic nie wyczaił) dopiero następnego dnia wyglądałem podejrzanie z zaprutymi oczami hehe (najbardziej podobała mi się sztuczka z telefonem i &quot;sny &quot;) <br>
NephrE (niezweryfikowany)
nigdy wiecej. jeden jedyny raz mi wystarczy. halunki fajne, ale problemy z rownowaga i zjazd, gorszy niz po 4 dniach non stop na fecie. jakies psychozy czy co? zwidy, rozne stukniecia, szmery, i ja sam w pustym mieszkaniu :] <br>uwazam, ze nie warto. cos jak kac. mdlosci, brak apetytu, bezsennosc, pocenie sie. jak kto woli.
NephrE (niezweryfikowany)
nigdy wiecej. jeden jedyny raz mi wystarczy. halunki fajne, ale problemy z rownowaga i zjazd, gorszy niz po 4 dniach non stop na fecie. jakies psychozy czy co? zwidy, rozne stukniecia, szmery, i ja sam w pustym mieszkaniu :] <br>uwazam, ze nie warto. cos jak kac. mdlosci, brak apetytu, bezsennosc, pocenie sie. jak kto woli.
SIM (niezweryfikowany)
jak to sie kurwa przyzadza, bo juz 4saszety sie przemarnowaly. jak do cholery wyextrachowac to gowno? ktos wie?
leeobee (niezweryfikowany)
no ale skąd wy to motacie wogule .. ? bo widze ze fajna rzecz : ) heh legalne?:)
P0ga (niezweryfikowany)
Ma ktos jakies doswiadczenie z Benalginem ? (krem z benzydamina ?) dostepny bez recepty ? <br>bo sam nie wiem czy zezrec to czy nie :} nie wiem tez ile jak by ktos wiedzial to prosze o odpowiedz
ReaCtOr (niezweryfikowany)
Mhhhh!!! <br>Dzisiaj mam zamiar kupic tantum rosa ale nie bardzo wiem ile :/ kupie moze 2 saszetki bo mamy zamiar tripowac we 2-óch moze ktos mi powie jakie tak naprafde sa efekty uboczne, generalnie chodzi mi o to co benzydamina psuje w organiźmie... z gory dzieki!
ziomala (niezweryfikowany)
jak to sie kurwa przyzadza, bo juz 4saszety sie przemarnowaly. jak do cholery wyextrachowac to gowno? ktos wie?
Anonim (niezweryfikowany)
jak mogła im puszczać ciszę?
Barman (niezweryfikowany)
jak to sie kurwa przyzadza, bo juz 4saszety sie przemarnowaly. jak do cholery wyextrachowac to gowno? ktos wie?
Kapitan Blaza (niezweryfikowany)
BENALGIN <br> <br>Bez recepty <br>Producent Polfa-Pabianice, Polska. <br>Biocom, Polska. <br>Forma leku: krem 3%; drażetki 50 mg. <br>Zawartość substancja czynna - benzydamine hydrochloride. <br>Sposób działania Benalgin działa przeciwbólowo, przeciwzapalnie przeciwwysiękowo oraz rozkurczowo. Lek hamuje wytwarzanie się pewnych substancji w organizmie (prostaglandyn), które wzmagają odczucia bólu. <br>Zastosowanie Zapalenie tkanki łącznej włóknistej, postrzał, zapalenie korzonków nerwowych. <br>Ostrzeżenie Benalginę należy podawać ostrożnie w chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy. Lek nie nadaje się do stosowania w infekcjach bakteryjnych. Oczekiwany skutek leczenia może ulec zmianie, jeśli preparat stosuje się jednocześnie z innymi lekami. W takiej sytuacji należy zasięgnąć opinii lekarza. <br>Leku nie wolno stosować w uczuleniu na benzydaminę. <br>Działania niepożądane Brak danych statystycznych na temat działań ubocznych preparatu. Wiadomo jednak, że lek powoduje bóle i zawroty głowy, pobudzenie i niepokój, zaburzenia wzroku (podwójne widzenie). Drżenie mięśni oraz halucynacje. <br>Dawkowanie Dawkę ustala lekarz. Drażetki - zazwyczaj dorośli oraz dzieci powyżej 10 roku życia 3-4 razy dziennie po 1drażetce. <br>Krem - należy wcierać w bolące miejsce 2-3 razy dziennie oraz trzymać pod ciepłym okładem. <br>Ciąża i karmienie Nie wiadomo czy lek oddziałuje na płód, należy zatem zasięgnąć opinii lekarza w razie zamiaru stosowania leku w okresie ciąży. <br>Nie wiadomo czy lek przenika do mleka matki, należy zatem zasięgnąć opinii lekarza w razie zamiaru stosowania leku w okresie karmienia dziecka piersią. <br> <br> <br>Tyle ze trzeba zjesc przynajmniej 5 szt bo sa po 50mg a w saszetce 500mg <br> <br>teraz macie tantu Rosa :TANTUM ROSA <br> <br>Na receptę <br>Producent Angelini, Włochy. <br>Forma leku: puder 500 mg. <br>Zawartość substancja czynna - benzydamine hydrochloride. <br>Sposób działania zastosowanie: Preparat stosuje się położnictwie i ginekologii do odkażania pochwy w stanach zapalnych sromu, pochwy oraz szyjki macicy. Preparat stosuje się również profilaktycznie przed i po zabiegach ginekologicznych. <br>Otrzeżenia itd.: patrz - BENALGIN, s.125. <br>Dawkowanie 1-2 saszetek z pudrem rozpuścić w 1 litrze przegotowanej wody. Tak przyrządzonym roztworem płukać pochwę 1-2 razy dziennie. <br>Ciąża i karmienie O zastosowaniu preparatu w okresie ciąży decyduje lekarz. <br>Lek nie przenika do mleka matki. <br> <br> <br>Pisze wyraznie ze to samo co benalgin i to legalnie bo bez recepty heheheh <br> <br>
Rea (niezweryfikowany)
no nie wiem, nie mogę nigdzie znaleźć jak wyekstraktować tantum rosa...a chcę to zrobić jak najszybciej żeby sprubować...prooooooooosze...a jak tego nie zrobie, to będą jakieś większe problemy?
JaY (niezweryfikowany)
Powinniscie zmienic kryteria kolejnosci textów. Poniewarz bardzo łatwo oszukac ilosc odwiedziń (w ciagu 15 min nabiłem 1900 wyswietleń). Najlepiej by bylo według daty wstawienia. <br> <br>Ave <br> <br>Mały cheater :P
MC Peeg (niezweryfikowany)
Zaczelo sie od tego ze poczytalem toche o tym gownie (wtedy tak o tym myslalem) i mi sie zajebiscie podobaly triprepoty. Wolna chata, wiec szybko wskoczylem na rower i do apteki. Kupilem dwie saszetki. W domu przesadzilem troche z woda, i przy ropuszczaniui mi cala szklanka wyszla, zamist 1/3. Wypilem do polowy i reszte (ale ja glupi bylem!) wylalem, czyli wlasciwie tylko jedna saszetke lyknalem. Chcialem sie przygotowac jakos ale nie wiedzialem jak, bo narazie jedyna nielegalna uzywka jaka spozywalem to cannabis. Ale posciagalem jakies programiki. Polcem szczegolnie Brain Wave Generator (www.bwgen.com). Niby taki zwykly programik co wydaje dzwieki, a trip po tym lepszy jak po zielsku+techno. Cos pomiedzy ziolem z pigolami (no dobra, raz wzialem). Program ogolnie dziala tak ze wydaje dzwieki na czestotliwosciach pracy muzgu (?). Do tego jeszcze sciagnelm jakis tunel. Jak wlaczylem to o 18, to sie ocknalem dopiero o 20 (sen z otwartymi oczami!). Potem przyszla mama i o dziwo zajebiscie luzacko mi sie z nia gadalo. To zreszta kolejna zaleta benzedominy ze moza sie opanowac na kilka minut i przytlumic faze. Podobnie jak po zielsku, nie?... Potem wlazlem na gg i tez ponad godzine kumplowi opisywalem moje jazdy. Fajnie sie patrzy na swoje rece jak zapieprzaja po klawiaturze. Zreszta teraz piszac ten text tez sie jeszcza troszke wkrecam, ale to juz 6h lotu wiec powoli zaczyna schodzic. Ale najlepsza akcje mialem jak wyszedlem z psem. Wychodze na ulice, a tu kurwa nagle piorun. Spojrzalem szybko w niebo... ani jednej chmurki. I w tym momencie mi sie zaczal kolejny 2h trip. Nazwalem to swietliste pazury . Chodzi o to ze przy ruszaniu glowa kazde zrodlo swiatla na ulicy zaczynalo bardzo szybko skakac zostawiajac przy tym fajowa poswiate. . I jeszcze spotakalem znajoma. Patrze, a od niej promieniuje jakby jakas energia w falach. Mialem spalic 1 szlooga a spalilem 5 :) Oczywiscie caly czas slyszlem jakies dziwne odglosyNp slyszalem jak moj pies zyga u mnie obok lozka. Poczekalem chwile; podchodze... psa nie ma u mnie a drzwi od pokoju caly czas zamkniete. Bylo jeszcze kilka takich opcji. No to chyba narazie tyle jesli chodzi o moj pierwszy raz . Jednym slowem bylo Cuuuudownie. Polecam kazdemu. W wakacje lykne sobie 3 to tez popisze cos sie dzialo. jak ktos chce sie podzielic wrazeniami to pisac pod: peeg@o2.pl . Benzydomina rzadzi !!
chuj (niezweryfikowany)
Ale cyrk kurwa, ale cyrk. JEstem nacpany
please (niezweryfikowany)
no nie wiem, nie mogę nigdzie znaleźć jak wyekstraktować tantum rosa...a chcę to zrobić jak najszybciej żeby sprubować...prooooooooosze...a jak tego nie zrobie, to będą jakieś większe problemy?
ReA vs. CWF (niezweryfikowany)
razem z qmplami wzieliśmy po 1 saszetce i nie było żadnych przejebanych haloonoow tantum.r okazało się wielkim guwnem no ale jeszcze będziemy próbować
kaem-cru (niezweryfikowany)
razem z qmplami wzieliśmy po 1 saszetce i nie było żadnych przejebanych haloonoow tantum.r okazało się wielkim guwnem no ale jeszcze będziemy próbować
ReA vs CWF (niezweryfikowany)
razem z qmplami wzieliśmy po 1 saszetce i nie było żadnych przejebanych haloonoow tantum.r okazało się wielkim guwnem no ale jeszcze będziemy próbować
Hej John (niezweryfikowany)
Wydawala mi sie zajebistym &quot;cheap drugiem &quot;. Jednakze nie zlaecam dluzszego wkrecania sie w ten specyfik. Osobiscie mialem ja swój tydzien kiedy ze 3 razy probowalem szklaneczke tatuum rosa. PO takiej serii obudzilem sie pewnego ranka, a gdy zaczalem sprzatc w kuchni nagle zaczelo schodzic sie do mojego mieszkania kupa ludzi. wszystkich zaprosilem do duzego pokoju, jednak po pewnym czasie stwierdzilem ze nikogo nie ma. Pól dnia spedzilem na przeszukiwaniu calego domu. Był to książkowy przykład psychozy maniakalnej. <br>wniosek moj: z benzydaminka dalem sobie spokoj bo to tak wygrzewa synapsy, że jest naprawde niedaleko zeby sie w czyms zakleszczyc, a stad niedaleko na Sobieskiego
pifi (niezweryfikowany)
W piątek nie mam ochoty iść do szkoły, mam za to ochotę na coś nowego. Czy ktoś mógłby mi powiedzieć jak kupować to Tantum Rosa(ile kosztuje, czy na recepte), ile wziąć i jak. Z góry dziękuję za tekstyw stylu &quot;nie bądź głupi &quot;, bo najwyraźniej jestem i nie dobrze mi z tym-przynajmniej na razie.
Lbn (niezweryfikowany)
Dwa dni temu zazylem 1 saszetke tantum, bo to byl moj pierwszy raz, i bylo wyjebanie!! dzis o 20 sptykamy sie z kumplami i probujemy jeszcze raz tym razem po dwie saszetki =] oda tripy opisze na dniach... ===&gt;MJ&lt;===
Grim (niezweryfikowany)
szukam dziewczyny ktora chce poeksperymentowac z psychodelikami gg5156425
Reez (niezweryfikowany)
Ryje korę mózgową po 1-2 tripach po 1 gramie <br>sparawdzone... 100%.. sorry all!!!
LEKARZ (niezweryfikowany)
Ludzie nie bierzcie tego syfu!!! Nawet nie zdjacie sobie sprawy jak to wpływa na wasz organizm a przedewszystkim na nerki i wątrobe... <br>Lepiej napić sie browara albo zajarać mj... Zastanówcie się nad tym co napisałem... <br>BENZYDAMINA TO SYF!!!
olgaaaaaaa (niezweryfikowany)
benzy to nic szczegolnego...zadnych hjalunow nie mialam, tylko mjaaczylam ... mowilam do kolezanki rzeczy typu : czemu miedzy nami tanczysz, dwa szczesci wzywaja na woczrek, a ta wiewiorka to kupa, widze laczke, smugi.... nicx poiza tym,...ale fajnie bylo, a leb tak napieprza ze wogole narazie.....
toksykomaniak 666 (niezweryfikowany)
kurwa 1500 mg benzydaminy i 300 mg DXM to jest HARDCORE [ tylko dla najlepszych ;) halo jak sam huj ] <br>
MrHyde (niezweryfikowany)
kurwa 1500 mg benzydaminy i 300 mg DXM to jest HARDCORE [ tylko dla najlepszych ;) halo jak sam huj ] <br>
<p>A ja się z wami nie zgadzam</p>
charlie (niezweryfikowany)
zazyłem 3 saszetki, bede pisał krotko , halucynacje intesywne,widzisz rzeczy ktorych nie ma,masz moc &quot;ozywiania rzeczy&quot; [wpatrujac sie intensywnie np w kamien nagle zauwazasz ze zmienie sie w jakies zwierze}.Efekty te moga sie wydawac interesujace ale to była najlepsza czesc fazy to co pozniej nastapiło rozwaliło mnie na czescie do dzis dochodzedo siebie [to było trzy tygodnie temu] .Po gdziestak 8 godzinach myslałem ze faza zeszła, nie było juz tych halucynacji i przeroznych swiatełek ktore niczym zywe istoty lataja wokoł ciebie,ale powznie sie myliłem ,probowałem sie połozyc w domu i wtedy sie zaczeło , słyszałem jakies natretne głosy ,czułem sie strasznie rozbity, bałem sie ze oszalałem! ten stan utrzymywał sie przez jeszcze pare godzin [i tak pisze miekką wersje tego co sie wydarzyło] , przez nastepne dni dochodziłem do siebie , polepszyło sie ,czułem sie prawie normalnie , ale niedawno znow sie zaczeły jakies lęki , wiem ze mam bardzo wrazliwa psychike i nie powinienem zazywac takich rzeczy , to mnie zmieniło , dostałem nauczke , pisze to zeby ostrzec ludzi nawet tych o silnej , ułozonej psychice , tego co przezyłem nie zycze nikomu, ludzie uwazjcie na to scierwo! lepiej spokojeni jarac jointy i pic piwko !
na pierwszy raz... (niezweryfikowany)
Witam.. <br> <br>dzis rano przyjelem 1 dawke benzydamuiny, na start zaznaczam ze moj 1 raz i wypilem 1 saszetke rozpuszczoną w wodzie. <br>Dziwi mnie to że ludzie piszą że gałka jest taa sama, nei sadze, tantum rosa w porownaniu do glaki to miodzik. Mi weszlo bez problemu. <br> <br>Bania po 1 jest calkie mila i ciekawa nawet, ale ..ale nei dostałem tego chcialem dostac od bani..na anstepny raz 2 saszetki . <br> <br>Rece mi sie trzesa, wzrok rozmywa, czuje sie jakbym wypil nalewke, tylko z ta roznica ze tu wszystko kontaktuje i rozkminiam, a po nalepie srednio mi to wychodzi. Napewno nie w takim stanie jak teraz . <br> <br>Gubia mi sie mysli albo zamieniaja w cos innego wiec daruej sobie dalszy ciag..do anstepnego :&gt; <br> <br>P.S. - ćpuny :P
szeroki_igor (niezweryfikowany)
Rok temu zdałem maturę, w liceum uczyłem się chujowo, a jak sobie strzeliłem parę saszetek w wakacje, to teraz jestem najlepszy na roku. W te wakacje też wchłonąłem co nieco i zobaczymy, co to będzie...
szeroki_Igor (niezweryfikowany)
aha, na fazę polecam płytę mr. Bungle &quot;Disco Volante&quot;. Wykręca niesamowicie:-)
anonim (niezweryfikowany)
nie bierzcie tego!! ja po tym zniszczyłem sobie mózg! mam natrętnr mysli od tamtej pory [ pare miechów] lecze sie u psychiatry , nie wiem co ze mna bedzie , czasem mysle o samobójstwie. ludzie to głupota , przeciez to sie igra kurwa z mózgiem , z psychiką !! przeciez bardzo słabo znamy nasze mózgi , skąd wiecie czy to moze nie spowodowac trwałych zmian!!po co to wam! ja byłem głupi spróbowałem i teraz mam. przeciez tyle jest innych rzeczy fajnych na świecei poco ryzykowac dla paru godzin jakichs pieprzonych światełek , czy nawet realnych halonow ! przeciez to puste!!mozliwe ze i tak bym zachorował , mozliwe ze to była kropla ktora przelałą czare ale gdybym tego scierwa nie wziął [ raz!] mysle ze by tego piekła nie było! <br>Ostrzegam nie warto !! i nie jestem jakims niedoswiadczonym ktory rzucił sie nagle na głebokie wody benzydaminy , wczesniej cpałem jointy w duzych ilosciach , zdazały sie kwasy , amfa , grzybki , dwa razy dxm, <br>Mowie wam nie igrajcie ! zapalcie sobie jointa , wypijcie browca i bratajcie sie z przyjaciólmi ! <br>To by było tyle mam nadzieje ze wyjde z tego gówna Pozdrowienia
kosmita (niezweryfikowany)
Witam.. <br> <br>dzis rano przyjelem 1 dawke benzydamuiny, na start zaznaczam ze moj 1 raz i wypilem 1 saszetke rozpuszczoną w wodzie. <br>Dziwi mnie to że ludzie piszą że gałka jest taa sama, nei sadze, tantum rosa w porownaniu do glaki to miodzik. Mi weszlo bez problemu. <br> <br>Bania po 1 jest calkie mila i ciekawa nawet, ale ..ale nei dostałem tego chcialem dostac od bani..na anstepny raz 2 saszetki . <br> <br>Rece mi sie trzesa, wzrok rozmywa, czuje sie jakbym wypil nalewke, tylko z ta roznica ze tu wszystko kontaktuje i rozkminiam, a po nalepie srednio mi to wychodzi. Napewno nie w takim stanie jak teraz . <br> <br>Gubia mi sie mysli albo zamieniaja w cos innego wiec daruej sobie dalszy ciag..do anstepnego :&gt; <br> <br>P.S. - ćpuny :P
fokus (niezweryfikowany)
Witam.. <br> <br>dzis rano przyjelem 1 dawke benzydamuiny, na start zaznaczam ze moj 1 raz i wypilem 1 saszetke rozpuszczoną w wodzie. <br>Dziwi mnie to że ludzie piszą że gałka jest taa sama, nei sadze, tantum rosa w porownaniu do glaki to miodzik. Mi weszlo bez problemu. <br> <br>Bania po 1 jest calkie mila i ciekawa nawet, ale ..ale nei dostałem tego chcialem dostac od bani..na anstepny raz 2 saszetki . <br> <br>Rece mi sie trzesa, wzrok rozmywa, czuje sie jakbym wypil nalewke, tylko z ta roznica ze tu wszystko kontaktuje i rozkminiam, a po nalepie srednio mi to wychodzi. Napewno nie w takim stanie jak teraz . <br> <br>Gubia mi sie mysli albo zamieniaja w cos innego wiec daruej sobie dalszy ciag..do anstepnego :&gt; <br> <br>P.S. - ćpuny :P
Traper... (niezweryfikowany)
Ile mam wziąśc szaszetek mam 14 lat i nie chcę zeby trip trwał długo . bedę to robił w domu a nie chcę zaniepokoiń strych dziwnym zaqchowaniem dlatego zamknę się w pokoju ok 21-22 . Do kturej będzie trwało po : <br>- 1 <br>- 0,75 <br>-0,5
Kamil010 (niezweryfikowany)
Nie no ale gówno to TANTUM ROSA..... nie udalo mi sie teog wypic nie stety w trakcie picia duszkiem z szklanki nagle mnie zamdlilo wyzaglem wsztko co przez tydzen jadlem. NIe no nie podejzewalem ze na swiecie jest cos tak nie dobrego o kurwa........ ale hujstwo chyba kiedys to komus gdzies wleje bo to jest takie hujowe ze pewnie sie pozyga <br>
bo jesteś pojeb... (niezweryfikowany)
Witam.. <br> <br>dzis rano przyjelem 1 dawke benzydamuiny, na start zaznaczam ze moj 1 raz i wypilem 1 saszetke rozpuszczoną w wodzie. <br>Dziwi mnie to że ludzie piszą że gałka jest taa sama, nei sadze, tantum rosa w porownaniu do glaki to miodzik. Mi weszlo bez problemu. <br> <br>Bania po 1 jest calkie mila i ciekawa nawet, ale ..ale nei dostałem tego chcialem dostac od bani..na anstepny raz 2 saszetki . <br> <br>Rece mi sie trzesa, wzrok rozmywa, czuje sie jakbym wypil nalewke, tylko z ta roznica ze tu wszystko kontaktuje i rozkminiam, a po nalepie srednio mi to wychodzi. Napewno nie w takim stanie jak teraz . <br> <br>Gubia mi sie mysli albo zamieniaja w cos innego wiec daruej sobie dalszy ciag..do anstepnego :&gt; <br> <br>P.S. - ćpuny :P
maku93 (niezweryfikowany)
Witam.. <br> <br>dzis rano przyjelem 1 dawke benzydamuiny, na start zaznaczam ze moj 1 raz i wypilem 1 saszetke rozpuszczoną w wodzie. <br>Dziwi mnie to że ludzie piszą że gałka jest taa sama, nei sadze, tantum rosa w porownaniu do glaki to miodzik. Mi weszlo bez problemu. <br> <br>Bania po 1 jest calkie mila i ciekawa nawet, ale ..ale nei dostałem tego chcialem dostac od bani..na anstepny raz 2 saszetki . <br> <br>Rece mi sie trzesa, wzrok rozmywa, czuje sie jakbym wypil nalewke, tylko z ta roznica ze tu wszystko kontaktuje i rozkminiam, a po nalepie srednio mi to wychodzi. Napewno nie w takim stanie jak teraz . <br> <br>Gubia mi sie mysli albo zamieniaja w cos innego wiec daruej sobie dalszy ciag..do anstepnego :&gt; <br> <br>P.S. - ćpuny :P
fokus (niezweryfikowany)
Ile mam wziąśc szaszetek mam 14 lat i nie chcę zeby trip trwał długo . bedę to robił w domu a nie chcę zaniepokoiń strych dziwnym zaqchowaniem dlatego zamknę się w pokoju ok 21-22 . Do kturej będzie trwało po : <br>- 1 <br>- 0,75 <br>-0,5
Traper (niezweryfikowany)
Ile mam wziąśc szaszetek mam 14 lat i nie chcę zeby trip trwał długo . bedę to robił w domu a nie chcę zaniepokoiń strych dziwnym zaqchowaniem dlatego zamknę się w pokoju ok 21-22 . Do kturej będzie trwało po : <br>- 1 <br>- 0,75 <br>-0,5
Traper (niezweryfikowany)
Ile mam wziąśc szaszetek mam 14 lat i nie chcę zeby trip trwał długo . bedę to robił w domu a nie chcę zaniepokoiń strych dziwnym zaqchowaniem dlatego zamknę się w pokoju ok 21-22 . Do kturej będzie trwało po : <br>- 1 <br>- 0,75 <br>-0,5
DXM (niezweryfikowany)
Wyekstrahowałem benzo z 2 saszetek, i połknąłem sporej wielkości bombę a była to godzina 21:17 jak zażyłem. Pierwsze efekty już są i to nie jest placebo. Jak narazie jest leciutkie oszołomienie, uspokojenie, znieczulenie (nie czuję bólu!!!) i mała euforia. Fajnie się słucha muzy, tak zajebiście. Piosenki słyszę jakby leciały szybciej niż normalnie. Ogólnie jak narazie ten stan przypomina mi nieco jazdę na tablecie.
DXM (niezweryfikowany)
Wyekstrahowałem benzo z 2 saszetek, i połknąłem sporej wielkości bombę a była to godzina 21:17 jak zażyłem. Pierwsze efekty już są i to nie jest placebo. Jak narazie jest leciutkie oszołomienie, uspokojenie, znieczulenie (nie czuję bólu!!!) i mała euforia. Fajnie się słucha muzy, tak zajebiście. Piosenki słyszę jakby leciały szybciej niż normalnie. Ogólnie jak narazie ten stan przypomina mi nieco jazdę na tablecie.
fd (niezweryfikowany)
d
Olej (niezweryfikowany)
W piątek nie mam ochoty iść do szkoły, mam za to ochotę na coś nowego. Czy ktoś mógłby mi powiedzieć jak kupować to Tantum Rosa(ile kosztuje, czy na recepte), ile wziąć i jak. Z góry dziękuję za tekstyw stylu &quot;nie bądź głupi &quot;, bo najwyraźniej jestem i nie dobrze mi z tym-przynajmniej na razie.
Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Mieszanki "ziołowe"

Ja, mój towarzysz tripa, drugi kumpel. Nastawienie - pozytywne.Miejsce - autko, potem pokój. Pierwszy BadTrip. Pora dnia - wieczór Pora roku - Późna jesień

Kilka słów o mnie : nie paliłem dobre pół roku. W międzyczasie miałem chwiejne nastroje. Co do syntetycznego THC to nie jestem zwolennikiem.

  • Grzyby halucynogenne

Witam.


Rozpędziłem się i tak sobie pomyślałem , że podzielę się z wami również wrażeniami po przyjęciu psylocybinowych grzybków.

  • Marihuana

Doświadczenie: paliłem mj parę razy wcześniej, jednak bez efektów. Poza tym - nic (alkoholu itp. nie liczę)

S&S: grupka znajomych (razem 5 osób) pozytywnie nastawiona na samą myśl o upaleniu się.

Jak już wcześniej pisałem, paliłem już wcześniej marihuanę. Ani razu nie odnotowałem żadnych efektów. Mimo tego, gdy tylko padła propozycja, żeby złożyć się w kilka osób i porządnie się upalić - zgodziłem się.

  • Grzyby halucynogenne

Bylo to pierwsze grzybojedzenie w tym roku. Niestety grzyby byly

zakupione gdyz moje miejsce w tym sezonie w ogole nie obrodzilo :(( i

w ogole mialem dosyc rozczarowan za kazdym razem gdy sie udawalem na

laki. Wiem, ze najlepiej "smakuja" wlasnorecznie zebrane kapelusze

lecz pokusa i zadza wrazen byla na tyle silna, ze gdy nadarzyla sie

okazja to zdecydowalismy sie z kumplem zakupic 150 sztuk.





Mimo wszystko nastawilem sie na pozytywna podroz.