Sobota. 6 Stycznia 2001.

Sześciu członków egipsko-polskiego gangu stanie przed sądem za handel narkotykami na terenie Krakowa oraz Podhala. Egzotyczną ekipę rozbili w ubiegłym roku funkcjonariusze CBŚP oraz małopolskie „pezety” Prokuratury Krajowej.
Sześciu członków egipsko-polskiego gangu stanie przed sądem za handel narkotykami na terenie Krakowa oraz Podhala. Egzotyczną ekipę rozbili w ubiegłym roku funkcjonariusze CBŚP oraz małopolskie „pezety” Prokuratury Krajowej. Gang handlował głównie marihuaną, haszyszem i dopalaczami. Polacy w międzynarodowym gangu, który przemycił nawet kilkanaście ton narkotyków
Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali siedem osób związanych z międzynarodowym gangiem podejrzewanym o wprowadzenie do obrotu kilkunastu ton narkotyków,... zobacz więcej
Na czele gangu miał stać Mohammed A.N., który razem z kilkoma swoimi rodakami mieszkającymi w Polsce wszedł w układ z przestępcami z Krakowa i Podhala. Na tych terenach grupa handlowała narkotykami. Przede wszystkim marihuaną oraz haszyszem, a w drugiej kolejności mefedronem i klefedronem.
Produkty z konopi i wspomniane dopalacze to jedne z najpopularniejszych środków odurzających w naszym kraju.
Gang „faraonów”, jak grupę żartobliwie nazywali śledczy, rozbito w lipcu ubiegłego roku. Wtedy to funkcjonariusze CBŚP, wspierani przez antyterrorystów, zatrzymali osiem osób.
Podczas akcji przejęto 10 kg marihuany, 2 kg haszyszu i 2,5 kg dopalaczy (głównie mefedronu i 4-CMC). Funkcjonariusze oszacowali wartość przejętych narkotyków na ok. 400 tys. zł.
Nie wszystko poszło jednak po myśli służb. Nie udało się zatrzymać Mohammeda A.N., który zniknął jakiś czas przed uderzeniem w gang.
Z ustaleń CBŚP oraz Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie wynikało, że wyjechał na zachód Europy. Wydano za nim Europejski Nakaz Aresztowania.
Herszta namierzono w Szkocji; w październiku zeszłego roku został zatrzymany w Edynburgu i po kilku tygodniach został przetransportowany do Polski.
Prokurator małopolskich „pezetów” oskarżył Mohammeda A.N. o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą zajmującą się obrotem znacznymi ilościami narkotyków i dopalaczy. Pięć osób odpowie za udział w tym gangu i liczne przestępstwa narkotykowe. Za te przestępstwa grozi do 12 lat więzienia.
Dodatkowo jeden z członków grupy „faraonów” został oskarżony o nielegalne posiadanie broni, a trzech – o załatwienie za łapówkę fikcyjnego przeglądu auta.
Zmienne.
Moja "przygoda" z dragami potoczyła się dość szybko. Zaraz po
pierwszych próbach z marihuaną, z braku środków i nadmiaru dostępu do
informacji (ukłony w stronę hajpa, choć nie tylko) swoją fascynację
skierowałem na szersze tory. Najpierw sięgnęłem po gałkę
muszkatołową(po pierwszej wątpliwej próbie, kolejne przyniosły
zaskoczenie) i gaz zapalniczkowy, następnie DXM i powój błękitny -
ipomoea violacea. Był to dość specyficzny okres mojego życia, żeby nie
powiedzieć trudny. Ostatnia gimnazjalna, ja dotychczas "grzeczny"
Lekkie zmęczenie.
Cześć.
Zanim wrzuciłem LSD pierwszy raz szukałem sporo po necie jakie dawki, jak działa, ile trzyma, więc napiszę ten post dla osób głodnych wiedzy.
Wszędzie,całe dnie chłodziłem zjarany.
Zawsze byłem piątkowym uczniem,zawsze był ten pasek na świadectwie,mimo,iż zawsze po najmniejszej linii oporu.Byłem zawsze matematycznym świrem(w dobrym tego słowa znaczeniu) i ogólnie było fajnie.Porządna i wysoko wykształcona rodzina,nawet bardzo.Umiałem sobie radzić,taki mały cwany mózg ze mnie,w wieku 16 lat miałem już na interesy 1kg zielonego miesięcznie nawet.Po co to wszystko?