Dzieci i amfetamina

Policjanci z tarnowskiej grupy do zwalczania przestępczości narkotykowej biją na alarm.

Anonim

Kategorie

Źródło

Google Alert

Odsłony

2665

Policjanci z tarnowskiej grupy do zwalczania przestępczości narkotykowej biją na alarm. Po zatrzymaniu kolejnych dwóch dealerów okazało się, że jednym z ich odbiorców był 13-sto letni chłopiec, który kupował i zażywał amfetaminę. „Jeśli tendencja się utrzyma niedługo łapać będziemy dziesięciolatków” – obawia się podkomisarz Marcin Skóra. Trzynastolatek jest wychowankiem Pogotowia Opiekuńczego. Czujność wychowawców i współdziałanie z Policją być może uratowały mu życie. Zatrzymani dealerzy to bracia, 18-sto i 21-no latek. Starszy objęty był wcześniej policyjnym dozorem, właśnie za przestępstwa narkotykowe. Jak widać nauczka nic nie dała. Policjanci z grupy anty narkotykowej odnotowali już od początku roku kilkadziesiąt spraw tego typu. Szokuje tempo ich przyrastania. W porównaniu z rokiem 2003 wyniosło ono 800 %.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Set: Nastawienie na przeżycia wewnętrzne, duży wpływ filmów i tekstów na oczekiwania. Setting: Lato, wieczór, dom na wsi, brat przewodnik.

 

  • Dekstrometorfan

nazwa substancji - Dekstrometorfan


dawka - 30 tabletek Acodinu 450mg, ważę 72kg czyli 6,25mg/kg


doświadczenie - mj, alkohol, XTC, kodeina, aviomarin


set & setting - chęć spróbowania czegoś nowego w domowym zaciszu pod opieką żony hehe




Wszystko zaczęło się oczywiście tu na hyperrealu. Po przeczytaniu paru raportów o DXM byłem zaskoczony jak ludzie opisują jazdy w połączeniu z muzyką. Pomyślałem, trzeba spróbować.


  • Pseudoefedryna

Nazwa substancji: chlorowodorek pseudoefedryny

Postać: tabletki Sudafed (bez recepty, cena 10 zł); każda tabletka zawiera 60 mg leku. Sudafed jest przeznaczony do objawowego leczenia kataru.

  • Etanol (alkohol)
  • Kokaina
  • Pierwszy raz

Pozytywnie, po alkoholu, u przyjaciela na domówce

Trzy drinki wypite, godzinę od rozpoczęcia spotkania ziomal wyciąga pazłotko, w którym jest koko.

Posypał cztery kreski w kuchni, każdy sobie zajebał, ja najmniejszą, choć nakłaniał mnie, żebym skusił się na dużo większą, heh. Dobrze, że rozsądek starego ćpuna wie swoje- doświadczony licznymi bad tripami z powodu wysokich dawek mózg mówił mi- zaczynaj powoli.

Ssssssppppp! Wyciągnięta. Wracam do salonu, gdzie znajduje się większość imprezowiczów. I co, to już działa? Chyba nic nie czuję, heh.