Dosypał koledze narkotyk do alkoholu

Miała być lepsza zabawa, a skończyło pobytem w szpitalu. Sprawca wpadł po tym, jak dosypał koledze narkotyk do alkoholu. Został zatrzymany przez lubińskich policjantów.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

lubin.pl
SzK

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Nie musimy chyba zaznaczać, że co jak co, ale fundowanie komukolwiek nieświadomki stanowczo potępiamy?

Odsłony

1016

Miała być lepsza zabawa, a skończyło pobytem w szpitalu. Sprawca wpadł po tym, jak dosypał koledze narkotyk do alkoholu. Został zatrzymany przez lubińskich policjantów.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Oficer dyżurny lubińskiej policji otrzymał zgłoszenie, że na balkonie stoi mężczyzna, który bardzo dziwnie się zachowuje. – Z uwagi na zagrożenie życia i zdrowia, na miejsce niezwłocznie udał się patrol z wydziału prewencji – informuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie. Policjanci zastali tam 45-letniego mieszkańca miasta, którego zachowanie mogło wskazywać na stan po zażyciu środków odurzających.

Funkcjonariusze natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe. Lekarz potwierdził przypuszczenia mundurowych i mężczyzna został przewieziony do szpitala. Sprawą zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego. Szybko zatrzymali 39-letniego lubinianin.

– Mężczyzna podejrzany jest o podanie swojemu koledze, bez jego wiedzy i zgody, środka odurzającego – dodaje Sylwia Serafin. – Ponadto, po przeszukaniu samochodu sprawcy, policjanci znaleźli u niego 37 porcji amfetaminy.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Tłumaczył się tym, że chciał, aby działanie alkoholu było silniejsze. 39-latek odpowie za to przed sądem. Za posiadanie narkotyków grozi mu do trzech, a gdy chodzi o ich znaczną ilość – nawet do 10 lat więzienia.

Oceń treść:

Average: 9.7 (3 votes)

Komentarze

Twardowski (niezweryfikowany)

Ale o czym tu w ogóle mowa? W artykule widnieje jedynie, że "Mężczyzna podejrzany jest o podanie swojemu koledze, bez jego wiedzy i zgody, środka odurzającego". Jak to się ma do tytułu i kto wymyślił jakiekolwiek dosypywanie czegokolwiek do czegokolwiek komukolwiek?
Zajawki z NeuroGroove
  • Metylon

# Set & Setting - polana, słoneczna pogoda, bardzo pozytywne nastawienie i humor

# Możliwie dokładne dawkowanie - 2 razy po 500mg metylonu oralnie. Waga: 75kg, wzrost: 174cm

# Wiek i doświadczenie - 18 lat. Metylon pierwszy raz. Poza tym: mefedron, MDPV, marihuana, kofeina

Chciałbym krótko opisać moją pierwszą przygodę z metylonem.

Piękny, słoneczny dzień, siadam na polance i zawijam pierwszą bombkę. Z grama metylonu odmierzam pół i zawijam w husteczkę.

9:20 - pierwsza bombka 500mg oralnie.

  • 4-ACO-DMT
  • Pierwszy raz

Nastawienie raczej pozytywne, ogromna ciekawość i chęć przeżycia czegoś nowego. Podmiejski las w chłodny, kwietniowy dzień.

 Obudziłem się rano, wiedząc, że wreszcie spróbuje tryptaminy która czeka w moim pokoju już od miesiąca. Wczoraj umówiłem się z kumplem (nazwijmy go Jaś), że widzimy się po południu na jego osiedlu i wyruszamy w tripa. Nie byłem pewien czy się nie rozmyśli, w ostatnim czasie był dość labilny. Tak czy siak, ja byłem zdecydowany nawet na samotną podróż ;)

 

T~18.00

  • Amfetamina



Komentarz autora do "am...-fe!-ta-mina! high-ku" (okazał się potrzebny)





UWAGA! NA SAMYM KOŃCU TEKSTU AUTOR POZWOLIŁ SOBIE POCHWALIĆ I PODZIĘKOWAĆ TYM CO GO OCHRZANILI, A UDERZYĆ PO GŁOWIE TYCH, KTÓRZY MU PRZYKLASNĘLI.





Geneza tekstu:




  • Ketamina

Set&Setting – impreza dubstepowa, potem tripowe wnętrze mojego samochodu, świętujemy mój powrót do domu.

Exp – LSD, LSA, 2-CE, grzyby psylocyby, kokaina, amfetamina, metkatynon, mefedron, morfina, fentanyl, kodeina, MDMA, DXM, MJ, benzydamina i inne które w głowie mi się nie mieszczą (albo usilnie chcą z niej uciec).

Wiek – 22

Lady A wymyśliła nam dawkę na pierwszy raz po 1 mg na głowę. Udało mi się ‘zorganizować’ jedynie 1,6 mg w sumie. Na szczęście.